Panna Zabookowana
  • STRONA GŁÓWNA
  • TEKSTY
    • Lifestyle
    • Książki
      • Recenzje
      • Zestawienia
      • Inne
    • Podróże
    • Kultura
  • KONTAKT

Wraz z początkiem listopada popadłam w jakiś dziwny marazm czytelniczym, o czym wspominałam wam już nie raz i nie dwa. I chociaż nie mogę powiedzieć, że spędzało mi to sen z powiek, obawiałam się odrobinkę, że ostatniego listopada nie będę miała czym się z Wami podzielić.  Tymczasem okazało się, że nawet w trakcie owego "stanu" wystarczy znaleźć odpowiednią pozycję by przeczytać ją szybko, z wypiekami na policzkach  i na dodatek absolutnie ją pokochać.  Po lekturze "Światła, którego nie widać" i "Fioletowego hibiskusa" miałam wrażenie, że teraz niewiele już może mnie zaskoczyć  i zachwycić, a już na pewno nie w tym roku -  ale całkowicie się myliłam. 

PRZECZYTANE
  • Dar morza, Diane Chamberlain ★★★★
  • Pochłaniacz, Katarzyna Bonda ★★★½
  • Althe&Oliver, Cristina Moracho ★★★½
  • Morderstwo na polu golfowym, Agatha Christie ★★★★½
  • Posłaniec, Markus Zusak ★★★★½
  • Szare śniegi Syberii, Ruta Sepetys ★★★★★
  • Wybrana, Naomi Novik ★★★½
NAPISANE

Od pewnego czasu znacznie ograniczyłam czas spędzany na komputerze, stąd też lekki spadek aktywności na blogu i pozostałych social mediach. Wciąż staram się wypracować sposób by nie siedzieć przed ekranem monitora zbyt długo, ale nie zaniedbywać Was jeśli chodzi o posty.   Zobaczymy czy mi się to uda. Z tego powodu wraz z początkiem miesiąca nadrabialiśmy jeszcze październikowe zaległości - podsumowanie miesiąca i najciekawsze linki. Przedstawiłam Wam ostatnie w tym roku zestawienie interesujących zapowiedzi, bo wszyscy wiemy, że grudzień nie jest zbyt obfity pod tym względem i zebrałam kolejne, tym razem listopadowe linki miesiąca. Ukazały się również dwie recenzje - w tym jednej z moich nowych ulubionych tytułów - Daru morza i Fioletowego hibiskusa..

Listopad przeleciał jak z bicza strzelił i powoli zbliżamy się do zakończenia roku. Oby było warte zapamiętania - i czytelniczo i prywatnie!

FACEBOOK | TWITTER | INSTAGRAM | ASK

Jeśli śledzicie Złodziejkowy fanpage na facebooku (do czego zresztą bardzo Was zachęcam, a link jak zwykle znajdziecie na dole posta), wiecie że listopad jest dla mnie w tym roku wyjątkowo ciężkim okresem jeśli chodzi o lektury. Do połowy miesiąca nie przeczytałam ani jednego tytułu a jednej z rozpoczętych wówczas książek nie udało mi się dokończyć do tej pory. Wciąż mówię o tym z niejakim zaskoczeniem bo to chyba mój pierwszy "reading slump" w życiu. Z tego samego powodu, odrobinę zaniedbałam Was na blogu, ale mam nadzieję, że wszystko to nadrobimy w grudniu a jeśli nie - może listopadowe linki miesiąca odrobinę Wam to wynagrodzą ;)

1. Zdaję sobie sprawę z tego, że większość z Was nie jest już dzieckiem i a równocześnie wciąż nie posiada własnego potomstwa, ale myślę, że mimo wszystko i tak możecie docenić te posty. Pani Eliza po raz kolejny wybrała prawdziwe perełki pośród literatury dziecięcej (część 2 i część 3)- warto chociaż rzucić na nie okiem na żywo, w trakcie kolejnego buszowania po księgarnianych półkach. Zresztą, jak słusznie zauważyła niedawno moja znajoma - niektórzy z nas są już tak starzy, ze ponownie sami wracają do lektur typowo dziecięcych.

2. Do 6 grudnia wciąż możecie się jeszcze zapisać do wymianki mikołąjkowej na blogu Siostry w bibliotece. To świetna zabawa, zwłaszcza jeśli lubujecie się w książkowych prezentach a Wasi bliscy nieszczególnie chcą je Wam sprawiać, albo po prostu czerpiecie sporo frajdy z obdarowywania innych prezentami.

3. Od poniedziałku rusza kolejna, druga, edycja BOOKATHON-u. Nadal możecie jeszcze przyłączyć się do zabawy, albo przyjrzeć się bliżej zaplanowanym konkursom A warto! bo organizatorki przewidziały cudne nagrody. O szczegółach możecie posłuchać na kanale Book Reviews by Anita albo Ewelina Mierzwińska    

4. Jeśli lubicie wszelakiego rodzaju akcje czytelnicze, koniecznie zerknijcie również na propozycje Marthy Oakiss #SecretLastBooks i #SecretFirstBooks. Nie posiadam na swojej półce zbyt dużo ostatnich tomów serii (a szkoda, przydałoby się), ale prawdopodobnie przyłączę się w drugiej części ;)

5. Również u Marthy możecie przyglądnąć się zestawieniom książek o Supermocach - i to jak zwykle w wersji pisanej jak i wideo.

6. Osobiście nie jestem czytelniczym nocnym markiem, ale wiem, że sporo osób przepada za czytaniem do później godziny. Specjalnie dla Was post Natali z 5 sposobami jak nie zasnąć przy dobrej książce (swoją drogą, jak znalazł do wypróbowania w trakcie maratonu czytelniczego)

7. Trochę szerzej o hasztagu, który opanował naszą blogosferę - superbohaterowie wydawnictw.  

8. Co prawda zima zbliża się już wielkimi krokami, ale ona też oferuje nam długie wieczory (poza tym, jesień ma jeszcze ponoć do nas wrócić)U Kameralnej 10 pomysłów na to jak można je wykorzystać.  

9. Nawet jeśli jest się już blogerem z kilkuletnim doświadczeniem czasem trudno wymyślić sposób na zaangażowanie  w posty swoich czytelników, tymczasem Ewelina Mierzwińska podrzuca nam ich pięć

10. Myśl o stworzeniu newslettera kołacze mi w głowie już od jakiegoś czasu, ale co z tego wyjdzie - dopiero się okaże.  Jeśli natomiast również rozważacie taki pomysł, na jestrudo.pl znajdziecie przydatny poradnik jak stworzyć własny newsletter.  Krok po kroku.

11. I już na koniec post odrobinę refleksyjny dla każdego rodzica - czy potrafisz wymienić pięcioro dobrych znajomych twojego dziecka?

12. Myśleliście, ze obejdzie się bez muzyki? Oczywiście, że nie - zwłaszcza, że tym razem mam dla Was nieco odmienny utwór. Coś co od kilku dni niezmiennie chodzi mi po głowie


FACEBOOK | TWITTER | INSTAGRAM | ASK

Jeśli śledzicie Złodziejkę Książek dłuższą chwilę i zwracacie uwagę nie tylko i wyłącznie na recenzje, wiecie, że przepadam za twórczością Diane Chamberlain. Już dawno przestałam postrzegać jej powieści jako "te zbliżone do Jodi Picoult" (zwłaszcza, ze osobiście przepadam bardziej za pierwszą z owych pań) i sięgam po nie za każdym razem, gdy mam ochotę na naprawdę dobrą powieść  obyczajową. Wiedząc to wszystko nie zaskoczę Was chyba informacją, ze po najnowszą pozycję autorki sięgnęłam tuż po jej premierze i szybko dałam się ponieść  lekturze (oszukując nawet chwilowy czytelniczy marazm, który mi ostatnio towarzyszy).

Shelly była prawdziwym darem morza dla rodziny Cato. Kiedy w dzień swoich jedenastych urodzin Daria znalazła na plaży porzucone niemowlę, nikt nie spodziewał się jak ogromne będzie to miało znaczenie. Pojawienie się Shelly pozwoliło pani Cato na przezwyciężenie depresji, a Darii - pomóc w wyborze drogi życiowej - ochotniczej ratowniczki medycznej. Biologicznej matki Shelly nie udało się nigdy odnaleźć, ale nikt nie myśli o dziewczynie inaczej niż jako o członkini rodziny Cato. Po dwudziestu dwóch latach wszystko to może jednak ulec zmianie. Shelly chce się bowiem dowiedzieć  o tym co dokładnie wydarzyło się na plaży w Kill Devil Hills i kto ją tam porzucił. Tajemnicę "daru morza" ma rozwikłać  Rory Taylor - przyjaciel z dzieciństwa Darii, a obecnie znany producent telewizyjny. tylko czy grzebanie w przeszłości na pewno jest dobrym pomysłem?
"Dar morza" w wielu aspektach zbliżony jest do innych powieści Diane Chamberlain. Motywem, który przewija się przez całą historię jest nierozwiązana tajemnica z przeszłości. Diane Chamberlain dawkuje napięcie - niezwykle powoli ujawniając swoim czytelnikom poszczególne elementy układanki, podrzucając całkiem sporo fałszywych portretów potencjalnych matek i fundując kilka "wielkich" momentów, czyli inaczej mówiąc zarzucając ich niespodziewanymi zwrotami akcji. Wszystko to sprawia, że "dar morza" czyta się niezwykle szybko. Pomijając już niezwykle lekkie pióro autorki, czytelnik chce po prostu wiedzieć kim jest tajemnicza matka i nie wiedząc kiedy dociera do zakończenia.

Tajemnica porzuconego niemowlęcia nie jest jednak jedynym wątkiem jaki porusza Diane Chamberlain, tych pojawia się znacznie więcej, Co ciekawe, znaczna większość, tak jak i główny motyw, owiana jest aurą tajemnicy i wprowadza do całości niewielki chaos - owszem, możliwy do ogarnięcia, ale jednak odrobinę zbędny. Mamy więc niezrozumiałe porzucenie funkcji ratownika przez Darię po jednej z katastrof ; mamy pogrążonego w wyrzutach sumienia katolickiego księdza; mamy również Shelly znikającą na całe dnie i snującą wiele mówiące aluzje; i mamy wreszcie postać  Grace, która szturmem wbija się w życie Rory'ego i nie wydaje się przy tym posiadać  całkowicie niewinnych pobudek. A, wierzcie mi lub nie, to nie koniec zagadkowych wątków, które  tylko się mnożą wraz z rozwojem sytuacji.

Przez całą fabułę obawiałam się tego, że Diane Chamberlain sama zapętli się w gęstwinie owych niedopowiedzeń i nie udźwignie ciężaru, który na siebie nałożyła. Na szczęście nie miałam jednak racji- do finału otrzymujemy rozwiązanie wszystkich wątków. "Dar morza" traktuje jeszcze o tematach znacznie bliższych czytelnikowi. Przede wszystkim, jak można się tego było spodziewać , poruszona zostaje tematyka rodzicielstwa - tego jak czasami trudno porozumieć  nam się z bliskimi osobami a równocześnie jak wielki spokój taka rozmowa może przynieść , ale znajduje się tu również miejsce na wątek miłosny.

"Dar morza" nie jest może najlepszą pozycją w dorobku Diane Chamberlain, ale to wciąż dobra, warta uwagi powieść  obyczajowa . Autorka umiejętnie buduje napięcie - tym razem może nie tyle wzrusza co zaskakuje i zachęca do chwili refleksji. Jeśli poszukujecie ciekawej opowieści o tym jak czasami ciężko jest żyć  w kłamstwie i o tym, że pewne kwestie jest w stanie przeskoczyć  tylko prawdziwa miłość, to "Dar morza" będzie doskonałym wyborem.A jeśli po skończonej lekturze będziecie czuć  jeszcze lekki niedosyt, koniecznie sięgnijcie po inne pozycje autorki.

"Dar morza",Diane Chamberlain; wydawnictwo Prószyński i S-ka: Warszawa 2015 ★★★★

FACEBOOK | TWITTER | INSTAGRAM | ASK

Przestaję się już dziwić, że niejednokrotnie bliscy niechętnie zakupują książkoholikom nowe pozycje do ich kolekcji, obawiając się, że nie trafią w ich gust czytelniczy. Bo i jak mają się tego nie obawiać, skoro zdarzają się sytuację, w których sam mól książkowy  wydaje się być nie do końca zorientowany w tym co mogłoby mu przypaść do gustu. Całe szczęście, że istnieją jeszcze inni literaccy fanatycy, rozprzestrzenieni na całym świecie, którzy podsuną niezdecydowanym prawdziwe nieoszlifowane perełki - bo właśnie w takich kategoriach postrzegam teraz "Fioletowy hibiskus". Najpiękniejsza niespodziankę tego roku, którą zupełnie nieświadomie sprawił mi Max z WellDoneBooks swoim filmikiem rekomendującym twórczość Chimamandy Ngozi Adichie.

Piętnastoletnia Kambili dorasta w Nigerii, ale tak naprawdę nie zna trosk i problemów, z jakimi boryka się reszta społeczeństwa. Jako córka Eugene'a - Omelora (Tego, Który Dba O Społeczeństwo, powszechnie szanowanego działacza, wydawcy opozycyjnej gazety i fanatyka religijnego - nie musi na co dzień zmagać się z głodem, brakiem prądu czy niedostatkiem paliwa. Kambili, tak samo zresztą jak jej brat Jaja, kocha swojego ojca, ale miłość i szacunek w ich przypadku bierze raczej źródło ze strachu niż faktycznego uczucia. Chociaż pozornie życie dziewczyny bliskie jest ideału, w rzeczywistości nigdy nie przyniosło jej chwili całkowitego szczęścia...

Chimamanda Ngozi Adichie pisząc "Fioletowy hibiskus" była zaledwie debiutującą autorką, ale zagłębiając się w lekturę, ciężko w to uwierzyć. Bo wszystko, poczynając od doboru narratora, przez delikatnie zaburzoną chronologię, aż po umiejętnie budowane napięcie, zdaje się być starannie zaplanowanym wybiegiem, który pozostawi czytelnika w stanie osłupienia i zachwytu. Co ciekawe, Chiamanda Ngozi Adichie nie stosuje przy tym żadnych szczególnych zabiegów i nawet piękno jej języka wynika głównie z prostoty, oszczędności w środkach.

Za narratorkę opowieści, Adichie obiera Kambili - piętnastolatkę, której świat zamykał się do tej pory w czterech ścianach domu i szkoły, i która nagle zostaje wrzucona do całkiem odmiennej rzeczywistości. Światopogląd Kambili nie zmienia się w jednej chwili, za pstryknięciem palców - chociaż my jako czytelnicy bardzo szybko orientujemy się, że bajka dziewczyna ma raczej więcej wspólnego z koszmarem, bohaterce zajmuje to znacznie dłuższy okres czasu. Co nadaje całości bardziej dramatycznego wydźwięku - bo do jakiego stopnia musi być skrzywdzony człowiek , że nawet nie jest w stanie dostrzec swojego prawdziwego położenia.

Chimamanda Ngozi Adichie wielokrotnie posługuje się kontrastem dla uwydatnienia treści, które chce przedstawić. Życiu Kambili i Jaji przeciwstawiona zostaje rzeczywistość ich ciotki i kuzynostwa, przypominając tym samym czytelnikom może oczywistą, ale ważną lekcję, że szczęście ma znacznie większą wartość niż dobrobyt. Przemoc domowa stanowi centralny punkt fabuły, ale Adichie przeplata go innymi wątkami, także tymi "jaśniejszymi". Pojawia się temat dorastania, pierwszej miłości czy poświęcenia, a całość okraszona zostaje smakami i zapachami Nigerii. Chociaż przez większość powieści akcja płynie raczej powoli - bo tak jak i w prawdziwym życiu, do największych tragedii dochodzi w ciszy - Adichie udaje się wytworzyć atmosferę ciągłego niepokoju. Pewności, że mamy do czynienia jedynie z ciszą przed burzą. I tak też się dzieje.

"Fioletowy hibiskus" to opowieść, która nokautuje czytelnika natężeniem smutku i cierpienia, ale która, mimo wszystko koniec końców, niesie ze sobą cień nadziei. Chimamanda Ngozi Adichie dotyka delikatnie problemów politycznych, ale przede wszystkim przedstawia dramat rodziny. Dawno żadna powieść nie sprowokowała mnie do tylu refleksji, równocześnie pozostawiając niezdolna do ich "sklecenia" - bo przecież wszystko co ważne zostało już powiedziane. Szkoda, ze tak mało się u nas   o tej autorce mówi, ale najwyższa pora to zmienić. Sama planuję w najbliższym zasie poznać jakąś inną historie spod pióra Adichie (skłaniam się zwłaszcza ku "Amerykaanie") a Was zostawiam z misją by dać "Fioletowemu hibiskusowi" szansę.

"Fioletowy hibiskus",Chimamanda Ngozi Adichie; wydawnictwo Zysk i S-ka;Poznań 2010 ★★★★★

FACEBOOK | TWITTER | INSTAGRAM | ASK

Mimo że mój portfel płacze za każdym razem, kiedy zabieram się za przygotowywanie posta z zapowiedziami książkowymi,  z miesiąca na miesiąc sprawia mi to coraz większą przyjemność - i nie, nie ma to nic wspólnego z moim wrodzonym masochizmem. Pamiętam jak jeszcze nie tak dawno oglądając zagraniczny booktube z zazdrością spoglądałam na dziesiątki cudnie zapowiadających się tytułów, tymczasem obecnie spora ich część trafia na nasze rodzime półki, niejednokrotnie wcale nie tak daleko od oryginalnej premiery (zwłaszcza gdy mamy do czynienia ze spopularyzowanym ostatnio gatunkiem YA).  To prawda, wciąż nie jest idealnie - bo istnieją dziesiątki pozycje, o  których marzę w polskiej wersji językowej; bo często po obietnicach wydania jakiegoś tytułów następuje długie, długie nic; bo wydawnictwa rezygnują z wydawania cudnych serii. Ale nie możecie zaprzeczyć, że jest coraz lepiej  i miejmy nadzieję, że taka tendencja się utrzyma.


Listopad dla mnie to chyba przede wszystkim premiera dwóch tytułów z szeroko pojętego Young Adult, które już dawno sobie wymarzyłam  Pojedynek  Marie Rutkoski i Imperium ognia Sabaa Tahir. Przy czym trochę żałuję, że w przypadku drugiej z tych pozycji wydawnictwo nie zachowało oryginalnej okładki. Jeżeli chodzi o Red Rising. Złoty syn (po raz kolejny, nie ukrywam, że preferuję oryginalna oprawę graficzną) Rozkaz zagłady czy Metro 2035 - są to kontynuacje serii, których nie miałam jeszcze okazji poznać, ale które mimo to wzbudzają moje zainteresowanie. Podaruj mi miłość oraz Księga wyzwań Dasha i Lily wyglądają na cudne, świąteczne lektury. Zeszłoroczna pozycja w tym klimacie, W śnieżna noc, tworzyła świetną atmosferę, może powinnam więc wypróbować teraz coś nowego. No i Feblik, mój mały wyrzut sumienia, o którego premierze nie miałam bladego pojęcia. A przecież nie przeczytałam jeszcze Wnuczki do orzechów!


Po raz pierwszy cieszę się, że nie posiadam na własność Jeźdźca miedzianego  bo kolejne wznowienie ma w sobie coś ładnego, no i posiada twardą oprawę. Dar morza to mój kolejny must have. Wiecie, że uwielbiam twórczość Diane Chamberlain i na półce brakuje mi jedynie Dobrego ojca oraz tego nowego cudeńka. Piękny gracz i Spisane własną krwią  to przypomnienie jakie mam tyły. Twórczości Christiny Lauren nie znam wcale, a jeżeli chodzi o Dianę Gabaldon -  moja przygoda z serią skończyła się na tomie 3 (a na własność posiadam tylko jeden). Jesteś tylko moja zapowiada się na całkiem przyjemny romans. Mimo, że nie przepadam za zbiorami opowiadań, Stephen King to jednak klasa sama w sobie i chyba dlatego zwróciłam uwagę na Bazar złych snów. A Zabić drozda i Idź, postaw wartownika chyba przedstawiać nie trzeba   


Dużo dobrego słyszałam o serii Katarzyny Puzyńskiej. Na półce czeka na mnie Motylek, ale jeśli mi się spodoba z pewnością sięgnę w końcu i po Utopce. Siedem życzeń to kolejny zbiór opowiadań w klimatach świątecznych. Tym razem dla "dorosłych" i napisany przez polskich autorów. Słyszałam wiele dobrego o poprzednim takim zbiorze, więc automatycznie zwróciłam na niego uwagę. Garść pierników, szczypta miłości, Czas pokaże i Amelia  to obiecująco brzmiące polskie obyczajówki. Wojna nie ma w sobie nic z kobiety oraz I była miłość w getcie to wznowienia reportaży, które zawsze budziły moje zainteresowanie.  A Żelazne damy to po prostu kolejny tytuł ze świetnej serii Znaku. 


Wzroku nie mogę oderwać od tych cudeniek! Roderick Hudson swoją drogą, ale na piękności w serii Angielskie ogrody naprawdę nie da się napatrzeć. I jakie to godne tytuły - Emma, Perswazje, Dziwne losy Jane Eyre! Cud, miód i orzeszki! Fascynują mnie książki naszych polskich vlogerów i blogerów. Co za szycie nie znam, ale Red Lipstick Monster. Tajniki makijażu już tak. Poza tym, widziałam tą pozycje na żywo i została cudnie wydana!  Nie wiedzieć czemu książki kucharskie zawsze kojarzą mi się ze świętami i chyba dlatego w okresie jesiennym i zimowym poświęcam im jakoś więcej uwagi. Tym razem mój wzrok przykuły zwłaszcza dwa tytuły - Smacznie Nigella i Pyszne na słodko  ("macane" na targach cudo!) 

Jakie tytuły przykuły Waszą uwagę? No i czy po październikowych szaleństwie myślicie jeszcze w ogóle o książkowych zakupach czy raczej odkładacie wszystkie tytuły na świąteczną listę życzeń?

FACEBOOK | TWITTER | INSTAGRAM | ASK

Chociaż jako dziecko nie przepadałam za okresem jesieni, skłaniając się zdecydowanie ku cieplejszym miesiącom, w końcu zaczęłam je doceniać. Jesień, a październik już w szczególności, ma nam, molom książkowym, wiele do zaoferowania i trudno tego nie doceniać. I nie chodzi mi tylko i wyłącznie o Targi Książek czy Festiwal Conrada, ale również mniejsze przyjemności - coraz dłuższe wieczory, które można spędzić z kubkiem herbaty w dłoniach i ukochaną książką (w moim przypadku ostatnio prawdopodobnie kryminałem).  A że mój plan zajęć na obecny semestr nie jest zbyt wymagający naprawdę nie mam powodów by narzekać. No i, jak uroczyście stwierdziła moja wykładowczyni, listopad, który do nas zawitał to tak naprawdę już preludium świąt - Wszystkich Świętych, 11 listopada, Mikołajki a potem już tylko Boże Narodzenie. Same powody ku radości .

PRZECZYTANE  

  • Chirurg, Tess Gerritsen ★★★★
  • Ścieżki północy, Richard Flanagan ★★★★
  • Między książkami, Gabrielle Zevin ★★★★★
  • Pan Mercedes, Stephen King ★★★
  • Studio sex, Liza Marklund ★★★
  • Śmierć detektywa, Rhys Bowen ★★★★
  • Wybrani, C. J. Daugherty ★★★½
  • Ja, diablica, Katarzyna Berenika Miszczuk ★★★
  • Niezgodna, Veronica Roth ★★★★
  • Nie opuszczaj mnie, Kazuo Ishiguro ★★★★
  • Kasacja, Remigiusz Mróz ★★★★
  • Kochając pana Danielsa, Brittainy C. Cherry ★★★★★
  • Dziewczyna z pociągu, Paula Hawkins ★★★★
  • Niebo jest wszędzie, Jandy Nelson ★★★
NAPISANE

Biorąc pod uwagę fakt, że nie cierpiałam na brak czasu, na blogu mogło pojawiać się więcej postów, ale i tak ostateczna liczba nie rozczarowuje mnie tak bardzo. Zwłaszcza, ze wolne chwile wolałam po prostu spędzać z książką lub znajomymi, zamiast przy komputerze. Drugi miesiąc z rzędu udało mi się opublikować cztery recenzje - Tysiąc drzewek pomarańczowych Kathryn Harrison, Światło, którego nie widać  Anthony'ego Doerra, Prawo panny Murphy Rhys Bowen i Ścieżki północy Richarda Flanagana. Ponad to odpowiedziałam na Wasze pytania w Liebster Blog Award, przedstawiłam obszerne grono najciekawszych zapowiedzi października a na deser opowiedziałam jeszcze o swoim literackim tygodniu w Krakowie. 

Mam nadzieję, ze Wasz październik był równie bogaty we wspomnienia warte zapamiętania i piękne lektury. Oby listopad nas nie rozczarował i okazał sie cudnie zaczytanym miesiącem

FACEBOOK | TWITTER | INSTAGRAM | ASK

Jest sporo prawdy w tym, że kiedy człowiek ma zbyt wiele wolnego czasu, tak naprawdę nie jest w stanie zrobić nic konstruktywnego. Mimo że miałam w zanadrzu zebrane w jednym miejscu najciekawsze linki października, nie mogłam znaleźć w sobie mobilizacji do tego by wreszcie je Wam przedstawić. Wybaczcie więc, że tym razem wyjątkowo linki miesiąca pojawiają się z lekkim poślizgiem, ale nie chciałam ich pominąć całkowicie. Jak zwykle mam nadzieje, że każdy znajdzie tu coś dla siebie ;)

1) To nie prawda, że książki młodzieżowe zostały skierowane tylko i wyłącznie do ludzi w pewnym określonym wieku. Po 20 a nawet i później również można czerpać radość z ich lektury a potwierdzeniem dla tej tezy niech będą słowa ultramaryny i filmik na kanale Book please

2) Z kolei u Natali_Leny trochę o jednej z najnowszych amerykańskich akcji #Weneeddiversebooks. Zajrzyjcie koniecznie, zwłaszcza, że autorka podrzuca kilka tytułów wpasowujących się w ów temat

3) Chyba strasznie się ostatnio starzeję, coraz częściej moją uwagę przykuwają pozycje skierowane do dzieci i nie mogę się wprost oprzeć by chociaż ich nie przekartkować. Dla osób z podobnym problemem, albo tych, które szukają pozycji dla własnych pociech - koniecznie zerknijcie na przegląd pięknych książek dla dzieci wydanych w tym roku 

4) Alicja trochę na temat tego czym tak naprawdę jest kobieca fantasy i czy w ogóle istnieje

5) Dla tych, którzy zaczynają już kompletować prezenty na święta i rozglądają się za jakąś książką kucharską, przyglądnijcie się najnowszym, jesiennym pozycjom

6) Uwielbiam poznawać nowe smaki, odkrywać nieznane miejsca i ogólnie próbować nowych rzeczy. Dlatego też post na styledigger ogromnie mnie inspiruje.

7) Pozostając na chwile w temacie odkrywania nowych rzeczy, ale też pracy  nad samym sobą, koniecznie zajrzyjcie na bloga Eweliny Mierzwińskiej. Ewelina proponuje  17 darmowych kursów internetowych, które pomogą wam w samodoskonaleniu.

8) U Aleksandry trochę o tym, że czasami każdemu z nas po prostu się nie chce  i że nie ma w tym tak naprawdę nic złego.

9) Postów o promowaniu bloga jest dużo w sieci, ale mam dziwne wrażenie, że ten temat wciąż jest aktualny i budzi zainteresowanie u czytelników. Poza tym, te które proponuje Renata są może proste, ale trafiają w sedno sprawy ;)

10) Nie wiem jak to wygląda w Waszym przypadku, ale "Piękna i bestia" to zdecydowanie moja ukochana bajka Disneya - i nigdy nie ma za dużo jej filmowych adaptacji

11) Jeśli z kolei nie pamiętacie, kiedy ostatnio odwiedziliście teatr a sama instytucja kojarzy się wam jedynie z nudnymi spektaklami i garniturami, koniecznie przeczytajcie tekst Natalii

12) Sama ostatnio ograniczam spożywanie alkoholu do absolutnego minimum i chyba dlatego tak trafił do mnie tekst Life managerki - o tym, że nie każdy z nas musi pic i że nie powinniśmy musieć się z tego tłumaczyć 

13) I na zakończenie jak zwykle coś do posłuchania. Mój hit ostatnich tygodni


FACEBOOK | TWITTER | INSTAGRAM | ASK
Nowsze posty Starsze posty Strona główna

Karolina Suder

Miłośniczka literatury, podróży i muzyki musicalowej.

Popularne posty

  • Miłość oraz inne dysonanse - Janusz Leon Wiśniewski, Irada Wownenko
  • Dom nad jeziorem, Kate Morton
  • Wiktoria, Daisy Goodwin
  • Penelopiada, Margaret Atwood
  • Wszystkie jasne miejsca, Jennifer Niven
  • Głębia - Tricia Rayburn
  • Najbardziej wyczekiwane premiery 2017 roku
  • Rok 2023 | noworoczne postanowienia kulturalno-blogowe
  • Zapowiedzi lipcowe
  • Stos listopadowy

Kategorie

książki 302 Kala poleca 93 seriale 16 filmy 2 fotografia 1 podróże 1

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Popularne posty

  • Miłość oraz inne dysonanse - Janusz Leon Wiśniewski, Irada Wownenko
    Są takie powieści, które chowacie w zakamarkach pamięci, zanim tak naprawdę zgłębicie sie w ich lekturze. "Miłość oraz inne dysona...
  • Dom nad jeziorem, Kate Morton
    Nie wiem jak to wygląda u Was, ale osobiście podejmuję decyzje o kolejnych lekturach bardzo spontanicznie, pod wpływem nastroju. Efekte...
  • Wiktoria, Daisy Goodwin
    Możliwie, że o tym nie wspominałam, bo temat seriali nie przejawia się jakoś szczególnie często na Złodziejce Książek, ale byłam ogromn...
  • Penelopiada, Margaret Atwood
    Prawdę powiedziawszy sama byłam zaskoczona tym, że zdecydowałam się na lekturę „Penelopiady”. Owszem, Margaret Atwood przekonała mnie d...
  • Wszystkie jasne miejsca, Jennifer Niven
    Rzadko zdarza mi się zasiadać do lektury z negatywnym nastawieniem, nawet jeśli dana pozycja zbiera raczej mało optymistyczne recenzje,...

Archiwum

  • ►  2023 (2)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2022 (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2021 (6)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (2)
    • ►  marca (1)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2020 (15)
    • ►  października (2)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (2)
    • ►  kwietnia (2)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (1)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2019 (25)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (4)
    • ►  października (2)
    • ►  września (1)
    • ►  lipca (4)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  kwietnia (2)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2018 (72)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (5)
    • ►  września (9)
    • ►  sierpnia (9)
    • ►  lipca (9)
    • ►  czerwca (5)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (6)
    • ►  lutego (7)
    • ►  stycznia (11)
  • ►  2017 (145)
    • ►  grudnia (10)
    • ►  listopada (8)
    • ►  października (10)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (8)
    • ►  lipca (15)
    • ►  czerwca (8)
    • ►  maja (12)
    • ►  kwietnia (23)
    • ►  marca (19)
    • ►  lutego (12)
    • ►  stycznia (16)
  • ►  2016 (195)
    • ►  grudnia (29)
    • ►  listopada (20)
    • ►  października (19)
    • ►  września (20)
    • ►  sierpnia (17)
    • ►  lipca (12)
    • ►  czerwca (17)
    • ►  maja (14)
    • ►  kwietnia (10)
    • ►  marca (12)
    • ►  lutego (13)
    • ►  stycznia (12)
  • ▼  2015 (104)
    • ►  grudnia (12)
    • ▼  listopada (7)
      • Podsumowanie listopada
      • Listopadowe linki miesiąca
      • Dar morza, Diane Chamberlain
      • Fioletowy hibiskus, Chimamanda Ngozi Adichie
      • Zapowiedzi listopadowe
      • Podsumowanie października
      • Październikowe linki miesiąca
    • ►  października (7)
    • ►  września (10)
    • ►  sierpnia (4)
    • ►  lipca (7)
    • ►  czerwca (8)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (10)
    • ►  marca (11)
    • ►  lutego (14)
    • ►  stycznia (11)
  • ►  2014 (66)
    • ►  grudnia (14)
    • ►  listopada (8)
    • ►  października (9)
    • ►  września (6)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (4)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (4)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (4)
    • ►  stycznia (8)
  • ►  2013 (81)
    • ►  grudnia (6)
    • ►  listopada (7)
    • ►  października (6)
    • ►  września (8)
    • ►  sierpnia (10)
    • ►  lipca (6)
    • ►  czerwca (5)
    • ►  maja (6)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (7)
    • ►  lutego (9)
    • ►  stycznia (7)
  • ►  2012 (101)
    • ►  grudnia (8)
    • ►  listopada (7)
    • ►  października (5)
    • ►  września (8)
    • ►  sierpnia (10)
    • ►  lipca (12)
    • ►  czerwca (5)
    • ►  maja (7)
    • ►  kwietnia (10)
    • ►  marca (10)
    • ►  lutego (11)
    • ►  stycznia (8)
  • ►  2011 (113)
    • ►  grudnia (14)
    • ►  listopada (9)
    • ►  października (14)
    • ►  września (13)
    • ►  sierpnia (19)
    • ►  lipca (13)
    • ►  czerwca (13)
    • ►  maja (18)

Złodziejka książek na FB

Złodziejka Książek

Polecane blogi

  • NIEnaczytana
    "(...) przyjmijmy do wiadomości, że to jest ten czas, kiedy mamy słuchać, a nie mówić" - wywiad z Zuzanną Gajewską - *Napisałaś w jednym z postów, że w Twojej twórczości temat śmierci i straty ma specjalne miejsce. Skąd to wyróżnienie?* Trudne pytanie na początek. Musia...
  • Blog o książkach
    Jak zamontować okapę kuchenną – instrukcja dla początkujących - Właściwie zamontowany okap kuchenny to nie tylko gwarancja lepszego obiegu powietrza, ale także kluczowy element funkcjonalności naszej kuchni. Przy odpowi...
  • Bajkochłonka
    Ronja, córka zbójnika – jak dialog i bliskość natury zmieniają relację rodzic–dziecko? - W literaturze dziecięcej niewiele jest historii, które w tak subtelny i jednocześnie odważny sposób pokazują, jak kształtuje się dialog między dzieckiem ...
  • unSerious
    [zabawa blogowa] Mój dzień w książkach 2025 :) - [image: [zabawa blogowa] Mój dzień w książkach 2025 :)] [image: Mój dzień w książkach 2025] Czytaj dalej [zabawa blogowa] Mój dzień w książkach 2025 :) at ...
  • kryminał na talerzu. blog kulinarno-kryminalny
    Book tour ze "Szpitalem"! - Pora na ostatni w tym roku book tour! Książką, która już za kilka dni rozpocznie swoją podróż po Polsce (a kto wie, czy nie i dalej!), jest „Szpital” Lesli...
  • Wielki Buk
    Pomysły na prezent | PREZENTOWNIK - Pomysły na prezenty na wszystkich, którzy kochają książki! Zapraszam na WIELKI PREZENTOWNIK! KSIĄŻKI PIĘKNE KSIĄŻKI KRYMINALNE KSIĄŻKI STRASZNE KSIĄŻKI KLA...
  • zaczytASY
    Adam Zbyryt, Czego się boją ptaki? [Wydawnictwo Poznańskie] - [image: Adam Zbyryt, Czego się boją ptaki [Wydawnictwo Poznańskie]] *Książka Adama Zbyryta zaintrygowała mnie tytułem. Choć uwielbiam słuchać ptasiego ...
  • zwierz popkulturalny
    Tik Tok jest straszniejszy czyli „Uciekinier” - Nic nie starzeje się szybciej niż wizje przyszłości. Nawet jeśli ich twórcy stworzą najbardziej sugestywny…
  • K-czyta | Blog książkowy
    Keigo Higashino - Podejrzany X. Pochodna zbrodni - *Keigo Higashino, Podejrzany X. Pochodna zbrodni *[容疑者Xの献身 [Yōgi-sha X no Kenshin]], tłum. Klaudia Ciurka, GW Relacja, 2025 *Profesor Galileo*, tom 3 Le...
  • smakksiazki.pl
    „Do szpitala wziąłem Różewicza” – Marek Migalski o walce z nowotworem - Gdy kilkanaście dni temu Marek Migalski zamieścił wpis w swoich mediach społecznościowych, informujący o jego walce z rakiem jelita grubego, pierwsza myś...
  • Najlepsze książki dla dzieci
    "Szkoła magicznych zwierząt. Dwadzieścia cztery dni" (Wydawnictwo Debit) - Grudniowe odliczanie już się rozpoczęło. Wiele osób niecierpliwie wypatruje Bożego Narodzenia i cieszy się z przedświątecznych przygotowań. Inni woleliby t...
  • NOWALIJKI
    ARIEL LAWHON „RZEKA LODU” - Ariel Lawhon w swojej pierwszej wydanej po polsku powieści Rzeka lodu zabiera czytelnika w podróż do surowego, skutego lodem Maine…
  • Popbookownik
    Catering Dietetyczny w Warszawie – Kompleksowy Przewodnik po Zdrowym Odżywianiu w Stolicy - Warszawa, jako dynamiczna metropolia zamieszkiwana przez ponad 1,8 miliona osób, stawia przed swoimi mieszkańcami wiele wyzwań związanych z utrzymaniem zdr...
  • Nebule blog parentingowy
    Prezentownik świąteczny 2025: 110 pomysłów na nietuzinkowe prezenty dla dzieci - Et voila – nadszedł czas na Prezentownik świąteczny nebule 2025! Zapnijcie pasy – to będzie odlot:): Prezenty dla dzieci w wieku 0-1 lat Prezenty dla dzi...
  • Bajkonurek
    Nie jesteśmy tacy sami #1, czyli czego branża wydawnicza mogłaby nauczyć się od branży filmowej - Chociaż pracę w dziale promocji w wydawnictwie zakończyłam ładnych kilka lat temu, wciąż staram się być na bieżąco z nowinkami ze świata książki. Nowin...
  • Blog pod Małym Aniołem
    Krzywy kościół - Karin Lednicka - *Złe czasy płodzą złe czyny. Z tym musimy się wszyscy pogodzić.* „Kronika powieściowa utraconego miasta: lata 1894 - 1921” to pierwsza część trylogii „K...
  • To read or not to read? | Bibliofilem być
    Słodkie uniesienia – odkryj tajemnice doskonałego omletu na deser - Odkryj tajemnice doskonałego omletu na słodko – to niezwykła podróż po kulinarnych uniesieniach, które rozpieszczą Twoje podniebienie. Zanurz się w świecie...
  • Recenzje Gaby
    Phantasma – Kaylie Smith. Grasz? - W tej historii obowiązują dwie proste zasady: *przeżyć i… nie zakochać się. Brzmi łatwo? Tylko pozornie.* Książka opowiada o dwóch siostrach – Ophelii...
  • Mozaika Literacka
    "ZALECA SIĘ KOLEJNEGO KOTA" - SHŌ ISHIDA | Każda z fotografii to niejako lustro ludzkiego zagubienia - Podnosząca na duchu, ujmująca i niesamowicie komfortowa opowieść o pewnej osobliwej poradni zdrowia psychicznego, w której na receptę przepisują lekarstw...
  • Co Aśka przeczytała…
    „Urwany ślad. Zaginieni w amerykańskich parkach narodowych” – Jon Billman - „Urwany ślad. Zaginieni w amerykańskich parkach narodowych” Jona Billmana to niezwykle napisany reportaż, historia poszukiwań i wędrówki. Wielu zaginiony...
  • god save the book
    Orzeł Biały: Gdzie jest i dlaczego? Poznaj symbole Polski - Poznaj miejsca i powody obecności Orła Białego w Polsce. Odkryj znaczenie symbolu państwowości i tradycji. Sprawdź nasz przewodnik!
  • Czytaj PL
    Rusza 11. edycja akcji CZYTAJ PL – 18 topowych tytułów ponownie za darmo! - Już 3 listopada 2025 r. wystartuje jedenasta odsłona największej w Polsce inicjatywy promującej czytelnictwo. Po raz kolejny w ramach akcji Czytaj PL mił...
  • Bardziej Lubię Książki Niż Ludzi
    Zapowiedzi listopad 2025 - Droga na Księżyc. Apollo 11 i marzenia o lotach kosmicznych – Pewnego letniego wieczoru w… Artykuł Zapowiedzi listopad 2025 pochodzi z serwisu Bardziej L...
  • Micha kultury
    „Na wschód od Edenu” John Steinbeck – między dobrem a złem - *Na wschód od Edenu* John Steinbeck *Gatunek:* literatura piękna *Rok pierwszego wydania: *1952 *Liczba stron: *848 *Wydawnictwo: **Prószyński i S-ka* (....
  • Świat ukryty w słowach
    [657] Alice Kellen - "33 powody, żeby cię znów zobaczyć" - *~Witajcie kochani!* *Znacie powieści Alice Kellen? ♥* *Autor: Alice Kellen* *Tytuł: "33 powody, żeby cię znów zobaczyć"Ilość stron: 432Wydawnict...
  • Z pierwszej półki
    Marcin Mortka – 20:32 - A jeśli apokalipsa nie zacznie się w Londynie, Nowym Jorku, Los Angeles ani w Szanghaju? Jeśli jej scenerią będzie mała miejscowość pod Poznaniem? A tymi...
  • Na regale u Marty Mrowiec
    Sarah Freethy, Figurki z Dachau (2025) - Figurki z Dachau to jedna z powieści, która trafi do TOP najlepszych książek tego roku. Czy ostatnio powtarzam często. Tak! Ale co zrobić, gdy trafia się...
  • Wyliczanka.eu
    "Jedyna". O biografii Karoliny Lanckorońskiej [moja nowa książka] - "Jedyna. Biografia Karoliny Lanckorońskiej" to moja trzecia pełna biografia. Po historii Anny Jantar i Ireny Kwiatkowskiej przyszedł czas na fascynującą ...
  • Wybredna Maruda
    Książki niczym K-popowe Łowczynie Demonów - [image: książki podobne do kpopowe łowczynie demonów] Pokochaliście "K-popowe łowczynie demonów"? Oto książki, które trafią w ten sam vibe! "K-popowe łowc...
  • Na Czytniku
    „Diabły i święci” Jean-Baptiste Andrea – Wewnętrzne dziecko - Jakiś czas temu słuchałam Czuwając nad nią Jean-Baptiste Andrea. Zaskoczyła mnie ta powieść, bo myślałam, że będzie bardziej ckliwa (patrząc na opis). Ok...
  • Zakątek czytelniczy
    Kultor - Artur Urbanowicz - *Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Czarna Owca* Byliście kiedyś na Suwalszczyźnie? Ja tak, ale dawno temu, jeszcze w podstawówce na koloniach. Niew...
  • Czytelnicze Podwórko
    Survival z Zuzą, czyli przetrwaj w każdych warunkach – recenzja - Mój starszy syn od czterech lat jest częścią skautingowej społeczności. Oprócz niewątpliwie pozytywnego wpływu na rozwój umiejętności społecznych, ciekaw...
  • Niedopisana Recenzja
    Na stronach powieści. „Niech żyje zło” – recenzja książki - *Fantasy, a szczególnie romantasy, to gatunek, który w ostatnich latach przeżywa swego rodzaju renesans. Czytelnicy na nowo zachwycają się magicznymi ...
  • Ronja.pl
    Gry bez prądu dla dwulatka i trzylatka – najciekawsze proste gry planszowe i kooperacyjne (aktualizacja 2025) - Zebrałam w jednym miejscu najciekawsze (i najładniejsze! 🙂 ) gry dla dwulatków i trzylatków. Nieco starsze dzieci też będą nimi zainteresowane. Znajdziesz...
  • Książką po grzbiecie
    Hello world! - Welcome to WordPress. This is your first post. Edit or delete it, then start writing! The post Hello world! appeared first on My Blog.
  • Kulturalna meduza
    Oblałabym egzamin na licencję na czarowanie [wywiad z Aleksandrą Okońską] - [image: aleksandra okońska wywiad] Jak wyglądała droga od pierwszego pomysłu do wydania *Licencji na czarowanie*? Do której z książkowych bohaterek jest naj...
  • read up!
    Przegląd Kobiecego Kina #21: filmy wojenne - W najnowszym odcinku Przeglądu Kobiecego Kina, czyli cyklu, w którym opowiadam o filmach kręconych przez kobiety, biorę na warsztat temat, który na pierw...
  • Technikolorowy
    Święta z Wytrzeszczem, czyli „Przesilenie zimowe” - 1 stycznia. Nic nie wskazuje na to, że w pierwszy dzień nowego roku obejrzę film, który najprawdopodobniej zdeterminuje tegoroczną topkę. A jednak. Wybra...
  • oczytany facet
    Nowe tendencje w literaturze. Pokolenie Z ma swój głos - Literatura od zawsze odzwierciedlała ducha swojej epoki, a młodzi autorzy, jako część tego procesu, przyczyniają się do ewolucji…
  • Spadło mi z regała
    „Hacjenda” Isabel Cañas - Małżeństwo z rozsądku, niezgoda na niesprawiedliwość, chęć zemsty – nie trzeba cofać się o dwieście lat, żeby usadowić akcję we obecnych czasach. Jeśli do ...
  • maobmaze by Magdalena Zeist
    Młodość | Linn Skaber, Lisa Aisato - Dorośli mówią, że człowiek nie potrzebuje wielu przyjaciół, wystarczy jeden. Czy ktoś ma numer do tego Jednego? [image: Młodość - Linn Skaber] MłodośćAu...
  • Jelenka
    Spowiedź carycy Katarzyny II - Caryca Katarzyna II była jedną z bardziej fascynujących władczyń w historii. Niesamowita charyzma, postępowe podejście i bezkompromisowość to tylko niekt...
  • nieperfekcyjnie.pl
    "Wytrwałość dzikich kwiatów" - Micalea Smeltzer - Ostatnio zaczytuję się w literaturze pięknej poruszającej trudne tematy, którą uwielbiam. Natomiast po ostatnich dość ciężkich tygodniach zapragnęłam zab...
  • NA REGALE
    #255 "Book lovers" by Emily Henry - Powiedzieć, że uwielbiam książki Emily Henry, to jak powiedzieć nic! Autorka serwuje nam kolejną, przecudowną, ciepłą, romantyczną historię o dwojgu l...
  • Ballady bezludne
    Czytelnicze podsumowanie 2022. Najlepsze książki minionego roku - Konkret. Zawsze się rozgaduję w tych podsumowaniach, a przecież rzecz jest prosta. Chciałam w 2022 przeczytać sto książek, nie udało się, ale nie żałuję ...
  • Obibooki Emki
    Edison i Einstein - nowe książki o myszach Torbena Kuhlmanna od wydawnictwa Tekturka (patronat) - I znów, kiedy zaczęłam fotografować książki Torbena Kuhlmanna, miałam problem z podjęciem decyzji, które ilustracje Wam pokazać. Wszystkie są piękne i je...
  • KAWA Z LITERAMI
    O Królowej! #matematyka, Dmytro Kuźmenko - Chcesz zachęcić swoje dziecko (w wieku szkolnym) do matematyki? Przełamać jego opór?Albo wręcz przeciwnie – Twoje dziecko jest tak zajarane matmą, że chces...
  • Lustro Rzeczywistości
    Skazani na ból – Agnieszka Lingas-Łoniewska. Wznowienie - *Skazani na ból to jedna z najpiękniejszych opowieści dla młodych ludzi, która po kilku latach od premiery doczekała się zasłużonego wznowienia. To nie...
  • Lost In My Books
    5 POWODÓW, DLACZEGO NIE POWINIENEŚ UZALEŻNIAĆ SIĘ OD KSIĄŻEK - [image: 5 powodów dlaczego nie powinieneś uzależniać się od książek] *Każde uzależnienie ma swoje wady, nawet jeśli jest to dobre uzależnienie. Przedstawia...
  • HERBATKA Z KSIĄŻKĄ
    TWOJA ANATOMIA. KOMPLETNY (I KOMPLETNIE OBRZYDLIWY) PRZEWODNIK PO LUDZKIM CIELE | ADAM KAY - Mam nadzieję, że mamy już wyjaśnioną bardzo ważną kwestię odnośnie mojej osoby - mam totalną i nieuleczalną sklerozę. W 2021 roku przeczytałam książkę A...
  • Agata czyta książki
    Żywioły Podkarpacia #1 – „Rzeka” - Anna Kusiak zadebiutowała w marcu 2021 roku powieścią „Cień Judasza” (w najbliższym czasie z pewnością skuszę się na jej audiobookową wersję), na początk...
  • pierwszyrozdzial.com
    Świąteczne morderstwo – Ada Moncrieff - Mówię Wam jak świetnie się z nią bawiłam! Zaczytywałam się z każdej stronie i z żywym zainteresowaniem śledziłam postępy prywatnego śledztwa w posiadłości ...
  • Zlodziejka Ksiazek
    2021 w książkach | wszystkie książki przeczytane w ubiegłym roku - Obiecałam sobie, że w 2021 roku powrócę do blogowania, ale poniosłam na tym polu sromotną porażkę. Motywowana przez moją najwierniejszą czytelniczkę w os...
  • Booklove
    Książka na Mikołajki - Co polecam w tym roku na Mikołajki. Subiektywnie i krótko. Zbigniew Rokita „Kajś. Opowieść o Górnym Śląsku” (Wydawnictwo Czarne) To jest książka, którą po ...
  • To Read Or Not To Read - recenzje książek
    Książka bez emocji? - "Almond" Sohn Won-Pyung [RECENZJA] - Nigdy nie sądziłam, że spotkam się kiedyś w swoim życiu z książką, która w każdym calu będzie pozbawiona emocji, a jednak jednocześnie wywoła całą lawinę...
  • Filologika – wyprowadzi cię z błędu!
    Similique quis a libero enim quod corporis - Similique quis a libero enim quod corporis saepe quis. Perspiciatis velit quae consectetur consequatur eligendi. Omnis officiis quis culpa possimus exercit...
  • Blog o książkach
    Turbulencja – Dariusz Kulik - Jeśli zastanawiasz się, czy sięgnięcie po tę książkę rozwieje wszystkie Twoje obawy związane z lataniem samolotem to odpowiedź jest prosta: otóż…nie. Już...
  • 1905
    Czego nauczył mnie pierwszy rok pracy jako front-end developer - Ten wpis miał powstać ponad półtora roku temu, czyli dokładnie wtedy, kiedy rzeczywiście stuknął mi pierwszy rok pracy na stanowisku programistycznym. Sp...
  • Co Za Badziewny Czytacz
    Badziewne recenzje #168 Zabójcza przyjaźń - "Zabójcza przyjaźń" Alice Feeney, Wydawnictwo W.A.BJakiś czas temu czytałam książkę tej samej autorki pod tytułem „Czasami kłamię” i pamiętam, że zrobiła ...
  • Caroline Livre
    „Flying High” Bianca Iosivoni - Seria Bianki Iosivoni „Falling Fast” oraz „Flying high” w pewien sposób reprezentuje książki, których zwykle nie czytam. Tak już jakoś mam, że rzadko sięga...
  • Biblioteczka Suomi - blog kulturalny
    Cienie Nowego Orleanu - Maciej Lewandowski - Odkąd tylko pamiętam zawsze miałam słabość do mrocznych i dusznych opowieści, które podczas czytania wręcz metaforycznie oblepiają cię swoim brudem. Stan...
  • Welcome to room 6277 and please try to enjoy your stay...
    Uwolniona - Tara Westover - Tytuł: Uwolniona Autorka: Tara Westover Wydawnictwo, rok wydania: Czarna Owca, 2019 Liczba stron: 448 Cena: 44,90 zł *~~***~~* Oficjalna recenzja dla po...
  • Do utraty tchu. Uważniej
    "Wyścig po Złotego Żołędzia" | Katy Hudson - [image: Zdjęcie jest ilustracją do treści.] Kupiliśmy memo. Z Psim Patrolem. Już się cieszyłam na popołudnie przy wspólnym stole. Zepchnęłam w ciemny zak...
  • niekulturalnie.pl
    "Milion małych kawałków" - James Frey | Tak wstrząsająca, jak mówią? - Wstrząsająca, kontrowersyjna, zapierająca dech w piersi - tak czytelnicy określają książkę Jamesa Freya. Postanowiłam przekonać się, czy to prawda i czy r...
  • Miasto Książek
    „Kobieta ze szkła” Caroline Lea - Bywa, że do książki przyciąga coś irracjonalnie kuszącego. Dla mnie takim magnesem bywa daleka Północ, surowy krajobraz, zimne wyspy…
  • Gulinka patrzy
    Kristin Hannah – „Zimowy ogród” - Mam wrażenie, że Kristin Hannah dopiero przy okazji „Słowika” stała się popularna w Polsce. Sama byłam przekonana, że to jej pierwsza książka wydana u nas...
  • Maw reads
    E-BOOK: Nie odpisuj - Marcel Moss - O hejcie w Internecie mówi się coraz więcej. To dobrze, warto o nim mówić i z nim walczyć. Jak tylko w zapowiedziach pojawiła się książka Nie odpisuj, kie...
  • Oddychajaca ksiazkami
    #2 Ostatnio obejrzane - dlaczego warto zaczął "Przyjaciół"? - Myślę, że dla większości moich czytelników tego serialu nie trzeba przedstawiać. Uwielbiany na całym świecie pomimo upływu lat, śmieszy i doprowadza do ...
  • DZIEWCZYNA Z BIBLIOTEKI | Blog o literaturze
    Złota trzynastka 2019 roku - Do napisania o najlepszych książkach przeczytanych w 2019 roku zabieram się od początku grudnia. Było to zadanie szalenie trudne - w minionym roku trafił...
  • Kochajmy książki!
    Przeprowadziłam się! Nowy, stary blog - Blogger uwierał mnie od dawna, ale przeprowadzki nie planowałam. Jeśli tu czasem wpadacie, to wiecie, jak ja bloguję. Okazyjnie, z rzadka, zrywami. Przez t...
  • Sweeciak.pl
    Marzenia są po to aby je spełniać - Pamiętam czasy aparatów analogowych. Człowiek kupował kliszę, pstrykał zdjęcia a potem szedł do punktu fotograficznego i z niecierpliwością oczekiwał na ...
Pokaż 5 Pokaż wszystko

Razem kulturalnie

Copyright © Panna Zabookowana. Designed by OddThemes