Panna Zabookowana
  • STRONA GŁÓWNA
  • TEKSTY
    • Lifestyle
    • Książki
      • Recenzje
      • Zestawienia
      • Inne
    • Podróże
    • Kultura
  • KONTAKT

Powieść JP Delaney'a spotkała się z ogromnym zainteresowaniem ze strony książkowego fragmentu Internetu. Prawdopodobnie duża w tym zasługa działań marketingowych wydawnictwa, ale był taki okres, kiedy „Lokatorka" atakowała mnie zarówno podczas przeglądania blogów, jak i scrollowania Instagrama. Zazwyczaj tekstom tudzież zdjęciom towarzyszyła informacja, że to jeden z najlepszych thrillerów tego roku co powodowało jedynie, że stawałam się coraz bardziej sceptycznie nastawiona do lektury. W końcu sięgnęłam jednak po „Lokatorkę" z ciekawości czy w tych wszystkich pozytywnych opiniach rzeczywiście znajduje się ziarno prawdy. Ale moje odczucia pozostają raczej mieszane.

Jane stara się na nowo uporządkować swoje życie. Po urodzeniu martwego dziecka i pewnych komplikacjach zawodowych, kobieta zostaje zmuszona do tego by znaleźć nowe mieszkanie. Wbrew wątpliwościom, Jane decyduje się podpisać skomplikowaną i raczej niecodzienną umowę najmu lokum przy Folger Street. Ultranowoczesne mieszkanie wymaga dostosowania się do surowych reguł narzuconych przez właściciela i zgody na kontrolę. Jane nie wie jak wiele łączy ją z poprzednią lokatorką - obie kobiety są do siebie podobne nie tylko zewnętrznie; wkrótce przed przeprowadzką doświadczyły traumy i odczuwają dziwną fascynację względem tajemniczego właściciela. 

Powieść JP Delaney'a opowiada naprzemiennie historię Emmy i Jane i czytelnik stosunkowo szybko dostrzega paralelność wydarzeń z życia obu bohaterek. Tego rodzaju zabieg jest dosyć ryzykowny - chociaż rozumiem motywacje autora przy zastosowaniu tego rodzaju rozwiązania, w trakcie lektury pojawia się poczucie pewnej wtórności (zwłaszcza, gdy JP Delaney niemal dosłownie cytuje niektóre fragmenty). Umiejętnie zbudowana atmosfera niepokoju i zbliżającego się zagrożenia pozostaje jednak jedną z najmocniejszych stron „Lokatorki". Nie mogę nie zgodzić się z tym, że autor wykazuje się na tym polu ogromnymi umiejętnościami - chcąc nie chcąc zaangażowałam się w lekturę i skończyłam ją niesamowicie szybko.

„Lokatorka" to tego rodzaju thriller, który przepełniony jest plot twistami i nie mam wątpliwości co do tego, że dla sporego grona czytelników będzie to dodatkowa zaleta. W moim odczuciu pojawiło się ich jednak zbyt dużo, prowadząc do tego, że podważałam każdą informację jaką przedstawiał autor. W pewnym momencie odniosłam wręcz wrażenie, że JP Delaney sam się pogubił i niektóre elementy, o których nie wspomnę ze względu na to, że byłby to spoiler, pozostawały ze sobą w sprzeczności. Na dodatek finalny zwrot akcji sporo traci na tle pozostałych i wydaje się odrobinę przewidywalny czy wręcz mało oryginalny.

Decydując się na lekturę „Lokatorki" warto też być świadomym pewnych informacji związanych z fabułą. Żeby móc czerpać przyjemność z lektury, trzeba zaakceptować to, że sama historia jest nieco oderwana od rzeczywistości i mało prawdopodobna - choćby przez wzgląd na samą ideę mieszkania przy Folger Street 21. Jak na thriller, „Lokatorka" zawiera także stosunkowo dużo scen erotycznych, dlatego jeśli jesteście szczególnie wyczuleni na tym punkcie, może to niekorzystnie wpłynąć na Wasze odczucia z lektury.

Nie jest do końca tak, że uważam „Lokatorkę" za złą powieść. Przeczytałam historię JP Delaney'a szybko i byłam zaintrygowana tym w jaki sposób autor zdecyduje się ją zakończyć, ale daleka jestem od tego by uznawać ją za najlepszy tytuł w sowim gatunku. Nie odradzam Wam więc lektury, ale też i nie uważam by była to pozycja, z którą absolutnie musicie się zapoznać.

„Lokatorka” JP Delaney; tłum. Mariusz Gądek; wydawnictwo Otwarte; Kraków 2017  ★★★☆☆

Wydaje mi się, że bardzo długo oczekiwałam na moment, w którym ktoś wyda w Polsce powieść Adama Silvery. Twórczość tego autora zbierała niemal wyłącznie pozytywne opinie, a fabuła każdego kolejnego tytułu brzmiała coraz bardziej fascynująco i chyba nawet nie przeszło mi przez myśl, że mogłabym nie podzielić odczuć innych czytelników. Niewykluczone, że tym samym postawiłam przed „Raczej szczęśliwym niż nie" poprzeczkę nie do pokonania. I chociaż nie mogę nie docenić powieści Adama Silvery, pod pewnymi względami oczekiwałam jednak od lektury czegoś więcej.

Aaron wciąż stara się pozbierać po samobójczej śmierci swojego ojca. Chłopak nie rozumie dlaczego ten zostawił ich samych, a blizna w kształcie uśmiechu nieustannie przypomina o tym, że i on zdecydował się na równie egoistyczną próbę. W chwilach, w których ciężko odnaleźć chociaż odrobinę szczęścia, znajduje wsparcie u swojej zapracowanej matki i dziewczyny - Genevie. A potem pojawia się ktoś jeszcze - Thomas. Kiedy Genevie wyjeżdża na obóz, a Aaron zaczyna spędzać coraz więcej czasu z nowym przyjacielem, odkrywa że dopiero teraz jest naprawdę szczęśliwy. Z tym, że to nie wydaje się do końca właściwe.

„Raczej szczęśliwy niż nie" jest powieścią, która niewątpliwie niesie ze sobą ważne, istotne przesłanie i doskonale wpasowuje się w aktualne trendy w literaturze - by różnorodność świata znajdowała odzwierciedlenie w opowiadanych na kartach powieści historiach. Adam Silvera z subtelnością i delikatnością dotyka tematu homoseksualizmu, ale wiadomość zawarta w losach Aarona ma o wiele bardziej uniwersalny charakter - traktuje o tym jak ważne jest aby akceptować samego siebie i pozwolić sobie na bycie szczęśliwym. A to nie jedyne atuty „Raczej szczęśliwy niż nie".

Świat jaki kreuje Adam Silvera pozostaje mocno osadzony w naszej rzeczywistości. Jedynym, ale nadającym całej opowieści unikatowego charakteru, elementem realizmu magicznego pozostaje wątek osnuty wokół Instytutu Lateo. Obok przesłania, zdecydowanie jest to najmocniejszy punkt powieści i celowo staram się Wam nie zdradzić zbyt dużo. Na przestrzeni historii znajdziecie mnóstwo odniesień do świata geeków - czy to jeśli chodzi o filmy, czy komiksy, czy też inne dziedziny kultury. Nieco nie zrozumiała jest dla mnie decyzja autora by używać w powieści rzeczywistych nazw fandomów, a jedynie w przypadku serii zadziwiająco przypominającej Harry'ego Pottera (łącznie z tym, że w jedną ról w ekranizacji wciela się Emma Watson) stosować inny tytuł, ale nie rzutowało to znacząco na moje odczucia.

Co w takim razie nie zagrało? Trudno było mi pozbyć się wrażenia, że pomimo obiektywnie emocjonalnego charakteru tekstu, opowiadana historia nie dotknęła mnie personalnie. Od samego początku towarzyszyło mi przeświadczenie, że przedstawiono naraz zbyt dużą ilość bohaterów i przez to odczuwałam względem nich dystans. Na przestrzeni powieści pojawiają się ponad to sceny, czy po prostu same dialogi, o nieco sztucznym, momentami infantylnym charakterze, które tylko wspomniany dystans pogłębiają

Nie chodzi o to, że chcę Was zniechęcić do lektury „Raczej szczęśliwego niż nie". Wręcz przeciwnie, uważam że to tego rodzaju wartościowa powieść młodzieżowa, z którą warto się zapoznać bez względu na to czy wciąż macie -naście lat. Chciałam natomiast przygotować Was na to, że wbrew spopularyzowanej opinii, nie jest to opowieść zupełnie pozbawiona wad i być może obniżyć nieco Wasze oczekiwania.

Za możliwość lektury dziękuję wydawnictwu Czwarta Strona

„Raczej szczęśliwy niż nie” Adam Silvera; tłum. Sylwia Chojecka; wydawnictwo Czwarta Strona; Poznań 2018  ★★★½☆

Thriller jest jednym z gatunków, po który sięgam zdecydowanie najczęściej. Czerpię niesamowicie dużo przyjemności z lektur o atmosferze gęstej od tajemnic i niedopowiedzeń; albo zaskakującymi fabularnymi twistami. A wydawnictwo Albatros już nie raz i nie dwa przedstawiło mi niesamowicie intrygujących przedstawicieli tego gatunku - Harlan Coben, B. A. Paris czy Alex Marwood. Ostatnio jednak coraz trudniej znaleźć mi pozycje w tym gatunku, która w pełni by mnie satysfakcjonowała. A lektura hiszpańskiego thrillera „Ona to wie" stanowi dla mnie niestety spore rozczarowanie.

Andrea mieszka na niewielkim osiedlu, w pobliżu Barcelony, razem ze swoim mężem. Po tragicznych wydarzeniach jakie miały miejsce na krótko przed przeprowadzką, kobieta poddała się nałogowi. Zamroczona alkoholem i tabletkami spędza większość dnia obserwując przez okno swoich sąsiadów - zwłaszcza małżeństwo z naprzeciwka. Odwiedziny szwagra - Victora stają się początkiem dla dziwnych, niepokojących wydarzeń. Kobieta z sąsiedztwa znika i wszystko wskazuje na to, że to właśnie Andrea jest ostatnią osobą, która ją widziała. Ale chociaż ma ona swoje podejrzenia co do sprawcy, nie może w pełni ufać osądem swojego zamroczonego umysłu. 

Po sukcesie debiutu Pauli Hawkins, większość thrillerów porównywano właśnie do „Dziewczyny z pociągu" lub „Zaginionej dziewczyny". W przypadku „Ona to wie" ma to jednak widoczne uzasadnienie. Koncepty fabularne Franco i Hawkins są do siebie bardzo zbliżone - podglądanie przez okno małżeństwa, zaginięcie żony, uzależnienie bohaterki, ale też jej zaniedbanie i konflikt z mężem (czy też eksmężem). A i to nie są jedyne podobieństwa pomiędzy oboma tytułami. Słowo plagiat jest zdecydowanie za mocne, ale wydaje mi się, że jeśli czytaliście „Dziewczynę z pociągu" istnieje niewielka szansa, że poczujecie się zaskoczeni lekturą. 

Lorena Franco wykazuje okropną tendencję do tego by przekonać nas, że nie możemy ufać Andrei jako narratorce - wielokrotnie przewija się sparafrazowana fraza „a może tylko to sobie wymyśliłam". Zresztą, czytanie z perspektywy Andrei jest doświadczeniem wyjątkowo niekomfortowym. Bohaterka ma tendencje do tego by popadać w przesadę i wszędzie doszukiwać się teorii spiskowych. A sugestie, że każdy z bohaterów skrywa jakiś brudny sekret nie wypadają zbyt subtelnie. Po powolnym, bogatym w opisy początku, akcja rzeczywiście rusza nieco do przodu - mamy do czynienia z mnóstwem niejasności i pojawia się całkiem fajny klimat. Niestety, większość z wątków łatwo przewidzieć, bo przypominają motywy z innych powieści (nie tylko Hawkins).

Nie jest do końca tak, że wszystko co przeczytałam w „Ona to wie" mnie rozczarowało. Żeby oddać autorce sprawiedliwość, Lorena Franco umiejętnie i bardzo stopniowo ujawnia pewne informacje a tym samym cały czas buduje napięcie. Miłą odmianę stanowi także sama sceneria, czyli Barcelona. Zwłaszcza, ze Lorena Franco kilkakrotnie nawiązuje do bestselerowego cyklu Carlosa Ruiza Zafona, w szczególności do „Cienia wiatru". Dla mnie był to przyjemny dodatek, choć nie zrekompensował mankamentów historii. 

Jeśli chodzi o thrillery, zawsze mam pewne wątpliwości co Wam polecać. Istnieje duża szansa, że jeżeli nie jesteście bardzo zaznajomieni z gatunkiem, „Ona to wie" okaże się dla Was lekturą znacznie ciekawszą niż to miało miejsce w moim przypadku.równocześnie jednak powieść Loreny franco była dla mnie rozczarowaniem i wydaje mi się, że na rynku wydawniczym możecie znaleźć sporo lepszych tytułów.

Za możliwość lektury dziękuję wydawnictwu Albatros


„Ona to wie” Lorena Franco Godek; tłum. Elżbieta Sosnowska; wydawnictwo Albatros; Warszawa 2018 ★★☆☆☆

Chociaż od pewnego czasu nie publikuję już na blogu zestawienia z najciekawszymi premierami miesiąca, nie wyzbyłam się nawyku przeszukiwania portali książkowych czy też księgarń internetowych pod kątem  intrygujących tytułów, z którymi chciałabym się zapoznać. A „Wyspa”  autorstwa Sigríður Hagalín Björnsdóttir od razu zwróciła moją uwagę. I nie zniechęciły mnie nawet ostrożne jeśli chodzi o optymizm opinie pierwszych recenzentów. Teraz, już po skończonej lekturze, muszę przyznać, że rozumiem mieszane uczucia względem debiutu islandzkiej autorki, co zmienia jednak tego, że jest to tytuł, którym warto się zainteresować. 

Początek katastrofy jest niepozorny - Islandia traci kontakt z resztą świata. Nie działa internet ani połączenia komórkowe z zagranicznymi numerami; samoloty nie lądują, a statki nie wracają do portów. Coś co traktowane jest jako chwilowa awaria lub atak hakerów, staje się stanem permanentnym - nową rzeczywistością dla osób przebywających na wyspie. Hjalti, dojrzały dziennikarz, przez wzgląd na swoje znajomości, trafia w samo centrum rządowych działań. Maria, rdzenna Hiszpanka i była partnerka Hjaltiego, znajduje się w dużo trudniejszej sytuacji. Oboje zostają zmuszeni do podejmowania niemożliwych decyzji i zupełnego przewartościowania dotychczasowego życia.

Za sukcesem „Wyspy” stoi przede wszystkim niesamowity koncept. Odseparowanie Islandii od reszty świata jest nie tylko doskonałym pretekstem do podjęcia wielu istotnych i aktualnych tematów o naturze społeczno-politycznym, ale też przerażająco prawdopodobną wizją, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę tempo akcji. Sigríður Hagalín Björnsdóttir nie przedstawia na siłę szybkich i drastycznych zmian wizji rzeczywistości; a z drugiej strony różnica pomiędzy obrazem świata na początku i końcu książki jest na tyle znacząca by nie pozostać niezauważoną i by w pewnym sensie wzmocnić emocje czytelnika.

Autorka skupia się przede wszystkim na przedstawieniu sytuacji z dwóch perspektyw - Hjaltiego i Marii, co jest o tyle słusznym wyborem, że odmienność statusu bohaterów pozwala Sigríður Hagalín Björnsdóttir na szerokie spektrum poruszanej problematyki. Czytamy o roli mediów, działaniach rzątu, buntach społeczeństwa, rosnącej agresji i sytuacji turystów i imigrantów, którzy pod pewnymi względami stają się metaforą dla tematu uchodźców. Przewijają się sceny drastyczne, brutalne, a momemntami niesmaczne i zdecydowanie  nie jest to lektura, którą nazwałabym przyjemną. Zwłaszcza, że islandzka autorka stara się bardzo uwiarygodnić swoją opowieść m.in. zamieszczając fragmenty stylizowane na gazetę.

Jest jednak pewna sztuczność w stylu autorki; coś co sprawiło, że jako czytelnik czułam się emocjonalnie odseparowana od opowiadanej historii. Zresztą, pewna fragmentaryczność scen z życia bohaterów również nie ułatwia uczuciowego zaangażowania w lekturę. A chociaż wiem, że nie jest to coś co przeszkadza każdemu czytelnikowi, dla mnie stanowi spory mankament. Nie do końca podoba mi się też finał „Wyspy". Rozumiem zamysł autorki - to że nie zawsze możliwe jest uzyskanie odpowiedzi na nurtujące nas pytania - ale pozostawienie tylu otwartych kwestii, zwłaszcza to co stało się z resztą świata, było dla mnie rozczarowujące. 

Powieść islandzkiej autorki zdecydowanie ma swoje mocne punkty, zwłaszcza jeśli chodzi o aktualność poruszanych tematów, ale nie jest to historia wolna od wad. Nieco żałuję niewykorzystanego w pełni potencjału. Mimo to jestem ciekawa czym jeszcze zaskoczy nas Sigríður Hagalín Björnsdóttir, a Was zachęcam zarówno do lektury „Wyspy”, jak i chwili refleksji nad zagadnieniami, o których pisze autorka. 

Za możliwość lektury bardzo dziękuję wydawnictwu Literackiemu

„Wyspa” Sigríður Hagalín Björnsdóttir; tłum. Jacek Godek; wydawnictwo Literackie; Kraków 2018 ★★★½☆
Nowsze posty Starsze posty Strona główna

Karolina Suder

Miłośniczka literatury, podróży i muzyki musicalowej.

Popularne posty

  • Miłość oraz inne dysonanse - Janusz Leon Wiśniewski, Irada Wownenko
  • Dom nad jeziorem, Kate Morton
  • Wiktoria, Daisy Goodwin
  • Penelopiada, Margaret Atwood
  • Wszystkie jasne miejsca, Jennifer Niven
  • Głębia - Tricia Rayburn
  • Najbardziej wyczekiwane premiery 2017 roku
  • Rok 2023 | noworoczne postanowienia kulturalno-blogowe
  • Zapowiedzi lipcowe
  • Stos listopadowy

Kategorie

książki 302 Kala poleca 93 seriale 16 filmy 2 fotografia 1 podróże 1

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Popularne posty

  • Miłość oraz inne dysonanse - Janusz Leon Wiśniewski, Irada Wownenko
    Są takie powieści, które chowacie w zakamarkach pamięci, zanim tak naprawdę zgłębicie sie w ich lekturze. "Miłość oraz inne dysona...
  • Dom nad jeziorem, Kate Morton
    Nie wiem jak to wygląda u Was, ale osobiście podejmuję decyzje o kolejnych lekturach bardzo spontanicznie, pod wpływem nastroju. Efekte...
  • Wiktoria, Daisy Goodwin
    Możliwie, że o tym nie wspominałam, bo temat seriali nie przejawia się jakoś szczególnie często na Złodziejce Książek, ale byłam ogromn...
  • Penelopiada, Margaret Atwood
    Prawdę powiedziawszy sama byłam zaskoczona tym, że zdecydowałam się na lekturę „Penelopiady”. Owszem, Margaret Atwood przekonała mnie d...
  • Wszystkie jasne miejsca, Jennifer Niven
    Rzadko zdarza mi się zasiadać do lektury z negatywnym nastawieniem, nawet jeśli dana pozycja zbiera raczej mało optymistyczne recenzje,...

Archiwum

  • ►  2023 (2)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2022 (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2021 (6)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (2)
    • ►  marca (1)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2020 (15)
    • ►  października (2)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (2)
    • ►  kwietnia (2)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (1)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2019 (25)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (4)
    • ►  października (2)
    • ►  września (1)
    • ►  lipca (4)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  kwietnia (2)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (3)
  • ▼  2018 (72)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (5)
    • ►  września (9)
    • ►  sierpnia (9)
    • ►  lipca (9)
    • ►  czerwca (5)
    • ►  maja (3)
    • ▼  kwietnia (4)
      • Lokatorka, JP Delaney
      • Raczej szczęśliwy niż nie, Adam Silvera
      • Ona to wie, Lorena Franco
      • Wyspa, Sigríður Hagalín Björnsdóttir
    • ►  marca (6)
    • ►  lutego (7)
    • ►  stycznia (11)
  • ►  2017 (145)
    • ►  grudnia (10)
    • ►  listopada (8)
    • ►  października (10)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (8)
    • ►  lipca (15)
    • ►  czerwca (8)
    • ►  maja (12)
    • ►  kwietnia (23)
    • ►  marca (19)
    • ►  lutego (12)
    • ►  stycznia (16)
  • ►  2016 (195)
    • ►  grudnia (29)
    • ►  listopada (20)
    • ►  października (19)
    • ►  września (20)
    • ►  sierpnia (17)
    • ►  lipca (12)
    • ►  czerwca (17)
    • ►  maja (14)
    • ►  kwietnia (10)
    • ►  marca (12)
    • ►  lutego (13)
    • ►  stycznia (12)
  • ►  2015 (104)
    • ►  grudnia (12)
    • ►  listopada (7)
    • ►  października (7)
    • ►  września (10)
    • ►  sierpnia (4)
    • ►  lipca (7)
    • ►  czerwca (8)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (10)
    • ►  marca (11)
    • ►  lutego (14)
    • ►  stycznia (11)
  • ►  2014 (66)
    • ►  grudnia (14)
    • ►  listopada (8)
    • ►  października (9)
    • ►  września (6)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (4)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (4)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (4)
    • ►  stycznia (8)
  • ►  2013 (81)
    • ►  grudnia (6)
    • ►  listopada (7)
    • ►  października (6)
    • ►  września (8)
    • ►  sierpnia (10)
    • ►  lipca (6)
    • ►  czerwca (5)
    • ►  maja (6)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (7)
    • ►  lutego (9)
    • ►  stycznia (7)
  • ►  2012 (101)
    • ►  grudnia (8)
    • ►  listopada (7)
    • ►  października (5)
    • ►  września (8)
    • ►  sierpnia (10)
    • ►  lipca (12)
    • ►  czerwca (5)
    • ►  maja (7)
    • ►  kwietnia (10)
    • ►  marca (10)
    • ►  lutego (11)
    • ►  stycznia (8)
  • ►  2011 (113)
    • ►  grudnia (14)
    • ►  listopada (9)
    • ►  października (14)
    • ►  września (13)
    • ►  sierpnia (19)
    • ►  lipca (13)
    • ►  czerwca (13)
    • ►  maja (18)

Złodziejka książek na FB

Złodziejka Książek

Polecane blogi

  • NIEnaczytana
    "(...) przyjmijmy do wiadomości, że to jest ten czas, kiedy mamy słuchać, a nie mówić" - wywiad z Zuzanną Gajewską - *Napisałaś w jednym z postów, że w Twojej twórczości temat śmierci i straty ma specjalne miejsce. Skąd to wyróżnienie?* Trudne pytanie na początek. Musia...
  • Blog o książkach
    Jak zamontować okapę kuchenną – instrukcja dla początkujących - Właściwie zamontowany okap kuchenny to nie tylko gwarancja lepszego obiegu powietrza, ale także kluczowy element funkcjonalności naszej kuchni. Przy odpowi...
  • Bajkochłonka
    Ronja, córka zbójnika – jak dialog i bliskość natury zmieniają relację rodzic–dziecko? - W literaturze dziecięcej niewiele jest historii, które w tak subtelny i jednocześnie odważny sposób pokazują, jak kształtuje się dialog między dzieckiem ...
  • unSerious
    [zabawa blogowa] Mój dzień w książkach 2025 :) - [image: [zabawa blogowa] Mój dzień w książkach 2025 :)] [image: Mój dzień w książkach 2025] Czytaj dalej [zabawa blogowa] Mój dzień w książkach 2025 :) at ...
  • kryminał na talerzu. blog kulinarno-kryminalny
    Book tour ze "Szpitalem"! - Pora na ostatni w tym roku book tour! Książką, która już za kilka dni rozpocznie swoją podróż po Polsce (a kto wie, czy nie i dalej!), jest „Szpital” Lesli...
  • Wielki Buk
    Pomysły na prezent | PREZENTOWNIK - Pomysły na prezenty na wszystkich, którzy kochają książki! Zapraszam na WIELKI PREZENTOWNIK! KSIĄŻKI PIĘKNE KSIĄŻKI KRYMINALNE KSIĄŻKI STRASZNE KSIĄŻKI KLA...
  • zaczytASY
    Adam Zbyryt, Czego się boją ptaki? [Wydawnictwo Poznańskie] - [image: Adam Zbyryt, Czego się boją ptaki [Wydawnictwo Poznańskie]] *Książka Adama Zbyryta zaintrygowała mnie tytułem. Choć uwielbiam słuchać ptasiego ...
  • zwierz popkulturalny
    Tik Tok jest straszniejszy czyli „Uciekinier” - Nic nie starzeje się szybciej niż wizje przyszłości. Nawet jeśli ich twórcy stworzą najbardziej sugestywny…
  • K-czyta | Blog książkowy
    Keigo Higashino - Podejrzany X. Pochodna zbrodni - *Keigo Higashino, Podejrzany X. Pochodna zbrodni *[容疑者Xの献身 [Yōgi-sha X no Kenshin]], tłum. Klaudia Ciurka, GW Relacja, 2025 *Profesor Galileo*, tom 3 Le...
  • smakksiazki.pl
    „Do szpitala wziąłem Różewicza” – Marek Migalski o walce z nowotworem - Gdy kilkanaście dni temu Marek Migalski zamieścił wpis w swoich mediach społecznościowych, informujący o jego walce z rakiem jelita grubego, pierwsza myś...
  • Najlepsze książki dla dzieci
    "Szkoła magicznych zwierząt. Dwadzieścia cztery dni" (Wydawnictwo Debit) - Grudniowe odliczanie już się rozpoczęło. Wiele osób niecierpliwie wypatruje Bożego Narodzenia i cieszy się z przedświątecznych przygotowań. Inni woleliby t...
  • NOWALIJKI
    ARIEL LAWHON „RZEKA LODU” - Ariel Lawhon w swojej pierwszej wydanej po polsku powieści Rzeka lodu zabiera czytelnika w podróż do surowego, skutego lodem Maine…
  • Popbookownik
    Catering Dietetyczny w Warszawie – Kompleksowy Przewodnik po Zdrowym Odżywianiu w Stolicy - Warszawa, jako dynamiczna metropolia zamieszkiwana przez ponad 1,8 miliona osób, stawia przed swoimi mieszkańcami wiele wyzwań związanych z utrzymaniem zdr...
  • Nebule blog parentingowy
    Prezentownik świąteczny 2025: 110 pomysłów na nietuzinkowe prezenty dla dzieci - Et voila – nadszedł czas na Prezentownik świąteczny nebule 2025! Zapnijcie pasy – to będzie odlot:): Prezenty dla dzieci w wieku 0-1 lat Prezenty dla dzi...
  • Bajkonurek
    Nie jesteśmy tacy sami #1, czyli czego branża wydawnicza mogłaby nauczyć się od branży filmowej - Chociaż pracę w dziale promocji w wydawnictwie zakończyłam ładnych kilka lat temu, wciąż staram się być na bieżąco z nowinkami ze świata książki. Nowin...
  • Blog pod Małym Aniołem
    Krzywy kościół - Karin Lednicka - *Złe czasy płodzą złe czyny. Z tym musimy się wszyscy pogodzić.* „Kronika powieściowa utraconego miasta: lata 1894 - 1921” to pierwsza część trylogii „K...
  • To read or not to read? | Bibliofilem być
    Słodkie uniesienia – odkryj tajemnice doskonałego omletu na deser - Odkryj tajemnice doskonałego omletu na słodko – to niezwykła podróż po kulinarnych uniesieniach, które rozpieszczą Twoje podniebienie. Zanurz się w świecie...
  • Recenzje Gaby
    Phantasma – Kaylie Smith. Grasz? - W tej historii obowiązują dwie proste zasady: *przeżyć i… nie zakochać się. Brzmi łatwo? Tylko pozornie.* Książka opowiada o dwóch siostrach – Ophelii...
  • Mozaika Literacka
    "ZALECA SIĘ KOLEJNEGO KOTA" - SHŌ ISHIDA | Każda z fotografii to niejako lustro ludzkiego zagubienia - Podnosząca na duchu, ujmująca i niesamowicie komfortowa opowieść o pewnej osobliwej poradni zdrowia psychicznego, w której na receptę przepisują lekarstw...
  • Co Aśka przeczytała…
    „Urwany ślad. Zaginieni w amerykańskich parkach narodowych” – Jon Billman - „Urwany ślad. Zaginieni w amerykańskich parkach narodowych” Jona Billmana to niezwykle napisany reportaż, historia poszukiwań i wędrówki. Wielu zaginiony...
  • god save the book
    Orzeł Biały: Gdzie jest i dlaczego? Poznaj symbole Polski - Poznaj miejsca i powody obecności Orła Białego w Polsce. Odkryj znaczenie symbolu państwowości i tradycji. Sprawdź nasz przewodnik!
  • Czytaj PL
    Rusza 11. edycja akcji CZYTAJ PL – 18 topowych tytułów ponownie za darmo! - Już 3 listopada 2025 r. wystartuje jedenasta odsłona największej w Polsce inicjatywy promującej czytelnictwo. Po raz kolejny w ramach akcji Czytaj PL mił...
  • Bardziej Lubię Książki Niż Ludzi
    Zapowiedzi listopad 2025 - Droga na Księżyc. Apollo 11 i marzenia o lotach kosmicznych – Pewnego letniego wieczoru w… Artykuł Zapowiedzi listopad 2025 pochodzi z serwisu Bardziej L...
  • Micha kultury
    „Na wschód od Edenu” John Steinbeck – między dobrem a złem - *Na wschód od Edenu* John Steinbeck *Gatunek:* literatura piękna *Rok pierwszego wydania: *1952 *Liczba stron: *848 *Wydawnictwo: **Prószyński i S-ka* (....
  • Świat ukryty w słowach
    [657] Alice Kellen - "33 powody, żeby cię znów zobaczyć" - *~Witajcie kochani!* *Znacie powieści Alice Kellen? ♥* *Autor: Alice Kellen* *Tytuł: "33 powody, żeby cię znów zobaczyć"Ilość stron: 432Wydawnict...
  • Z pierwszej półki
    Marcin Mortka – 20:32 - A jeśli apokalipsa nie zacznie się w Londynie, Nowym Jorku, Los Angeles ani w Szanghaju? Jeśli jej scenerią będzie mała miejscowość pod Poznaniem? A tymi...
  • Na regale u Marty Mrowiec
    Sarah Freethy, Figurki z Dachau (2025) - Figurki z Dachau to jedna z powieści, która trafi do TOP najlepszych książek tego roku. Czy ostatnio powtarzam często. Tak! Ale co zrobić, gdy trafia się...
  • Wyliczanka.eu
    "Jedyna". O biografii Karoliny Lanckorońskiej [moja nowa książka] - "Jedyna. Biografia Karoliny Lanckorońskiej" to moja trzecia pełna biografia. Po historii Anny Jantar i Ireny Kwiatkowskiej przyszedł czas na fascynującą ...
  • Wybredna Maruda
    Książki niczym K-popowe Łowczynie Demonów - [image: książki podobne do kpopowe łowczynie demonów] Pokochaliście "K-popowe łowczynie demonów"? Oto książki, które trafią w ten sam vibe! "K-popowe łowc...
  • Na Czytniku
    „Diabły i święci” Jean-Baptiste Andrea – Wewnętrzne dziecko - Jakiś czas temu słuchałam Czuwając nad nią Jean-Baptiste Andrea. Zaskoczyła mnie ta powieść, bo myślałam, że będzie bardziej ckliwa (patrząc na opis). Ok...
  • Zakątek czytelniczy
    Kultor - Artur Urbanowicz - *Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Czarna Owca* Byliście kiedyś na Suwalszczyźnie? Ja tak, ale dawno temu, jeszcze w podstawówce na koloniach. Niew...
  • Czytelnicze Podwórko
    Survival z Zuzą, czyli przetrwaj w każdych warunkach – recenzja - Mój starszy syn od czterech lat jest częścią skautingowej społeczności. Oprócz niewątpliwie pozytywnego wpływu na rozwój umiejętności społecznych, ciekaw...
  • Niedopisana Recenzja
    Na stronach powieści. „Niech żyje zło” – recenzja książki - *Fantasy, a szczególnie romantasy, to gatunek, który w ostatnich latach przeżywa swego rodzaju renesans. Czytelnicy na nowo zachwycają się magicznymi ...
  • Ronja.pl
    Gry bez prądu dla dwulatka i trzylatka – najciekawsze proste gry planszowe i kooperacyjne (aktualizacja 2025) - Zebrałam w jednym miejscu najciekawsze (i najładniejsze! 🙂 ) gry dla dwulatków i trzylatków. Nieco starsze dzieci też będą nimi zainteresowane. Znajdziesz...
  • Książką po grzbiecie
    Hello world! - Welcome to WordPress. This is your first post. Edit or delete it, then start writing! The post Hello world! appeared first on My Blog.
  • Kulturalna meduza
    Oblałabym egzamin na licencję na czarowanie [wywiad z Aleksandrą Okońską] - [image: aleksandra okońska wywiad] Jak wyglądała droga od pierwszego pomysłu do wydania *Licencji na czarowanie*? Do której z książkowych bohaterek jest naj...
  • read up!
    Przegląd Kobiecego Kina #21: filmy wojenne - W najnowszym odcinku Przeglądu Kobiecego Kina, czyli cyklu, w którym opowiadam o filmach kręconych przez kobiety, biorę na warsztat temat, który na pierw...
  • Technikolorowy
    Święta z Wytrzeszczem, czyli „Przesilenie zimowe” - 1 stycznia. Nic nie wskazuje na to, że w pierwszy dzień nowego roku obejrzę film, który najprawdopodobniej zdeterminuje tegoroczną topkę. A jednak. Wybra...
  • oczytany facet
    Nowe tendencje w literaturze. Pokolenie Z ma swój głos - Literatura od zawsze odzwierciedlała ducha swojej epoki, a młodzi autorzy, jako część tego procesu, przyczyniają się do ewolucji…
  • Spadło mi z regała
    „Hacjenda” Isabel Cañas - Małżeństwo z rozsądku, niezgoda na niesprawiedliwość, chęć zemsty – nie trzeba cofać się o dwieście lat, żeby usadowić akcję we obecnych czasach. Jeśli do ...
  • maobmaze by Magdalena Zeist
    Młodość | Linn Skaber, Lisa Aisato - Dorośli mówią, że człowiek nie potrzebuje wielu przyjaciół, wystarczy jeden. Czy ktoś ma numer do tego Jednego? [image: Młodość - Linn Skaber] MłodośćAu...
  • Jelenka
    Spowiedź carycy Katarzyny II - Caryca Katarzyna II była jedną z bardziej fascynujących władczyń w historii. Niesamowita charyzma, postępowe podejście i bezkompromisowość to tylko niekt...
  • nieperfekcyjnie.pl
    "Wytrwałość dzikich kwiatów" - Micalea Smeltzer - Ostatnio zaczytuję się w literaturze pięknej poruszającej trudne tematy, którą uwielbiam. Natomiast po ostatnich dość ciężkich tygodniach zapragnęłam zab...
  • NA REGALE
    #255 "Book lovers" by Emily Henry - Powiedzieć, że uwielbiam książki Emily Henry, to jak powiedzieć nic! Autorka serwuje nam kolejną, przecudowną, ciepłą, romantyczną historię o dwojgu l...
  • Ballady bezludne
    Czytelnicze podsumowanie 2022. Najlepsze książki minionego roku - Konkret. Zawsze się rozgaduję w tych podsumowaniach, a przecież rzecz jest prosta. Chciałam w 2022 przeczytać sto książek, nie udało się, ale nie żałuję ...
  • Obibooki Emki
    Edison i Einstein - nowe książki o myszach Torbena Kuhlmanna od wydawnictwa Tekturka (patronat) - I znów, kiedy zaczęłam fotografować książki Torbena Kuhlmanna, miałam problem z podjęciem decyzji, które ilustracje Wam pokazać. Wszystkie są piękne i je...
  • KAWA Z LITERAMI
    O Królowej! #matematyka, Dmytro Kuźmenko - Chcesz zachęcić swoje dziecko (w wieku szkolnym) do matematyki? Przełamać jego opór?Albo wręcz przeciwnie – Twoje dziecko jest tak zajarane matmą, że chces...
  • Lustro Rzeczywistości
    Skazani na ból – Agnieszka Lingas-Łoniewska. Wznowienie - *Skazani na ból to jedna z najpiękniejszych opowieści dla młodych ludzi, która po kilku latach od premiery doczekała się zasłużonego wznowienia. To nie...
  • Lost In My Books
    5 POWODÓW, DLACZEGO NIE POWINIENEŚ UZALEŻNIAĆ SIĘ OD KSIĄŻEK - [image: 5 powodów dlaczego nie powinieneś uzależniać się od książek] *Każde uzależnienie ma swoje wady, nawet jeśli jest to dobre uzależnienie. Przedstawia...
  • HERBATKA Z KSIĄŻKĄ
    TWOJA ANATOMIA. KOMPLETNY (I KOMPLETNIE OBRZYDLIWY) PRZEWODNIK PO LUDZKIM CIELE | ADAM KAY - Mam nadzieję, że mamy już wyjaśnioną bardzo ważną kwestię odnośnie mojej osoby - mam totalną i nieuleczalną sklerozę. W 2021 roku przeczytałam książkę A...
  • Agata czyta książki
    Żywioły Podkarpacia #1 – „Rzeka” - Anna Kusiak zadebiutowała w marcu 2021 roku powieścią „Cień Judasza” (w najbliższym czasie z pewnością skuszę się na jej audiobookową wersję), na początk...
  • pierwszyrozdzial.com
    Świąteczne morderstwo – Ada Moncrieff - Mówię Wam jak świetnie się z nią bawiłam! Zaczytywałam się z każdej stronie i z żywym zainteresowaniem śledziłam postępy prywatnego śledztwa w posiadłości ...
  • Zlodziejka Ksiazek
    2021 w książkach | wszystkie książki przeczytane w ubiegłym roku - Obiecałam sobie, że w 2021 roku powrócę do blogowania, ale poniosłam na tym polu sromotną porażkę. Motywowana przez moją najwierniejszą czytelniczkę w os...
  • Booklove
    Książka na Mikołajki - Co polecam w tym roku na Mikołajki. Subiektywnie i krótko. Zbigniew Rokita „Kajś. Opowieść o Górnym Śląsku” (Wydawnictwo Czarne) To jest książka, którą po ...
  • To Read Or Not To Read - recenzje książek
    Książka bez emocji? - "Almond" Sohn Won-Pyung [RECENZJA] - Nigdy nie sądziłam, że spotkam się kiedyś w swoim życiu z książką, która w każdym calu będzie pozbawiona emocji, a jednak jednocześnie wywoła całą lawinę...
  • Filologika – wyprowadzi cię z błędu!
    Similique quis a libero enim quod corporis - Similique quis a libero enim quod corporis saepe quis. Perspiciatis velit quae consectetur consequatur eligendi. Omnis officiis quis culpa possimus exercit...
  • Blog o książkach
    Turbulencja – Dariusz Kulik - Jeśli zastanawiasz się, czy sięgnięcie po tę książkę rozwieje wszystkie Twoje obawy związane z lataniem samolotem to odpowiedź jest prosta: otóż…nie. Już...
  • 1905
    Czego nauczył mnie pierwszy rok pracy jako front-end developer - Ten wpis miał powstać ponad półtora roku temu, czyli dokładnie wtedy, kiedy rzeczywiście stuknął mi pierwszy rok pracy na stanowisku programistycznym. Sp...
  • Co Za Badziewny Czytacz
    Badziewne recenzje #168 Zabójcza przyjaźń - "Zabójcza przyjaźń" Alice Feeney, Wydawnictwo W.A.BJakiś czas temu czytałam książkę tej samej autorki pod tytułem „Czasami kłamię” i pamiętam, że zrobiła ...
  • Caroline Livre
    „Flying High” Bianca Iosivoni - Seria Bianki Iosivoni „Falling Fast” oraz „Flying high” w pewien sposób reprezentuje książki, których zwykle nie czytam. Tak już jakoś mam, że rzadko sięga...
  • Biblioteczka Suomi - blog kulturalny
    Cienie Nowego Orleanu - Maciej Lewandowski - Odkąd tylko pamiętam zawsze miałam słabość do mrocznych i dusznych opowieści, które podczas czytania wręcz metaforycznie oblepiają cię swoim brudem. Stan...
  • Welcome to room 6277 and please try to enjoy your stay...
    Uwolniona - Tara Westover - Tytuł: Uwolniona Autorka: Tara Westover Wydawnictwo, rok wydania: Czarna Owca, 2019 Liczba stron: 448 Cena: 44,90 zł *~~***~~* Oficjalna recenzja dla po...
  • Do utraty tchu. Uważniej
    "Wyścig po Złotego Żołędzia" | Katy Hudson - [image: Zdjęcie jest ilustracją do treści.] Kupiliśmy memo. Z Psim Patrolem. Już się cieszyłam na popołudnie przy wspólnym stole. Zepchnęłam w ciemny zak...
  • niekulturalnie.pl
    "Milion małych kawałków" - James Frey | Tak wstrząsająca, jak mówią? - Wstrząsająca, kontrowersyjna, zapierająca dech w piersi - tak czytelnicy określają książkę Jamesa Freya. Postanowiłam przekonać się, czy to prawda i czy r...
  • Miasto Książek
    „Kobieta ze szkła” Caroline Lea - Bywa, że do książki przyciąga coś irracjonalnie kuszącego. Dla mnie takim magnesem bywa daleka Północ, surowy krajobraz, zimne wyspy…
  • Gulinka patrzy
    Kristin Hannah – „Zimowy ogród” - Mam wrażenie, że Kristin Hannah dopiero przy okazji „Słowika” stała się popularna w Polsce. Sama byłam przekonana, że to jej pierwsza książka wydana u nas...
  • Maw reads
    E-BOOK: Nie odpisuj - Marcel Moss - O hejcie w Internecie mówi się coraz więcej. To dobrze, warto o nim mówić i z nim walczyć. Jak tylko w zapowiedziach pojawiła się książka Nie odpisuj, kie...
  • Oddychajaca ksiazkami
    #2 Ostatnio obejrzane - dlaczego warto zaczął "Przyjaciół"? - Myślę, że dla większości moich czytelników tego serialu nie trzeba przedstawiać. Uwielbiany na całym świecie pomimo upływu lat, śmieszy i doprowadza do ...
  • DZIEWCZYNA Z BIBLIOTEKI | Blog o literaturze
    Złota trzynastka 2019 roku - Do napisania o najlepszych książkach przeczytanych w 2019 roku zabieram się od początku grudnia. Było to zadanie szalenie trudne - w minionym roku trafił...
  • Kochajmy książki!
    Przeprowadziłam się! Nowy, stary blog - Blogger uwierał mnie od dawna, ale przeprowadzki nie planowałam. Jeśli tu czasem wpadacie, to wiecie, jak ja bloguję. Okazyjnie, z rzadka, zrywami. Przez t...
  • Sweeciak.pl
    Marzenia są po to aby je spełniać - Pamiętam czasy aparatów analogowych. Człowiek kupował kliszę, pstrykał zdjęcia a potem szedł do punktu fotograficznego i z niecierpliwością oczekiwał na ...
Pokaż 5 Pokaż wszystko

Razem kulturalnie

Copyright © Panna Zabookowana. Designed by OddThemes