Panna Zabookowana
  • STRONA GŁÓWNA
  • TEKSTY
    • Lifestyle
    • Książki
      • Recenzje
      • Zestawienia
      • Inne
    • Podróże
    • Kultura
  • KONTAKT

2020 nie był rokiem, w którym udało mi się zakończyć porażającą liczbę serii książkowych, ale chyba nikt nie jest tym faktem szczególnie zaskoczony, a już na pewno nie ja sama. Niejednokrotnie wspominałam Wam o mojej przykrej tendencji pogoni za coraz to nowszymi tytułami - rozpoczynaniem kolejnych serii, aby zobaczyć o czym rozmawiają inni czytelnicy i porzucaniu ich po jednym, albo dwóch tomach, a w ubiegłym roku zdecydowanie pozwalałam jej dojść do głosu. Jeżeli czytaliście post „2020 w książkach | podsumowanie i statystyki", w którym zalałam Was moją miłością do wszelakiego rodzaju wykresów (a jeżeli jeszcze go nie widzieliście, a podzielacie moje uczucia, zapraszam Was TUTAJ), wiecie że czytałam przede wszystkim historie zamknięte w jednym tomie, a nawet jeśli sięgałam po jakieś serie, zazwyczaj były to pierwsze tomy, albo kontynuacje. Nie oznacza to jednak, że zapoznałam się z ani jednym finałem, a w dzisiejszym poście chciałabym właśnie opowiedzieć Wam w kilku słowach o tych historiach, które znam już teraz w całości.

SERIE SKOŃCZONE W 2020 ROKU

Hrabstwo Grant, Karin Slaughter

Zaślepienie; Płytkie nacięcie; Zimny strach; Fatum; Niewierny; Przywilej skóry

Czytam dużo kryminałów, także tych, które stanowią część jakiejś serii, ale zawsze z pewną obawą wspominam o tym, że przeczytałam jakąś w całości, bo autorzy mają dziwną tendencje do wracania do swoich bohaterów nawet po dłuższej przerwie i kontynuowania ich losów (a już pan Remigiusz Mróz jest tego najlepszym przykładem). Ale w tym konkretnym przypadku jestem absolutnie przekonana o tym, że Karin Slaughter napisała ostatnie słowa jeśli chodzi o „Hrabstwo Grant" (choć nie do końca porzuciła wykreowane przez siebie postacie). Sześciotomowa seria kryminalna przybliża nam losy mieszkańców fikcyjnego miasteczka Heartsdale w hrabstwie Grant, stanie Georgia. Każdy tom, jak w wielu innych seriach z tego gatunku, przybliża czytelnikom inną sprawę kryminalną, ale całość łączą postacie głównych bohaterów - miejscowej lekarki i patologa Sary Linton; jej byłego męża i szefa policji Jeffreya Tollivera; a także jedynej pani detektyw w lokalnym komisariacie Leny Adams. I tak, wiem o tym, że seria wzbudza raczej sprzeczne uczucia wśród miłośników kryminałów, ale osobiście jestem jej ogromną wielbicielką i nigdy się z tym szczególnie nie ukrywałam - wspominałam o niej niejednokrotnie w kontekście ulubionych powieści, które czytałam w danym okresie.

Intryga kryminalna w poszczególnych tomach nie jest najmocniejszym atutem serii, o czym wspominałam choćby przy okazji recenzowania „Zaślepienia". Karin Slaughter tak prowadzi swoje historie, że uważny czytelnik może domyślić się zakończenia czy rozwiązania poszczególnych tajemnic. Nie wspominając o tym, że pojawiają się momenty, w których wątek śledztwa zostaje zepchnięty nieco na dalszy plan, a sama autorka skupia się raczej na przedstawieniu innych aspektów fabuły. Rozumiem, że nie każdy czytelnik będzie usatysfakcjonowany takimi wyborami, ale dla mnie siła tej serii tkwi w czymś innym - jej bohaterach i łączących ich relacjach. Karin Slaughter przykłada dużą wagę do kreacji wielowymiarowych, wyrazistych postaci. Stara się przedstawić sposób w jaki poszczególne zbrodnie wpływają na psychikę ofiar czy innych osób zamieszanych w śledztwo. A jeśli czytacie całą serię w kolejności chronologicznej (co osobiście bym polecała), możecie zaobserwować subtelne zmiany w skomplikowanych relacjach pomiędzy bohaterami.

„Hrabstwo Grant" posiada wszystkie te elementy, których osobiście poszukuję sięgając po kryminały czyli przede wszystkim ciekawe sylwetki bohaterów i umiejętnie nakreśloną atmosferę. I jeśli w tym aspekcie macie do mnie zbliżony gust czytelniczy, nie powinniście się czuć rozczarowani. Ostrzegam jednak, że jak we wszystkich książkach autorki, tak i tu pojawiają się dosyć szczegółowe i drastyczne opisy zbrodni, a Karin Slaughter niejednokrotnie sięga po tematy trudne, a niekiedy wręcz kontrowersyjne. Co do zakończenia całego cyklu, dla osoby, która emocjonalnie zaangażowała się w życie bohaterów jest wstrząsające i bolesne, ale choć byłam wściekła na autorkę po zamknięciu ostatniego tomu, szanuję ją za takie, a nie inne wybory. I w tym konkretnym wypadku, cieszę się, że zdecydowała się pociągnąć całą opowieść dalej, choć już w innym cyklu. Bardzo proszę jakieś polskie wydawnictwo o wznowienie całej serii żebym mogła o nią wzbogacić swoją domową biblioteczkę i jeszcze do niej wracać. 

★★★★½

Buntowniczka z pustyni, Alwyn Hamilton

Buntowniczka z pustyni: Zdrajca tronu; Duchy rebelii

Ewidentnie, w którymś momencie 2020 roku starałam się zmotywować do zakończenia dawno rozpoczętych serii - dwa pierwsze tomy trylogii przeczytałam bowiem już jakiś czas temu, dokładnie w 2017 (!) i mam wrażenie, że wpłynęło to w znacznym stopniu na moje wrażenia z lektury. Chociaż pamiętałam klimat całej historii i najważniejsze punkty fabuły, sporo wątków czy też bohaterów drugoplanowych zatarło się w mojej pamięci. Czy powinnam odświeżyć sobie lekturę zanim poznałam zakończenie? Prawdopodobnie tak, ale nie oszukujmy się - wtedy zdecydowanie trudniej byłoby mi znaleźć motywacje do tego by sięgnąć po tą historię. Ale po kolei. Opowieść, którą snuje Alwyn Hamilton doskonale wpasowuje się w trend, który kilka lat temu mogliśmy zaobserwować wśród fantastycznych powieści młodzieżowych - mamy tu duszny klimat arabskich pustyń, grupę młodych buntowników dążących do obalenia rządów sułtana-tyrana i postacie rodem z „Baśni tysiąca i jednej nocy". Nie ukrywam, że autorka powiela motywy z innych powieści młodzieżowych i nie udaje jej się uniknąć także kilku klisz fabularnych. Ale w jakimś stopniu się tego spodziewałam i nie wpłynęło to znacząco na moje ogólne wrażenia z lektury.

Mamy zatem główną bohaterkę, która w pewnym momencie swojego życia odkrywa, że wcale nie jest tak zwyczajna jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka; mamy wspomnianą już grupkę bohaterów, która jednoczy siły by pokonać głównego antagonistę; i mamy coś na kształt trójkąta miłosnego, przy czym raczej od początku czytelnik zdaje sobie sprawę z tego, że jedna postać jest skazana na przegraną. Wszystkie te wątki znamy już z innych książek młodzieżowych, ale Alwyn Hamilton ogrywa je w ciekawy sposób. Po pierwsze, w kreacji głównej bohaterki, zwłaszcza na początku całej trylogii, jest pewna świeżość - jej egoizm i buńczuczność są czymś, z czym raczej nie często spotykamy się w odniesieniu nadmiernie wyidealizowanych postaci pierwszoplanowych. No i mamy klimat! 

Arabskie pustynie, dżiny, magia, sułtan i jego harem, a wszystko to doprawione elementami rodem z westernu. Alwyn Hamilton nie wykorzystała tych motywów jako pierwsza w fantastyce młodzieżowej, ale kiedy czytałam ów trylogie był to dla mnie jakiś powiew świeżości. Zwłaszcza, że autorka dobrze radzi sobie ze stopniowym budowaniem świata i rządzącymi nim prawami (bo dawkuje nam informacje i cały czas poszerza naszą wiedzę) i w ciekawy sposób łączy właściwą fabułę z baśniowymi opowieściami, które nadają całości charakteru. I udaje jej się to do samego finału. Gdybym mogła, prawdopodobnie wycięłaby z zakończenia pewien wątek (SPOILERewidentnienielubięgdyautorkauśmiercajakieśpostacieapotemprzywracajedożyciatrzebasięzdecydowaćSPOILER), ale i tak oceniam całość na duży plus. Dlatego jeśli przepadacie za takimi klimatami i nie przeszkadzają Wam pewne schematy typowe dla powieści młodzieżowych, mogę Wam polecić lekturę. Ale zróbcie sobie tą przyjemność i nie zwlekajcie zbyt długo z lekturą kolejnych tomów.

★★★★☆

Stulecie Winnych, Ałbena Grabowska

Ci, którzy przeżyli; Ci, którzy walczyli; Ci, którzy wierzyli

Nie wiem czy już wspominałam o tym tutaj, na blogu, ale było to moje drugie podejście do lektury „Stulecia Winnych”. Pierwszą próbę zaliczyłam dobrych pięć lat temu, kiedy to przeczytałam pierwszy tom opowieści o rodzinie Winnych, ale coś jednak wówczas  nie zaskoczyło między mną, a tą historią - o ile dobrze pamiętam, nie przekonał mnie sposób w jaki pani Ałbena Grabowska snuje całą opowieść. Z poprzednich postów, w których opowiadam co nieco o swoich czytelniczych ulubieńcach 2020 roku możecie jednak chyba wywnioskować, że tym razem moje odczucia były zgoła odmienne. „Stulecie Winnych” to saga rodzinna osadzona na tle polskiej historii XX wieku - śledzimy losy kolejnych członków rodziny Winnych od roku 1914, a więc wybuchu I wojny światowej, poprzez II wojnę światową, strajki i stan wojenny, aż do wydarzeń współczesnych. 

Ałbena Grabowska opisuje koleje codziennego życia swoich bohaterów na tle ważnych wydarzeń historycznych. Sporo tu wątków związanych z walką, bohaterstwem i ludzkimi dramatami, ale też takich bardziej kameralnych historii - scen życia codziennego, opowieści o namiętnościach, zdradach czy miłości. Autorka powołuje do życia ogrom bohaterów i często opowiada o ich losach nie w sposób bezpośredni - z detalami przedstawiając poszczególne wydarzenia - ale niejako za pośrednictwem anegdot. I rozumiem, że taka narracja nie przypadnie do gustu każdemu czytelnikowi (zwłaszcza, że raczej nie jesteśmy do niej przyzwyczajeni), ale do pewnego momentu doskonale się ona sprawdza. To właśnie ona umożliwia autorce przybliżenie losów wszystkich bohaterów i czyni historię rodziny Winnych na swój sposób wyjątkową. 

Nie ukrywam, że pomimo mojego uwielbienia dla tej historii, nie uważam wszystkich wątków za równie interesujące. Co więcej, w moim odczuciu trzeci tom prezentuje nieco niższy poziom od pozostałych. Mnogość wątków w finalnej części sagi powoduje pewien chaos - Ałbena Grabowska stara się zamknąć historie wszystkich bohaterów i w pewnym momencie czytelnik czuje się nieco przytłoczony nawałem informacji. Wydaję się jednak w tej opinii odosobniona, więc możliwe że jeżeli zdecydujecie się na lekturę, będziecie zachwyceni finałem. A! osoby, które znają losy Winnych tylko z serialu i obawiają się uczucia wtórności podczas czytania uspokajam, że oba te utwory kultury dosyć znacząco się od siebie różnią - owszem, jest sporo podobieństw, ale scenarzyści pominęli pewne wątki/postacie, a niektóre poprowadzili w zupełnie odmienny sposób. Warto poznać je w „obu wersjach”. 

★★★★☆

(Nie)zdobyta, Melissa Darwood

(Nie)zdobyta. Tom 1; (Nie)zdobyta. Tom 2 

Przyznaję szczerze, że zastanawiałam się czy wspominać o „(Nie)zdobytej" jako o serii, którą udało mi się skończyć w 2020 roku - w krótkiej opinii, którą zamieściłam swego czasu na swoim profilu na Goodreads przyznałam, że nie do końca rozumiem decyzji o sztucznym podziale tej historii na dwa tomy i że w moim odczuciu zamknięcie jej w jednej powieści tylko wyszłoby tej opowieści na dobre. Skoro jednak sama autorka dokonała takiego, a nie innego wyboru, nie będę się już z tym spierać. „(Nie)zdobyta" to opowieść, w którym autorka przybliża nam historię Julii i Jeremiego - ambitnej dziennikarki i tajemniczego outsidera zakochanego w górach, którzy, pomimo obopólnych wątpliwości, mają wziąć udział w wyprawie organizowanej przez JJ, a następnie opisać ją w książce.

Przyznaję, że jest to całkiem przyjemna opowieść, przepełniona humorem i pewną dawką erotyzmu, a że akurat właśnie takiej historii poszukiwałam, kiedy sięgałam po pierwszy tom, byłam względnie zadowolona z lektury. Owszem, ze względu na zarys fabuły spodziewałam się, że całość będzie miała nieco bardziej górski klimat i byłam nieco zaskoczona tym, że autorka pozostawiła czytelnikom nieco za dużo wskazówek odnośnie „wielkiej tajemnicy” Jeremiego. Ale byłam w stanie docenić to, że Melissa Darwood poradziła sobie z tym by oddać na papierze chemię między bohaterami i utrzymać moje zainteresowanie (co było tym trudniejsze, że poza wątkiem romantycznym, niewiele się tu dzieje). Niestety, lektura drugiego tomu sprawiła, że cała historia nieco straciła w moich oczach.

Być może jest to spowodowane tym, że kiedy sięgnęłam w końcu po kontynuacje moje wewnętrzne zapotrzebowanie na romanse znajdowało się już na znacznie niższym poziomie i miałam trochę mniejszą tolerancję na pewne elementy fabuły. Nie jestem obeznana z tematyką górską, ale nawet taki laik jak ja dostrzega pewne absurdy wykorzystanych rozwiązań fabularnych. Pojawia się tu także znacznie więcej scen erotycznych (co w pewnym momencie zaczęło być dla mnie już nieco męczące - lubię sięgać po historie romantyczne, ale niekoniecznie erotyki). A dodatkowo, co irytowało mnie chyba najbardziej, sporo tu konfliktów wynikających z tego, że bohaterowie ze sobą zwyczajnie nie rozmawiają. Gdyby sytuacja prezentowała się na odwrót i to drugi tom spodobał mi się bardziej, pewnie oceniłbym całość nieco lepiej, a tak koniec końców zostało ze mną pewne uczucie rozczarowania. Ale! podoba mi się lekkość z jaką Melissa Darwood opowiada swoje historie i jej dowcipne pióro i prawdopodobnie sięgnę po inne książki jej autorstwa.

★★½☆☆

Zapach Mazur, Małgorzata Manelska

Zapach Mazur; Barwy Mazur

Zestawienie serii książkowych, które skończyłam w 2020 roku zamyka kolejna dylogia. Mam wrażenie, że nie jest to historia, która cieszy się dużą popularnością w środowisku książkowej blogosfery i pewnie sama nie zwróciłabym na nią uwagi, gdyby nie została mi personalnie polecona przez jedną z moich ulubionych czytelniczek. Pani Manelska opowiada swoją historię dwutorowo przybliżając losy młodej rozwódki, która podejmuje spontaniczną decyzję o tym by zaopiekować się nieznaną krewną na Mazurach oraz przedstawiając dzieciństwo i młodość wspomnianej krewnej - Gertrudy podczas II wojny światowej na terenach ówczesnych Prus Wschodnich. Na polskim rynku wydawniczym pojawia się sporo pozycji tego rodzaju, ale doświadczenie pokazuje, że nasi autorzy często dobrze radzą sobie z tym tematem. Ale mam wrażenie, że pani Manelska nie do końca sobie z nim poradziła.

Tak jak już wspominałam, „Zapach Mazur” miał być powieścią, która przeplata dwie opowieści - osadzoną na tle II wojny światowej i rozgrywającej się współcześnie. Ten pierwszy wątek przewija się tymczasem bardzo rzadko i, niestety, wydaje się wprowadzony niejako na siłę - niby za każdym razem jest to opowieść snuta przez starszą kobietę, ale czasami zostaje wrzucona w środek innej sceny. W drugim tomie Małgorzata Manelska co prawda nieco lepiej poradziła sobie z rozplanowaniem fabuły (oba wątki przeplatają się za sobą w bardziej naturalny sposób), ale pozostaje poczucie niewykorzystanego potencjału. A szkoda, bo historia Gertrudy zapowiadała się nader obiecująco - autorka starała się pokazać swoim czytelnikom nieco odmienne oblicze niemieckiej rodziny podczas wojny. Niestety, wątek osadzony w teraźniejszości  nie rekompensuje ów mankamentu. Mam wrażenie, że nie proponuje nic nowego i oryginalnego - sam klimat Mazur stanowi może miłe przypomnienie wakacji, ale to tyle.

Nie chciałabym Was pozostawić ze złym wrażeniem - nie uważam, że dylogia pani Manelskiej nie zasługuje na lekturę i że jest to historia zła. Co więcej, poleciłam ją już kilku czytelniczkom i wszystkie wydawały się zachwycone. Kiedy sięgam po powieści, które tak jak i ta seria, rozgrywają się na dwóch płaszczyznach czasowych, zazwyczaj wątki osadzone na tle II wojny światowej są dla mnie dużo bardziej interesujące i chyba dlatego rozwiązanie, które zastosowała pani Manelska tak mnie rozczarowało. Dla mnie jest to po prostu historia przeciętna, ale nie zniechęcam Was do lektury. 

★★½☆☆

***

I to już wszystkie serie, jakie udało mi się skończyć w ubiegłym roku. Nieśmiało liczę na to, że w 2021 będzie ich więcej i że za kilka miesięcy wrócę do Was już z pierwszą częścią podsumowania swoich wrażeń, ale wiecie jak to z tym bywa. Czekam w komentarzach na Wasze opinie na temat powyższych serii i na jakieś polecenia! Chętnie sięgnęłabym po jakąś historie, która zachwyci mnie od pierwszego do ostatniego tomu!

Nowsze posty Starsze posty Strona główna

Karolina Suder

Miłośniczka literatury, podróży i muzyki musicalowej.

Popularne posty

  • Ruina i rewolta, Leigh Bardugo
  • Problem, Non Pratt
  • 17. Targi Książki w Krakowie - Kto czyta - nie pyta!
  • O tym jak miłośnik papierowej książki czyta ebooki | abonament Legimi
  • Książki na jesień | czyli co będę czytać tej jesieni?
  • Top książek lata | najlepsze lektury, jakie przeczytałam tego lata
  • Książki na lato | czyli co będę czytać tego lata?
  • Top książek wiosny | najlepsze lektury, jakie przeczytałam tej wiosny
  • Książki na wiosnę | co będę czytać tej wiosny?
  • Pierwszy kwartał 2021 | podsumowanie

Kategorie

książki 302 Kala poleca 93 seriale 16 filmy 2 fotografia 1 podróże 1

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Popularne posty

  • Ruina i rewolta, Leigh Bardugo
    Nie chciałam zwlekać zbyt długo z lekturą trzeciego - finalnego już tomu trylogii Grisza . Żeby nie zapomnieć ważnych dla fabuły inform...
  • Problem, Non Pratt
    Powieść autorstwa Non Pratt, o dosyć sugestywnej okładce, zwłaszcza w kontekście tytułu - „Problem”, nie wzbudziła chyba sporego zainte...
  • 17. Targi Książki w Krakowie - Kto czyta - nie pyta!
    Na Targi Książek czekałam od dawna (czyt. gdzieś tak dzień po tym jak skończyły się poprzednie). Miałam tą przyjemność uczestniczyć w dwó...
  • O tym jak miłośnik papierowej książki czyta ebooki | abonament Legimi
    Dostałam czytnik na któreś urodziny - nie potrafię teraz stwierdzić, kiedy dokładnie, ale prawdopodobnie było to około sześciu/siedmiu ...
  • Książki na jesień | czyli co będę czytać tej jesieni?
    W tym roku wyjątkowo wypatrywałam jesieni. Nie ukrywam, że w pewnym momencie spisałam już po prostu rok 2020 na straty i teraz odliczam dni ...

Archiwum

  • ►  2023 (2)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2022 (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ▼  2021 (6)
    • ▼  maja (1)
      • Serie skończone w 2020 | Hrabstwo Grant; Duchy reb...
    • ►  kwietnia (2)
    • ►  marca (1)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2020 (15)
    • ►  października (2)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (2)
    • ►  kwietnia (2)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (1)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2019 (25)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (4)
    • ►  października (2)
    • ►  września (1)
    • ►  lipca (4)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  kwietnia (2)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2018 (72)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (5)
    • ►  września (9)
    • ►  sierpnia (9)
    • ►  lipca (9)
    • ►  czerwca (5)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (6)
    • ►  lutego (7)
    • ►  stycznia (11)
  • ►  2017 (145)
    • ►  grudnia (10)
    • ►  listopada (8)
    • ►  października (10)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (8)
    • ►  lipca (15)
    • ►  czerwca (8)
    • ►  maja (12)
    • ►  kwietnia (23)
    • ►  marca (19)
    • ►  lutego (12)
    • ►  stycznia (16)
  • ►  2016 (195)
    • ►  grudnia (29)
    • ►  listopada (20)
    • ►  października (19)
    • ►  września (20)
    • ►  sierpnia (17)
    • ►  lipca (12)
    • ►  czerwca (17)
    • ►  maja (14)
    • ►  kwietnia (10)
    • ►  marca (12)
    • ►  lutego (13)
    • ►  stycznia (12)
  • ►  2015 (104)
    • ►  grudnia (12)
    • ►  listopada (7)
    • ►  października (7)
    • ►  września (10)
    • ►  sierpnia (4)
    • ►  lipca (7)
    • ►  czerwca (8)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (10)
    • ►  marca (11)
    • ►  lutego (14)
    • ►  stycznia (11)
  • ►  2014 (66)
    • ►  grudnia (14)
    • ►  listopada (8)
    • ►  października (9)
    • ►  września (6)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (4)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (4)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (4)
    • ►  stycznia (8)
  • ►  2013 (81)
    • ►  grudnia (6)
    • ►  listopada (7)
    • ►  października (6)
    • ►  września (8)
    • ►  sierpnia (10)
    • ►  lipca (6)
    • ►  czerwca (5)
    • ►  maja (6)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (7)
    • ►  lutego (9)
    • ►  stycznia (7)
  • ►  2012 (101)
    • ►  grudnia (8)
    • ►  listopada (7)
    • ►  października (5)
    • ►  września (8)
    • ►  sierpnia (10)
    • ►  lipca (12)
    • ►  czerwca (5)
    • ►  maja (7)
    • ►  kwietnia (10)
    • ►  marca (10)
    • ►  lutego (11)
    • ►  stycznia (8)
  • ►  2011 (113)
    • ►  grudnia (14)
    • ►  listopada (9)
    • ►  października (14)
    • ►  września (13)
    • ►  sierpnia (19)
    • ►  lipca (13)
    • ►  czerwca (13)
    • ►  maja (18)

Złodziejka książek na FB

Złodziejka Książek

Polecane blogi

  • Blog o książkach
    Skuteczne sposoby na pozbycie się mrówek z domu – naturalne metody - Mrówki w domu mogą być nie tylko irytujące, ale także trudne do zwalczenia. Zamiast sięgać po chemiczne środki, które mogą mieć szkodliwy wpływ na zdrowie ...
  • zaczytASY
    Jodi Picoult, Jennifer Finney Boylan, Słodki obłęd [Wydawnictwo Poznańskie] - *Był taki moment, kiedy powieści Jodi Picoult pochłaniałam jedna za drugą z wypiekami na twarzy i nie pamiętam, żebym kiedyś odczuła rozczarowanie. Od ...
  • smakksiazki.pl
    Śląskonauta w tramwaju, czyli Zbigniew Rokita o „Aglo” - Status Ślązaków jest równy statusowi wikingów i elfów, a Śląsk nie może być naszym zbiorowym hemoroidem – pisze Zbigniew Rokita w swojej najnowszej książ...
  • Bajkochłonka
    Autobus szkolny Snoopy – recenzja Puremind School Bus 1204 - (English version below) Żółty amerykański school bus jest w świecie Fistaszków czymś więcej niż tylko gadżetem – to idea, którą Schulz często wykorzystyw...
  • zwierz popkulturalny
    Prywatne za społeczne czyli „Teściowie 3” - „Teściowie” to filmowa trylogia, której nikt się w Polsce chyba nie spodziewał. Pierwsza część,…
  • K-czyta | Blog książkowy
    Biblioteczki z podróży: Katowice - Pewnie nie tylko ja tak mam, że w nowym miejscu rozglądam się za książkami, prawda? :) Stąd powstał pomysł na takie krótkie wpisy, w których będę pokazy...
  • Co Aśka przeczytała…
    „Hipnoza” – Krzysztof Bochus - Przeczytałam „Hipnozę” i muszę się z Wami podzielić natłokiem myśli po jej lekturze. Jak zwykle Krzysztof Bochus genialnie odmalował historyczny… The pos...
  • kryminał na talerzu. blog kulinarno-kryminalny
    Book tour ze "Świadkiem śmierci nad Śniardwami"! - Deszczowy, zwiastujący jesień weekend zmusił mnie do upieczenia słodkiego ciasta z bezą i zastanowienia się, co zrobić, by mieć pewność, że pochmurny jes...
  • NIEnaczytana
    "Jej największe tajemnice" - Agata Przybyłek - *[…] zmęczenie i brak czasu dla tej drugiej osoby potrafi rzucić cień na miłość, a czasem nawet całkowicie ją przysłonić. Może się błędnie wydawać, że ju...
  • Najlepsze książki dla dzieci
    "Najgorszy tydzień życia. Niedziela" (Wydawnictwo Nasza Księgarnia) - Dziś piątek. Jeden z najbardziej lubianych dni tygodnia. Dziś rozpoczyna się weekend. Dziś na wszystko mamy jeszcze sporo czasu. Przed nami dwa wolne dni, ...
  • unSerious
    Akademia Holborn. Kły Daria Kwiecińska - [image: Akademia Holborn. Kły Daria Kwiecińska] [image: Akademia Holborn. Kły] Czytaj dalej Akademia Holborn. Kły Daria Kwiecińska at unSerious.
  • NOWALIJKI
    MICHELLE FRANCES „PLAC ZABAW” - Dobrze znana polskiemu czytelnikowi, ale jakiś czas nieobecna na rodzimym rynku wydawniczym, Michelle Frances powraca z nową książką. Jej szósta…
  • Wielki Buk
    Babie lato z polskim kryminałem - Każda pora jest dobra na polskie kryminały! BABIE LATO z polskim kryminałem na Wielkim Buku dla Was! „Tuż obok” Agnieszka Olejnik To musiało się między nam...
  • Recenzje Gaby
    Blue fire - Karolina Żynda. Druga szansa - Jestem naprawdę zaskoczona, jak dobrze czytało mi się tę książkę. *Motyw drugiej szansy to jeden z moich ulubionych i tutaj został przedstawiony w bardz...
  • Mozaika Literacka
    "NIEBO NAD DAKOTĄ" - JULITA DZIEKAŃSKA | Dakota pragnie tylko jednego... - Uzależniająca opowieść o młodej dziewczynie, która pragnie tylko jednego: uciec przed czyhającym w powietrzu fetorem paraliżujących wspomnień. Historia na...
  • Bardziej Lubię Książki Niż Ludzi
    Zapowiedzi wrzesień 2025 - Cześć! To co, zaczynamy sezon od nowa? Przed wami kilka wybranych zapowiedzi wrześniowych… Najciekawsza książka… Artykuł Zapowiedzi wrzesień 2025 pochodz...
  • Świat ukryty w słowach
    [657] Alice Kellen - "33 powody, żeby cię znów zobaczyć" - *~Witajcie kochani!* *Znacie powieści Alice Kellen? ♥* *Autor: Alice Kellen* *Tytuł: "33 powody, żeby cię znów zobaczyć"Ilość stron: 432Wydawnict...
  • Z pierwszej półki
    Marcin Mortka – 20:32 - A jeśli apokalipsa nie zacznie się w Londynie, Nowym Jorku, Los Angeles ani w Szanghaju? Jeśli jej scenerią będzie mała miejscowość pod Poznaniem? A tymi...
  • Micha kultury
    Kiedy życie zwalnia. Reportaż z greckiej wyspy – „Śpiew syreny” Charmian Clift - *Śpiew syreny*Charmian Clift *Gatunek: *literatura podróżnicza *Rok polskiego wydania: *1958 *Liczba stron: *279 *Wydawnictwo:* *77 press* Nie sposób n...
  • Na regale u Marty Mrowiec
    Sarah Freethy, Figurki z Dachau (2025) - Figurki z Dachau to jedna z powieści, która trafi do TOP najlepszych książek tego roku. Czy ostatnio powtarzam często. Tak! Ale co zrobić, gdy trafia się...
  • Nebule blog parentingowy
    Wyprawka szkolna 2025 – nasze wybory - Wyprawka szkolna 2025 – tu już czas na kompletowanie kolorowych długopisów i akcesoriów papierniczych. Pamiętam, jakby to było wczoraj – koniec sierpnia ...
  • Wyliczanka.eu
    "Jedyna". O biografii Karoliny Lanckorońskiej [moja nowa książka] - "Jedyna. Biografia Karoliny Lanckorońskiej" to moja trzecia pełna biografia. Po historii Anny Jantar i Ireny Kwiatkowskiej przyszedł czas na fascynującą ...
  • Wybredna Maruda
    Książki niczym K-popowe Łowczynie Demonów - [image: książki podobne do kpopowe łowczynie demonów] Pokochaliście "K-popowe łowczynie demonów"? Oto książki, które trafią w ten sam vibe! "K-popowe łowc...
  • Na Czytniku
    „Diabły i święci” Jean-Baptiste Andrea – Wewnętrzne dziecko - Jakiś czas temu słuchałam Czuwając nad nią Jean-Baptiste Andrea. Zaskoczyła mnie ta powieść, bo myślałam, że będzie bardziej ckliwa (patrząc na opis). Ok...
  • Popbookownik
    Korozja w samochodzie: jak jej zapobiegać i jak walczyć z pierwszymi oznakami rdzy? - Jest cichym, podstępnym i nieustępliwym wrogiem każdego samochodu. Pojawia się nieproszona, początkowo w ukrytych zakamarkach, by z czasem zająć coraz więk...
  • Bajkonurek
    A ty rób swoje - "Akuszerki" Sabiny Jakubowskiej - Książkę "Akuszerki" Sabiny Jakubowskiej polecił mi kolega, poważny, w średnim wieku, na stanowisku dyrektorskim. Polecił mi ją słowami „przeczytaj, mni...
  • Zakątek czytelniczy
    Kultor - Artur Urbanowicz - *Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Czarna Owca* Byliście kiedyś na Suwalszczyźnie? Ja tak, ale dawno temu, jeszcze w podstawówce na koloniach. Niew...
  • god save the book
    Motywy Świtezianka: Głębokie znaczenie natury, winy i miłości - Poznaj motywy Świtezianka, w tym znaczenie natury, winy i miłości, które kształtują emocje bohaterów w tym klasycznym dziele Mickiewicza.
  • Czytelnicze Podwórko
    Survival z Zuzą, czyli przetrwaj w każdych warunkach – recenzja - Mój starszy syn od czterech lat jest częścią skautingowej społeczności. Oprócz niewątpliwie pozytywnego wpływu na rozwój umiejętności społecznych, ciekaw...
  • Niedopisana Recenzja
    Na stronach powieści. „Niech żyje zło” – recenzja książki - *Fantasy, a szczególnie romantasy, to gatunek, który w ostatnich latach przeżywa swego rodzaju renesans. Czytelnicy na nowo zachwycają się magicznymi ...
  • Ronja.pl
    Gry bez prądu dla dwulatka i trzylatka – najciekawsze proste gry planszowe i kooperacyjne (aktualizacja 2025) - Zebrałam w jednym miejscu najciekawsze (i najładniejsze! 🙂 ) gry dla dwulatków i trzylatków. Nieco starsze dzieci też będą nimi zainteresowane. Znajdziesz...
  • Blog pod Małym Aniołem
    Suknia i sztalugi - Piotr Oczko - Dzień dobry! Wydawnictwo Znak wydało w 2024 roku książkę, która została moim najlepszym książkowym przyjacielem. Trudno mi uwierzyć, że w Polsce ktoś zde...
  • Książką po grzbiecie
    Hello world! - Welcome to WordPress. This is your first post. Edit or delete it, then start writing! The post Hello world! appeared first on My Blog.
  • Czytaj PL
    Akcja Czytaj PL – Jak to się zaczęło? - W tym roku mija już 10 LAT od powstania akcji Czytaj PL! Zanim wystartujemy z dziesiątą edycją, udamy się w krótką podróż w czasie i przypomnimy, co dzia...
  • Kulturalna meduza
    Oblałabym egzamin na licencję na czarowanie [wywiad z Aleksandrą Okońską] - [image: aleksandra okońska wywiad] Jak wyglądała droga od pierwszego pomysłu do wydania *Licencji na czarowanie*? Do której z książkowych bohaterek jest naj...
  • read up!
    Przegląd Kobiecego Kina #21: filmy wojenne - W najnowszym odcinku Przeglądu Kobiecego Kina, czyli cyklu, w którym opowiadam o filmach kręconych przez kobiety, biorę na warsztat temat, który na pierw...
  • Technikolorowy
    Święta z Wytrzeszczem, czyli „Przesilenie zimowe” - 1 stycznia. Nic nie wskazuje na to, że w pierwszy dzień nowego roku obejrzę film, który najprawdopodobniej zdeterminuje tegoroczną topkę. A jednak. Wybra...
  • oczytany facet
    Nowe tendencje w literaturze. Pokolenie Z ma swój głos - Literatura od zawsze odzwierciedlała ducha swojej epoki, a młodzi autorzy, jako część tego procesu, przyczyniają się do ewolucji…
  • Spadło mi z regała
    „Hacjenda” Isabel Cañas - Małżeństwo z rozsądku, niezgoda na niesprawiedliwość, chęć zemsty – nie trzeba cofać się o dwieście lat, żeby usadowić akcję we obecnych czasach. Jeśli do ...
  • maobmaze by Magdalena Zeist
    Młodość | Linn Skaber, Lisa Aisato - Dorośli mówią, że człowiek nie potrzebuje wielu przyjaciół, wystarczy jeden. Czy ktoś ma numer do tego Jednego? [image: Młodość - Linn Skaber] MłodośćAu...
  • Jelenka
    Spowiedź carycy Katarzyny II - Caryca Katarzyna II była jedną z bardziej fascynujących władczyń w historii. Niesamowita charyzma, postępowe podejście i bezkompromisowość to tylko niekt...
  • nieperfekcyjnie.pl
    "Wytrwałość dzikich kwiatów" - Micalea Smeltzer - Ostatnio zaczytuję się w literaturze pięknej poruszającej trudne tematy, którą uwielbiam. Natomiast po ostatnich dość ciężkich tygodniach zapragnęłam zab...
  • NA REGALE
    #255 "Book lovers" by Emily Henry - Powiedzieć, że uwielbiam książki Emily Henry, to jak powiedzieć nic! Autorka serwuje nam kolejną, przecudowną, ciepłą, romantyczną historię o dwojgu l...
  • Ballady bezludne
    Czytelnicze podsumowanie 2022. Najlepsze książki minionego roku - Konkret. Zawsze się rozgaduję w tych podsumowaniach, a przecież rzecz jest prosta. Chciałam w 2022 przeczytać sto książek, nie udało się, ale nie żałuję ...
  • Obibooki Emki
    Edison i Einstein - nowe książki o myszach Torbena Kuhlmanna od wydawnictwa Tekturka (patronat) - I znów, kiedy zaczęłam fotografować książki Torbena Kuhlmanna, miałam problem z podjęciem decyzji, które ilustracje Wam pokazać. Wszystkie są piękne i je...
  • To read or not to read? | Bibliofilem być
    Lipcowe zapowiedzi wydawnicze - Wakacje! Czas, kiedy można wziąć się za nadrabianie tych wszystkich książek, które tak chcieliśmy nadrobić, ale nie było kiedy. Co prawda wydawnictwa wca...
  • KAWA Z LITERAMI
    O Królowej! #matematyka, Dmytro Kuźmenko - Chcesz zachęcić swoje dziecko (w wieku szkolnym) do matematyki? Przełamać jego opór?Albo wręcz przeciwnie – Twoje dziecko jest tak zajarane matmą, że chces...
  • Lustro Rzeczywistości
    Skazani na ból – Agnieszka Lingas-Łoniewska. Wznowienie - *Skazani na ból to jedna z najpiękniejszych opowieści dla młodych ludzi, która po kilku latach od premiery doczekała się zasłużonego wznowienia. To nie...
  • Lost In My Books
    5 POWODÓW, DLACZEGO NIE POWINIENEŚ UZALEŻNIAĆ SIĘ OD KSIĄŻEK - [image: 5 powodów dlaczego nie powinieneś uzależniać się od książek] *Każde uzależnienie ma swoje wady, nawet jeśli jest to dobre uzależnienie. Przedstawia...
  • HERBATKA Z KSIĄŻKĄ
    TWOJA ANATOMIA. KOMPLETNY (I KOMPLETNIE OBRZYDLIWY) PRZEWODNIK PO LUDZKIM CIELE | ADAM KAY - Mam nadzieję, że mamy już wyjaśnioną bardzo ważną kwestię odnośnie mojej osoby - mam totalną i nieuleczalną sklerozę. W 2021 roku przeczytałam książkę A...
  • Agata czyta książki
    Żywioły Podkarpacia #1 – „Rzeka” - Anna Kusiak zadebiutowała w marcu 2021 roku powieścią „Cień Judasza” (w najbliższym czasie z pewnością skuszę się na jej audiobookową wersję), na początk...
  • pierwszyrozdzial.com
    Świąteczne morderstwo – Ada Moncrieff - Mówię Wam jak świetnie się z nią bawiłam! Zaczytywałam się z każdej stronie i z żywym zainteresowaniem śledziłam postępy prywatnego śledztwa w posiadłości ...
  • Zlodziejka Ksiazek
    2021 w książkach | wszystkie książki przeczytane w ubiegłym roku - Obiecałam sobie, że w 2021 roku powrócę do blogowania, ale poniosłam na tym polu sromotną porażkę. Motywowana przez moją najwierniejszą czytelniczkę w os...
  • Booklove
    Książka na Mikołajki - Co polecam w tym roku na Mikołajki. Subiektywnie i krótko. Zbigniew Rokita „Kajś. Opowieść o Górnym Śląsku” (Wydawnictwo Czarne) To jest książka, którą po ...
  • To Read Or Not To Read - recenzje książek
    Książka bez emocji? - "Almond" Sohn Won-Pyung [RECENZJA] - Nigdy nie sądziłam, że spotkam się kiedyś w swoim życiu z książką, która w każdym calu będzie pozbawiona emocji, a jednak jednocześnie wywoła całą lawinę...
  • Filologika – wyprowadzi cię z błędu!
    Similique quis a libero enim quod corporis - Similique quis a libero enim quod corporis saepe quis. Perspiciatis velit quae consectetur consequatur eligendi. Omnis officiis quis culpa possimus exercit...
  • Blog o książkach
    Turbulencja – Dariusz Kulik - Jeśli zastanawiasz się, czy sięgnięcie po tę książkę rozwieje wszystkie Twoje obawy związane z lataniem samolotem to odpowiedź jest prosta: otóż…nie. Już...
  • 1905
    Czego nauczył mnie pierwszy rok pracy jako front-end developer - Ten wpis miał powstać ponad półtora roku temu, czyli dokładnie wtedy, kiedy rzeczywiście stuknął mi pierwszy rok pracy na stanowisku programistycznym. Sp...
  • Co Za Badziewny Czytacz
    Badziewne recenzje #168 Zabójcza przyjaźń - "Zabójcza przyjaźń" Alice Feeney, Wydawnictwo W.A.BJakiś czas temu czytałam książkę tej samej autorki pod tytułem „Czasami kłamię” i pamiętam, że zrobiła ...
  • Caroline Livre
    „Flying High” Bianca Iosivoni - Seria Bianki Iosivoni „Falling Fast” oraz „Flying high” w pewien sposób reprezentuje książki, których zwykle nie czytam. Tak już jakoś mam, że rzadko sięga...
  • Biblioteczka Suomi - blog kulturalny
    Cienie Nowego Orleanu - Maciej Lewandowski - Odkąd tylko pamiętam zawsze miałam słabość do mrocznych i dusznych opowieści, które podczas czytania wręcz metaforycznie oblepiają cię swoim brudem. Stan...
  • Welcome to room 6277 and please try to enjoy your stay...
    Uwolniona - Tara Westover - Tytuł: Uwolniona Autorka: Tara Westover Wydawnictwo, rok wydania: Czarna Owca, 2019 Liczba stron: 448 Cena: 44,90 zł *~~***~~* Oficjalna recenzja dla po...
  • Do utraty tchu. Uważniej
    "Wyścig po Złotego Żołędzia" | Katy Hudson - [image: Zdjęcie jest ilustracją do treści.] Kupiliśmy memo. Z Psim Patrolem. Już się cieszyłam na popołudnie przy wspólnym stole. Zepchnęłam w ciemny zak...
  • niekulturalnie.pl
    "Milion małych kawałków" - James Frey | Tak wstrząsająca, jak mówią? - Wstrząsająca, kontrowersyjna, zapierająca dech w piersi - tak czytelnicy określają książkę Jamesa Freya. Postanowiłam przekonać się, czy to prawda i czy r...
  • Miasto Książek
    „Kobieta ze szkła” Caroline Lea - Bywa, że do książki przyciąga coś irracjonalnie kuszącego. Dla mnie takim magnesem bywa daleka Północ, surowy krajobraz, zimne wyspy…
  • Gulinka patrzy
    Kristin Hannah – „Zimowy ogród” - Mam wrażenie, że Kristin Hannah dopiero przy okazji „Słowika” stała się popularna w Polsce. Sama byłam przekonana, że to jej pierwsza książka wydana u nas...
  • Maw reads
    E-BOOK: Nie odpisuj - Marcel Moss - O hejcie w Internecie mówi się coraz więcej. To dobrze, warto o nim mówić i z nim walczyć. Jak tylko w zapowiedziach pojawiła się książka Nie odpisuj, kie...
  • Oddychajaca ksiazkami
    #2 Ostatnio obejrzane - dlaczego warto zaczął "Przyjaciół"? - Myślę, że dla większości moich czytelników tego serialu nie trzeba przedstawiać. Uwielbiany na całym świecie pomimo upływu lat, śmieszy i doprowadza do ...
  • DZIEWCZYNA Z BIBLIOTEKI | Blog o literaturze
    Złota trzynastka 2019 roku - Do napisania o najlepszych książkach przeczytanych w 2019 roku zabieram się od początku grudnia. Było to zadanie szalenie trudne - w minionym roku trafił...
  • Kochajmy książki!
    Przeprowadziłam się! Nowy, stary blog - Blogger uwierał mnie od dawna, ale przeprowadzki nie planowałam. Jeśli tu czasem wpadacie, to wiecie, jak ja bloguję. Okazyjnie, z rzadka, zrywami. Przez t...
  • Sweeciak.pl
    Marzenia są po to aby je spełniać - Pamiętam czasy aparatów analogowych. Człowiek kupował kliszę, pstrykał zdjęcia a potem szedł do punktu fotograficznego i z niecierpliwością oczekiwał na ...
Pokaż 5 Pokaż wszystko

Razem kulturalnie

Copyright © Panna Zabookowana. Designed by OddThemes