Panna Zabookowana
  • STRONA GŁÓWNA
  • TEKSTY
    • Lifestyle
    • Książki
      • Recenzje
      • Zestawienia
      • Inne
    • Podróże
    • Kultura
  • KONTAKT
TYTUŁ: Pozłacany róg
AUTOR: Doda Około-Kułak
WYDAWNICTWO: Novae res
MIEJSCE I DATA WYDANIA: Gdynia 2013

Zanim zabrałam się za lekturę "Pozłacanego rogu" nie do końca rozumiałam co też pani Około-Kułak ma mi i innym czytelnikom do zaoferowania. Opis na okładce dawał co prawda pole do popisu wyobraźni, ale jako takich informacji o fabule nie podawał wcale. Nastawiłam się jednak na osadzoną w realiach popowstaniowej Galicji sagę rodzinną, z ciekawie zarysowanymi, kobiecymi portretami czyli dokładnie na to co z grubsza udało mi się wywnioskować z noty wydawniczej. I, nie licząc kilku krótkich chwil zawahania, trwałam przy owym wyobrażeniu mimo sprzecznych z ową wizją recenzji. Szkoda tylko, że nawet teraz, po skończonej lekturze, nie wiem czy moje wyobrażenie znalazło odzwierciedlenie w powieści.

Jest maj 1833 roku. Polska wciąż znajduje się pod zaborami, a kolejne nadzieje związane ze zmianą takiego stanu rzeczy umarły wraz z upadkiem powstania listopadowego. Rejent z tarnowskiego okręgu, Hieronim Śmiłowicz, wiedzie proste, całkiem dostatnie życie. Po śmierci żony centrum jego życia jest kilkuletnia córeczka Teodora, dla której szczęścia i bezpieczeństwa jest gotowy poświęcić wszystko. Życie przygotowało dla nich jednak wiele niespodzianek i prób.

Jedną z nich jest nagłe pojawienie się Uklei. Daleki krewny rejenta w trakcie powstania stracił zdrowie. A teraz, w domu Śmiłowicza, wciąż nie może odetchnąć z ulgą - władza czyha bowiem na jego życie. I chociaż Hieronim nie zna Uklei, sam fakt, że łączą ich więzy krwi sprawia, że poświęca on własne bezpieczeństwo dla krewnego.

Rozpoczyna się walka ze śmiercią, przeznaczeniem, ale także i władzą austriacką. Walka, której koniec wcale nie przynosi upragnionego spokoju, gdyż, jak to zwykle bywa, kłopot goni kłopot. Przez dom wdowca i jego córki przewijają się kolejne postacie - guwernantka, która pragnie samodzielności; młodziutka służąca, której serce bije szybciej na widok pewnego kawalera i chłopczyk, któremu życie już rzuciło pod  nogi nie jedną przeszkodę - a każda z nich w jakimś stopniu odciska ślad na życiu bohaterów. 

Długo zabierałam się za pisanie recenzji "Pozłacanego rogu" bo tak naprawdę nie wiem co mogłabym napisać i jakich słów użyć. Nieszczególnie przypadliśmy sobie z ową pozycją do gustu. Nastawiłam się na coś zupełnie innego i przez to lektura powieści nie przyniosła mi oczekiwanej satysfakcji, a niekiedy nawet mnie nużyła. Jednak po kolei.

Okres zaborów i powstania listopadowego daje autorowi spore pole do popisu. Bo, po pierwsze, trudno narzekać wówczas na brak interesujących wydarzeń, a po drugie, stosunkowo rzadko stanowi tło dla fabuły jakiejś powieści. Tymczasem jednak owy historyczny aspekt potraktowany został  po macoszemu. Niby coś się dzieje, niby autorka  wspomina o jakiś wydarzeniach, ale wszystko to jest niezwykle chaotyczne i trudne do ułożenia w logiczną, spójną całość.  Zabrakło mi klimatu tamtych czasów, czegoś co pozwoliłoby mi w trakcie lektury przenieść się w przeszłość. Z niecierpliwością oczekiwałam na przynajmniej szczątkowy opis Galicji i polskich miasteczek. Niestety, bez skutecznie.

Kreacja bohaterów również nie uratowała historii. Obietnica ciekawie nakreślonych żeńskich sylwetek okazała się niestety bezpodstawna. Na kartach powieści nieustannie przewijają się nowe postacie a ich liczba i raczej niewielka rola dla całości fabuły sprawiały, że niejednokrotnie miałam trudności z zapamiętaniem kto jest kim, że nie wspomnę już o zapałaniu do nich sympatią. Najjaśniejszym punktem bez wątpienia jest tutaj postać Marty -silnej i odważnej kobbiety. To jednak trochę za mało jak na tak górnolotne obietnice.

Wychodzi na to, że powieść nie przypadła mi do gustu, a jednak nie zupełnie tak jest. Bo kiedy przyzwyczaiłam się już do stylu autorki i w miarę zorientowałam w bohaterach bywały chwile gdy czułam się autentycznie zainteresowana przebiegiem wydarzeń. Po prostu w trakcie pisania owej recenzji przemówiło prze mnie rozczarowanie. Żałuję, że nie uwierzyłam recenzjom i dalej w upartego zapierałam się przy własnej wizji. Dałam się po prostu zwieść pięknej okładce i zagadkowemu opisowi.

Czy polecam? Niestety nie. "Pozłacany róg"  nie jest co prawda powieścią złą, ale z pewnością nie jest też historią dobrą. Przeciętność jest największym zarzutem jaki mogę wysunąć w kierunku owego tytułu. Ufam jednak, że kolejny tom sagi pokaże na co naprawdę stać autorkę.

3/6

Za lekturę dziękuję wydawnictwu Novae res

TYTUŁ: Abel i Kain
AUTOR: Katarzyna Kwiatkowska
WYDAWNICTWO: Novae res
MIEJSCE I DATA WYDANIA: Gdynia 2013

Polacy mają skłonność do krytycyzmu względem tego co, abstrakcyjnie, powinno im być bliższe. Lubują się w dziełach obcych , często wręcz egzotycznych autorów podczas gdy twórczość rodzimych pisarzy czy innych artystów wciąż stanowi  dla nich nieodkryte terytorium. A szkoda bo, jak przekonałam się na własnym przykładzie, to co cudze nie zawsze jest koniecznie lepsze. Polscy twórcy nie tylko dorównują poziomem tym zagranicznym, ale i ich przewyższają. A "Abel i Kain", będący moim pierwszym, ale z pewnością nie ostatnim spotkaniem z autorką, stanowi  właśnie jedną z takich perełek - nawet jeśli o nierównych kształtach - na rodzimym rynku.

Podczas gdy cała Europa wydaje się żyć drugimi Igrzyskami Olimpijskimi połączonymi z Wystawą Światową, Jan Morawski wraz ze swym sługą, któremu bliżej jednak chyba do towarzysza i przyjaciela - Mateuszem wybiera się w odwiedziny do domu Tadeusza. Okazją do spotkania znajomych stanowią chrzciny syna Tarnowskiego. Niestety, Janowi nie jest dane od razu cieszyć się z odpoczynku w gronie przyjaciół. Tadeusz zaniepokojony sytuacją znajomego prosi bowiem Jana o pomoc w rozwiązaniu sprawy morderstwa. 

Choć Adam Poniński to dobry, sprawiedliwy i pobożny człowiek, szczęście wyraźnie się od niego odwraca. Na mężczyznę, niczym na biblijnego Hioba spadają coraz większe nieszczęścia i problemy. Najpierw umiera jego wnuk, a tuż po porodzie z życiem żegna się również i synowa.To jednak dopiero początek nieszczęść, które spadły na barki Ponińskiego. Ktoś zamordował jego pierworodnego syna a winą za ową zbrodnię obarcza się młodszego brata -Edwarda.

Jan i Mateusz jako detektywi amatorowie obiecują rozwiązać tajemniczą sprawę morderstwa, nie jest to jednak wcale takie proste. Zamordowany wcale nie przedstawiał sobą tak wyidealizowanego obrazu jak mniemał jego ojciec. I choć wszyscy nie wierzą w winę młodszego brata, ten miał silny motyw. Całej sytuacji nie poprawia zresztą przedłużające się milczenie Edwarda. Nikt nie obiecywał, że będzie łatwo ani też, że zakończenie przyniesie wszystkie odpowiedzi.

"Abel i Kain" to powieść, która zadowoli chyba niemal każdego czytelnika Katarzyna Kwiatkowska nie może się pochwalić zbyt dużym dorobkiem twórczym, ale  w niczym nie ujmuje to lekturze. Autorka doskonale buduje bowiem intrygę. Częstuje czytelnika skrawkami informacji, które nijak nie pasują do siebie a mimo to pod koniec łączą się w logiczną całość. Owszem, tworząc własny scenariusz rozwoju fabuły brałąm pod uwagę podobną możliwość, ale i tak nie przewidziałam pewnych znaczących wydarzeń.
Autorka operuje zresztą ową tajemniczością nie tylko na poziomie fabularnym. Mimo iż "Abel i Kain" to już druga część cyklu o Janie Morawskim, Katarzyna Kwiatkowska wciąż udziela skąpych informacji na temat głównych postaci - Jana i Mateusza.  Przy kreacji bohaterów skupia się głównie na jak najdokładniejszym zarysowaniu portretów podejrzanych i samego zabitego. Dzięki temu wyrabiając sobie opinię na temat postaci możemy opierać się  nie tylko na aktualnie rozgrywających się wydarzeniach, ale także i ich przeszłości. O przeszłości Jana i Mateusza nie mówi jednak wiele żeby nie powiedzieć - wcale.Owa aura tajemniczości w niczym nie przeszkadza jednak temu by zapałać do nich sympatią. Tak serdeczną, że wkrótce po skończeniu lektury już tęskni się za ich obecnością.

Katarzyna Kwiatkowska dba jednak nie tylko o drobnostkową kreacji postaci czy ciekawą fabułę, ale także szczegółowe oddanie klimatu historii. Powieść osadzona została na początku nowego stulecia, a autorka stosunkowo często i chętnie opowiada o rozgrywających się wówczas wydarzeniach. Między wierszami dowiadujemy się zresztą nie tylko o ówczesnych nowinach historycznych, ale także, przynajmniej w niewielkim stopniu, poznajemy  zasady etykiety.

Owszem, Katarzyna Kwiatkowska nie stylizuje języka swej powieści. W książce nie pojawiają się co prawda współczesne związki frazeologiczne, wyrażenia czy nawet wyrazy, ale szyk zdania jest charakterystyczny dla naszych obecnych czasów. Tyle, ze w niczym nie ujmuje to plastyczności opisów posiadłości i przyrody. Katarzyna Kwiatkowska posiada ponad to rzadki talent do wywoływania apetytu już samymi opisami serwowanych potraw. Moi drodzy, do lektury tej powieści po prostu nie można nie siadać o pustym żołądku!
Czy polecam? Zdecydowanie, zwłaszcza tym, którzy wciąż sceptycznie podchodzą do twórczości naszych rodaków. Mnie pani Kwiatkowska w sobie rozkochała i, mimo że "Abel i Kain" zdradzają co nieco z poprzedniej części przygód o detektywie-amatorze, nie wyobrażam sobie bym miała nie sięgnąć po "Zbrodnię w błękicie", że nie wspomnę o tym, że teraz z utęsknieniem wypatrywać będę kolejnych powieści autorki.

5,5/6
Za lekturę powieści serdecznie dziękuję wyd. Novae res
Wprowadzając drobne, kosmetyczne zmiany na blogu doszłam do wniosku, że publikowanie zapowiedzi co tydzień mija się z celem. Z paru książek na tydzień robi się kilkanaście na miesiąc a wówczas doprawdy trudno wybrać te na które szczególnie  wartałoby zwrócić uwagę.  Dlatego też zapowiedzi wracają do dawnego harmonogramu, kiedy to pojawiały się raz na miesiąc. Spośród tytułów postaram się wybrać tylko te, które naprawdę zwróciły moją uwagę i które z chęcią przygarnęłabym do siebie. W miarę możliwości, postaram się również opatrzeć każdą z nich krótkim komentarzem.  Mam nadzieję, że to już ostatnia zmiana odnośnie zapowiedziowego cyklu i że taki sposób bardziej przypadnie Wam do gustu.

Z innych wiadomości do łask powraca stosik. Ten marcowy był zapowiedzią nadchodzących zmian. Planuję regularnie, pod koniec miesiąca chwalić się Wam z tego co ucieszyło moje oczy. Ze stosikami różnie u mnie bywa, bo labo nie ma aparatu, albo motywacji by odgrzebywać wszystko z półek, ale mam nadzieję, że tym razem się uda.

Jeżeli mielibyście jakieś propozycje odnośnie zmian (nowy cykl, krótkie opinie filmowe, powrót do podsumowań) podzielcie się nimi ze mną w komentarzu pod tą notką. Będę Wam ogromnie wdzięczna.

Jak więc prezentuje się miesiąc pod względem książkowym (pomijając pierwszy tydzień miesiąca)?

ZAGUBIONE SZCZĘŚCIE - TOM WINTER
17 KWIECIEŃ

Powieść, która przywraca wiarę w drugiego człowieka.

To opowieść o każdym z nas; o wszystkich ludziach, którzy do szczęścia potrzebują drugiego człowieka. Historia Carol - kobiety, która od lat tkwi w nieudanym związku, nie potrafi znaleźć wspólnego języka z swoją nastoletnią córką i ma poczucie, że właściwie nic dobrego w jej życiu już się nie wydarzy. Aby dać upust swojemu rozczarowaniu pisze listy, które niezaadresowane wrzuca do skrzynki.

Jednak nie wpadają one w próżnię. Trafiają w ręce pracownika poczty, który zajmuje się niedoręczonymi przesyłkami. To on staje się mimowolnym powiernikiem tajemnic Carol. Z kolei jej listy pobudzają w nim dawno uśpione uczucia. 

Ostatnim czasy powieści wydawane przez Wielką Literę wzbudzają coraz większe moje zainteresowanie. "Zagubione szczęście" wydają się ciepłą i  poruszającą  historią, a na takie powieści w mojej niewielkiej biblioteczce nigdy chyba nie zabraknie miejsca.

 SUFI - ELIF SHAFAK
11 KWIECIEŃ

Przestraszył się, że odnajdzie siebie i przelęknie się tego, co odkryje... Dręczony nieznaną zgryzotą młody derwisz wyrusza w drogę, której nie zna celu. Wskaże mu go ukryta w mieszku niezwykła perła...
Pewna stambulska dzielnica, niegdyś szczęśliwa i błogosławiona, pada ofiarą złego uroku. Dawny dobrobyt niknie, same nieszczęścia spadają na jej mieszkańców. Jak odegnać zły los?
Staruchy twierdzą, że tylko Pinhan może zaradzić złemu. Pinhan czyli Ukryty...
Oto pełen magii świat wędrownych mistyków, dżinów, amuletów, imion o tajemnej mocy oraz miłości, której zniewalającej sile nikt nie zdoła się oprzeć. Świat baśni z tysiąca i jednej nocy.

Twórczość Elif Shafak zaczęła mnie prześladować. Odkąd nie tak dawno zwróciłam na nią uwagę na stronie wydawnictwa uderza we mnie z każdej możliwej strony, z coraz większą siłą. I choć prawdę powiedziawszy bardziej przekonuje mnie do siebie "Czterdzieści zasad miłości" czy "Pchli pałac" również "Sufi" intryguje mnie swoją orientalnością i tajemniczością.

SZMARAGDOWA TABLICA - CARLA MONTERO
16 KWIECIEŃ 


"Mimo wszystko, ciągle uważam, że ludzie mają dobre serce"
Anne Frank

Bestseller w Hiszpanii - 100 000 sprzedanych egzemplarzy!
Historia i współczesność, miłość i wojna, zakazany romans i dzika zazdrość, tajemniczy obraz i opętanie chciwością - ta wspaniała powieść zachwyca, przeraża i wciąga bez reszty.
Madryt, początek XXI wieku. Ana pracuje w Muzeum Prado, prowadzi spokojne życie u boku Konrada, bogatego niemieckiego kolekcjonera dzieł sztuki, aż do chwili, gdy pewien list napisany podczas drugiej wojny światowej naprowadza go na ślad tajemniczego obrazu Astrolog przypisywanego Giorgionemu, malarzowi epoki renesansu. Skuszony wielką wartością tego dzieła, Konrad przekonuje Anę, żeby zajęła się jego poszukiwaniem. Mimo piętrzących się trudności Ana odkrywa nie tylko zawiłe losy rodziny, która od pokoleń strzeże Astrologa, ale i niezwykła prawdę, która całkowicie zmienia jej życie.
Paryż podczas niemieckiej okupacji. Major SS Georg von Bergheim, żołnierz elity i bohater wojenny, dostaje rozkaz: ma odnaleźć obraz Giorgionego znany jako Astrolog. Hitler jest przekonany, że dzieło kryje wielki sekret - kto go odkryje, będzie rządził światem. Poszukiwania prowadzą majora do Sarah Bauer, francuskiej Żydówki. Rozpoczyna się niebezpieczna gra, której konsekwencje będą zaskakujące dla nich obojga.
Szmaragdowa Tablica to nie tylko napisana z rozmachem historia o poszukiwaniu zagadkowego dzieła sztuki, ale także niezwykła opowieść o zakazanej miłości, która zdarzyła się wbrew wszelkim przeciwnościom.

Ta powieść to taki żart z mojej osoby. Nie lubię historii, w której oś fabularna to jakieś dzieło sztuki. Nie uległam urokowi owego wątku ani podczas żadnego jakiegoś filmu, ani lektury jakiejś powieści. Co więcej jedyny tytuł, który czytałam i który "zaliczał się do owej kategorii" wzbudził moją irytację. A mimo to już samo patrzenie na ową powieść sprawia, że mam ochotę zagarnąć ją w swoje ręce i zasiąść do lektury. Miejmy nadzieję, że to nie szaleństwo, a jedynie silna intuicja.

ZŁA KOBIETA - AMANDA PROWSE
10 KWIECIEŃ


Od dnia ślubu mąż znęcał się nad Kathryn fizycznie i psychicznie. W trosce o dobro dzieci, kobieta ukrywała to przed światem. Po siedemnastu latach znoszenia codziennych upokorzeń Kathryn nie wytrzymała napięcia i zabiła męża nożem do obierania warzyw. Oddała się w ręce policji i dobrowolnie poddała karze. Nic nie wydawało się gorsze od ostatnich lat ciągłej przemocy. Jednak najtrudniejsza walka dopiero przed nią - dzieci Kathryn zrywają kontakt z matką, winiąc ją nie tylko za rozpad rodziny, ale przede wszystkim za wieloletnie ukrywanie prawdy i tym samym pozbawienie ich zaufania do ludzi oraz świata. 

To nie będzie lektura z gatunku tych miłych czy przyjemnych. Zdaję sobie z tego sprawę. Ale lektura ma nieść ze sobą, przynajmniej w moim mniemaniu, nie tylko przyjemność, ale także, a może przede wszystkim, sporą dawkę emocji. A coś czuję, że przy "Złej kobiecie" mi ich nie zabraknie.

 OGRÓD AFRODYTY - EWA STACHNIAK
17 KWIECIEŃ

Matka siedemnastoletniej Zofii, pięknej Greczynki o wielkich czarnych oczach, przyprowadza ją do ambasadora Polski w Turcji, prosząc o opiekę. Kobieta nie widzi innego wyjścia - musi oddać swoje dziecko podstarzałemu mężczyźnie, który ma pieniądze i władzę. Dobrze jednak wie, że tylko wykorzystując swoją nieprzeciętną urodę oraz inteligencję, Zofia ma szansę przemienić ich trudny los. Od tej pory młodziutka córka handlarza bydłem jest zdana tylko na siebie.

Jak to się stało, że z biednej greckiej dziewczyny Zofia przeistoczyła się w ulubienicę salonów osiemnastowiecznej Europy, polską arystokratkę, przyjaciółkę króla Stanisława Augusta Poniatowskiego i księcia Potiomkina?

Ogród Afrodyty to porywająca powieść o silnej i niezależnej kobiecie, która dokonała rzeczy niemożliwej - w patriarchalnym świecie podziałów społecznych, na zawsze określających życiowe szanse jednostki, odmówiła zgody na przypisany jej los i wygrała

Uwielbiam zbeletryzowane powieści historyczne. Albo przynajmniej powieści luźno oparte na jakiejś epoce. Wiele dobrego nasłuchałam się o prozie Ewy Stachniak, poza tym ostatnio przeżywam renesans fascynacji literaturą rodzimą. Pamiętacie czasy gdy narzekałam na nasz polski rynek? Cóż, odeszły w niepamięć.

 
TYTUŁ:  Prawo krwi
TYTUŁ ORYGINAŁU: Never say die
AUTOR:  Tess Gerritsen
WYDAWNICTWO: MG
MIEJSCE I DATA WYDANIA: Warszawa 2013

Nie jestem czytelniczką obeznaną w świecie kryminałów, powieści sensacyjnych a nawet thrillerów. Ponad ich lekturę, z reguły, cenię sobie literaturę obyczajową poruczającą współczesną problematykę. A jednak powieści Tess Gerritsen jak i samą autorkę obdarzyłam kredytem zaufania. I jeśli, wbrew swojemu zwykłemu rozkładowi czytelniczemu, mam ochotę na powieść "z dreszczykiem" sięgam właśnie po tytuł pióra pani Gerritsen. Jak dotąd z niezwykle satysfakcjonującym rezultatem.

Bill Maitland potrzebuje do pełni szczęścia dreszczyku emocji, adrenaliny, którą wywołuje w nim jedynie możliwość pilotażu samolotem. Stabilne, bezpieczne życie u boku kochającej żony i córki nie są w stanie zatrzymać go przy ziemi. Dziki Bill nie lęka się śmierci, to ona wydaje się uciekać od niego z podkulonym ogonem. Do czasu. Samolot Billa rozbija się w dżungli. W pochłoniętym wojną kraju mężczyzna nie ma szans na przeżycie. Choć  jego ciała nigdy nie znaleziono, zostaje uznany za martwego.

Córka Billa, Willy, nigdy nie wybaczyła mu tego, ze ją opuścił Obietnica złożona umierającej matce sprawia, że mimo własnych uczuć, wyjeżdża jednak do Wietnamu.  W miejscu gdzie przed dwudziestu laty zaginął jej ojciec, Willy chce znaleźc odpowiedzi na nurtujące ją pytania: co stało się na pokładzie samolotu? i dlaczego sprawozdanie jedynie świadka przeczy temu co dotychczas udało się dowiedzieć kobiecie?

Willy nie wie, że pytania, które zamierza zadać mogą zagrozić nie tylko jej bezpieczeństw, ale nawet życiu. Przyzwyczajona do samotności i samodzielnego stawiania czoła problemom nie potrafi przyjąć pomocnej dłoni Guya Barnarda - antropologa na usługach armii. Zresztą, motywy którymi kieruje się mężczyzna sprawiają, że doprawdy trudno jej się dziwić. Tyle, że niebezpieczeństwo, które grozi Willy znajduje się coraz bliżej. Ktoś wyraźnie nie chce dopuścić do rozwiązania zagadki. Co naprawdę wydarzyło sie na pokładzie samolotu? I dlaczego komuś tak bardzo zależy by odpowiedź na to pytanie pozostała tajemnicą?

To trochę inna Gerritsen niż ta, którą zdążyłam poznać a równocześnie jest w niej wiele tych cech, które
zdążyłam docenić i polubić. Mimo znacznie mniejszych gabarytów (jedyne 304 stron i to dużą - baardzo! - czcionką! - nie ładnie pani Gerritsen, chcemy więcej!) "Prawo krwi" jest powieścią, która mocniej uderza w czytelnika. Tym razem autorka nie tyka się zbrodni wywołanych silnymi emocjami związanych - mniej lub bardziej - z życiem osobistym poszkodowanego. Nie, autorka wchodzi na arenę problemów międzynarodowych.

Akcja powieści rozpoczyna się szybko i nie zwalniając tempa gna aż do zakończenia. Mimo iż Gerritsen, tak jak i w poprzednich powieściach, które wydało wydawnictwo Mira, łączy wątek kryminalny i romantyczny, wyraźnie skupia się na tym pierwszym. I to się autorce chwali bo historia pozbawiona zostaje zbędnego sentymentalizmu i ckliwości. Szkoda tylko, że przy kreacji głównych bohaterów ujawniając skrawki ich przeszłości nie decyduje się na to by rozwinąć owy wątek. Bo autorka zaostrza apetyt a potem pozostawia czytelnika bez deseru.

Po mijając jednak owy maleńki mankament "Prawo krwi" to pozycja naprawdę dobra. Zwłaszcza jeśli chodzi o zestawienie charakterów głównych bohaterów. Willy i Guy, dobrani na zasadzie pozornego kontrastu, stanowią bowiem doskonałą parę. Ich charaktery wzajemnie się uzupełniają. Gerritsen  nie czyni z nich postaci słąbych i bezsilnych, ale równocześnie nie stara się wyeksponować ich nadzwyczajności. Są parą całkiem zwyczajnych ludzi o niezwykłym szczęściu, osadzoną w nieco  niecodziennej, ale jednak prawdopodobnej, sytuacji.

Zresztą, i tak jednym z mocniejszych punktów powieści pozostaje rozwiązanie wątku kryminalnego. Przyznaję, że nie spodziewałam się takiego obrotu spraw, a mimo to kiedy dotarłam do zakończenia doszłam do wniosku, że było ono logiczne i jak najbardziej na miejscu. Pióro Gerritsen jest dokładnie takie jak zapamiętałam - lekkie, dobitne i plastyczne.

Czy polecam? Niewątpliwie. Przyznaję, ze "Prawo krwi" nie jest najlepszą pozycją, która wyszła spod pióra pani Gerritsen, ale wciąż stanowi mocny punkt w twórczości autorki.

4/6

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Mira
Nowsze posty Starsze posty Strona główna

Karolina Suder

Miłośniczka literatury, podróży i muzyki musicalowej.

Popularne posty

  • Ulubieni zagraniczni booktuberzy
  • Kuszące zło - Keri Arthur (premiera)
  • O nieuleczalnym książkoholizmie czyli stos marcowy
  • Miłość przychodzi z deszczem, Mila Rudnik
  • Książki poszukują nowego domu
  • Stosik 08/2011
  • Poszła na całość - Meg Cabot
  • Ballada o ciotce Matyldzie - Magdalena Witkiewicz
  • Stosik 12/2011
  • Mroczny szept - Gena Showalter

Kategorie

książki 302 Kala poleca 93 seriale 16 filmy 2 fotografia 1 podróże 1

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Popularne posty

  • Ulubieni zagraniczni booktuberzy
    Jeśli jesteście ze mną już jakiś czas i czytając kolejne posty zwracacie uwgaę na coś więcej niż zdjęcie i liczbę gwiazdek przy tytule, ...
  • Kuszące zło - Keri Arthur (premiera)
      W świecie bez ograniczeń, nie ma nic bardziej uwodzicielskiego niż Kuszące zło… Długo oczekiwana premierę 3 części bestsell...
  • O nieuleczalnym książkoholizmie czyli stos marcowy
    Nie wie jak to o mnie świadczy, ale nie spostrzegłam się, że w marcu do mojej biblioteczki dotarło tyle nowych tytułów. Od września zes...
  • Miłość przychodzi z deszczem, Mila Rudnik
    Oduczyłam się uprzedzenia względem polskich autorów. Mimo że, jeśli wierzyć statystykom, to właśnie nasi rodzimi pisarze przynoszą mi ...
  • Książki poszukują nowego domu
    Moi Drodzy świąteczne porządki nie ominęły chyba nikogo. I choć czynność ta budzi moje szczere przerażenie, staram się łączyć przyjemne z p...

Archiwum

  • ►  2023 (2)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2022 (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2021 (6)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (2)
    • ►  marca (1)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2020 (15)
    • ►  października (2)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (2)
    • ►  kwietnia (2)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (1)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2019 (25)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (4)
    • ►  października (2)
    • ►  września (1)
    • ►  lipca (4)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  kwietnia (2)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2018 (72)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (5)
    • ►  września (9)
    • ►  sierpnia (9)
    • ►  lipca (9)
    • ►  czerwca (5)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (6)
    • ►  lutego (7)
    • ►  stycznia (11)
  • ►  2017 (145)
    • ►  grudnia (10)
    • ►  listopada (8)
    • ►  października (10)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (8)
    • ►  lipca (15)
    • ►  czerwca (8)
    • ►  maja (12)
    • ►  kwietnia (23)
    • ►  marca (19)
    • ►  lutego (12)
    • ►  stycznia (16)
  • ►  2016 (195)
    • ►  grudnia (29)
    • ►  listopada (20)
    • ►  października (19)
    • ►  września (20)
    • ►  sierpnia (17)
    • ►  lipca (12)
    • ►  czerwca (17)
    • ►  maja (14)
    • ►  kwietnia (10)
    • ►  marca (12)
    • ►  lutego (13)
    • ►  stycznia (12)
  • ►  2015 (104)
    • ►  grudnia (12)
    • ►  listopada (7)
    • ►  października (7)
    • ►  września (10)
    • ►  sierpnia (4)
    • ►  lipca (7)
    • ►  czerwca (8)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (10)
    • ►  marca (11)
    • ►  lutego (14)
    • ►  stycznia (11)
  • ►  2014 (66)
    • ►  grudnia (14)
    • ►  listopada (8)
    • ►  października (9)
    • ►  września (6)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (4)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (4)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (4)
    • ►  stycznia (8)
  • ▼  2013 (81)
    • ►  grudnia (6)
    • ►  listopada (7)
    • ►  października (6)
    • ►  września (8)
    • ►  sierpnia (10)
    • ►  lipca (6)
    • ►  czerwca (5)
    • ►  maja (6)
    • ▼  kwietnia (4)
      • Pozłacany róg - Doda Około-Kułak
      • Abel i Kain - Katarzyna Kwiatkowska
      • Zapowiedzi kwietniowe
      • Prawo krwi - Tess Gerritsen
    • ►  marca (7)
    • ►  lutego (9)
    • ►  stycznia (7)
  • ►  2012 (101)
    • ►  grudnia (8)
    • ►  listopada (7)
    • ►  października (5)
    • ►  września (8)
    • ►  sierpnia (10)
    • ►  lipca (12)
    • ►  czerwca (5)
    • ►  maja (7)
    • ►  kwietnia (10)
    • ►  marca (10)
    • ►  lutego (11)
    • ►  stycznia (8)
  • ►  2011 (113)
    • ►  grudnia (14)
    • ►  listopada (9)
    • ►  października (14)
    • ►  września (13)
    • ►  sierpnia (19)
    • ►  lipca (13)
    • ►  czerwca (13)
    • ►  maja (18)

Złodziejka książek na FB

Złodziejka Książek

Polecane blogi

  • Najlepsze książki dla dzieci
    "Szkatułka. Muzyka spoza czasu" (Wydawnictwo BIS) - Jeszcze nie zrezygnowałyśmy z tradycji głośnego czytania wieczorami. Nadal sprawia nam to przyjemność. Nadal jest doskonałą okazją do wyciszenia się przed ...
  • Bajkochłonka
    Co głowie wyjdzie na zdrowie? – recenzja książki dla dzieci - ➜ Tytuł: Co głowie wyjdzie na zdrowie? Mózg wie i o tym opowie ➜ Autorka: Róża Hajkuś ➜ Ilustracje: Paweł Gierliński ➜ Wydawnictwo: CzytaLisek (Sensus) ➜...
  • Blog o książkach
    Mikroogród na parapecie – uprawa ziół i mikrogreens w domu - Jeżeli marzysz o świeżych ziołach i mikrogreens bez wychodzenia z domu, to ten artykuł jest dla Ciebie. Przemień swój parapet w tętniący życiem mikroogród,...
  • Świat ukryty w słowach
    Podsumowanie czerwca - *~Witajcie kochani!* *Zapraszam na czytelnicze podsumowanie czerwca ♥* *Aneta Jadowska "Sekret prawie byłego męża"* (352 strony) *Moja ocena: 6...
  • kryminał na talerzu. blog kulinarno-kryminalny
    "Bogowie małego morza" Jędrzej Pasierski - Autor: *Jędrzej Pasierski* Tytuł: *Bogowie małego morza* Cykl: *inspektor Leon Szeptycki, tom 1* Data premiery: *18.06.2025* Wydawnictwo: *Literackie* Licz...
  • zwierz popkulturalny
    Zobaczyć Pemberley czyli o „Materialistach” - W jednej z moich ulubionych scen, w „Dumie i Uprzedzeniu” Elizabeth Bennet po raz…
  • zaczytASY
    Anna Olszewska, Uroczysko [Zwierciadło] - [image: Anna Olszewska, Uroczysko [Zwierciadło]] *Nie lubię co prawda czytać serii nie po kolei, ale czasem tak się zdarza i mogę wtedy dostrzec, na il...
  • Na regale u Marty Mrowiec
    Karolina Dzimira-Zarzycka, Własna pracownia. Gdzie tworzyły artystki przełomu wieków (2025) - Muszę przyznać, że bardzo lubię sięgać po książki związane ze sztuką. Jakiś czas temu opowiadałam Wam o książce Podróże po Włoszech z Artemizją Gentilesc...
  • NIEnaczytana
    "Niewolnica wolności" - Ildefonso Falcones - *Nauczyła się słuchać. […] Wszystkie te historie łączyły się w jedną wielką opowieść o znoju i cierpieniu. Zagnieżdżały się we wnętrzu Lity, żeby już na ...
  • Co Aśka przeczytała…
    „Schronisko, które zostało zapomniane” – Sławek Gortych - Znów wędrowałam po karkonoskich szlakach. Tropem mrocznych tajemnic, których korzenie sięgnęły mało znanych, a prawdziwych wydarzeń z okresu II wojny… T...
  • unSerious
    Podsumowanie miesiąca czerwiec 2025 - [image: Podsumowanie miesiąca czerwiec 2025] [image: Podsumowanie miesiąca czerwiec 2025] Czytaj dalej Podsumowanie miesiąca czerwiec 2025 at unSerious.
  • K-czyta | Blog książkowy
    Jenny Blackhurst - Sezonowa dziewczyna - *Jenny Blackhurst, Sezonowa dziewczyna* [The Summer Girl], tłum. Łukasz Praski, Albatros, 2025, 350 stron. Od mojego poprzedniego spotkania z *Jenny B...
  • Micha kultury
    „Czemu na podłodze śpisz” D. Cvijetić, „Czas starego Boga” S. Barry i „ Arabskie noce” R. F. Burton - *Czemu na podłodze śpisz*Darko Cvijetić *Gatunek: *literatura piękna *Rok polskiego wydania: *2025 *Liczba stron: *114 *Wydawnictwo:* Noir sur Blanc J...
  • Bardziej Lubię Książki Niż Ludzi
    Zapowiedzi lipiec 2025 - Zastanawiacie się, co będziemy czytać w lipcu? Same fajne rzeczy! Przepraszam za brzydkie pismo W… Artykuł Zapowiedzi lipiec 2025 pochodzi z serwisu Bard...
  • Nebule blog parentingowy
    Książki dla dzieci na wakacje – najciekawsze propozycje dla dzieci 8+ - Wakacje to idealny czas na odpoczynek, przygody i … czytanie! Bez szkolnych obowiązków i codziennego pośpiechu dzieci mogą zanurzyć się w fascynujących h...
  • Na Czytniku
    „Mój Giovanni” James Baldwin – Relacja, która zmienia życie - Nie czytałam opisu. Bardziej przyciągnął mnie sam autor powieści. Bazowałam na pochlebnych opiniach czytelników, którzy pisali, że twórczość James Baldwi...
  • NOWALIJKI
    VALÉRIE PERRIN „COLETTE” - Valérie Perrin nie tylko szturmem wdarła się na szczyty list książkowych bestsellerów, ale – przede wszystkim – znalazła sposób na…
  • Mozaika Literacka
    "BECOMING MILA" - ESTELLE MASKAME | Przeurocza opowieść o emocjach dorastania w cieniu aktorskiej popularności ojca - Przeurocza opowieść o emocjach dorastania w cieniu aktorskiej popularności ojca. Historia otulona promieniami żarliwego słońca, niezwykle przyjemna, rozk...
  • Wielki Buk
    Książki na lato 2025 - Mamy lato! Tradycja więc zobowiązuje. Nowa pora roku to nowa porcja inspiracji do czytania. Przed Wami: książki na lato! „Cały ten błękit” Mélissa da Costa...
  • Bajkonurek
    A ty rób swoje - "Akuszerki" Sabiny Jakubowskiej - Książkę polecił mi kolega, poważny, w średnim wieku, na stanowisku dyrektorskim, słowami „przeczytaj, mnie po stu stronach mózg rozj*ebało”. Przeczytał...
  • smakksiazki.pl
    Najlepsza książka Jo Nesbø, czyli śladami „Samotnego wilka” po Minneapolis - Ależ to była podróż! Najpierw do Frankfurtu, potem do Chicago, aż wreszcie, w towarzystwie Grzegorza Dziedzica, do Minneapolis. Odwiedziliśmy miejsca zwi...
  • Zakątek czytelniczy
    Kultor - Artur Urbanowicz - *Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Czarna Owca* Byliście kiedyś na Suwalszczyźnie? Ja tak, ale dawno temu, jeszcze w podstawówce na koloniach. Niew...
  • Popbookownik
    Sztuka przyjmowania gości: Jak zorganizować niezapomniane spotkanie? - W dobie cyfrowej komunikacji i spotkań online, wspólne celebrowanie chwil w domowym zaciszu nabiera zupełnie nowego, głębszego znaczenia. Przyjmowanie gośc...
  • Recenzje Gaby
    Wilcze ślady - Ludka Skrzydlewska. Romans z wilkołakiem - Jeśli macie dość typowych romansów i szukacie czegoś świeżego, sięgnijcie po połączenie urban fantasy i gorącego romansu. *W tej historii poznajemy cz...
  • Wybredna Maruda
    Czcijmy zamiatających, czyli Błogosławieństwo Niebios – Mo Xiang Tong Xiu - [image: Książka błogosławieństwo niebios opinie] Błogosławieństwo niebios – czyli co się dzieje, gdy książę z obsesją na punkcie zamiatania spotyka demonicz...
  • Wyliczanka.eu
    Czytający, do głosowania! [Wybieramy lektury Sekcji Klasyka na nowy sezon] - Kalkowska, Baldwin, James, Isherwood, Bobkowski, Brandys, Lanckorońska, Lee, Lessing i Janion. Jeśli któreś z tych nazwisk budzi w Tobie, Droga Osoba Czy...
  • Czytelnicze Podwórko
    Survival z Zuzą, czyli przetrwaj w każdych warunkach – recenzja - Mój starszy syn od czterech lat jest częścią skautingowej społeczności. Oprócz niewątpliwie pozytywnego wpływu na rozwój umiejętności społecznych, ciekaw...
  • Niedopisana Recenzja
    Na stronach powieści. „Niech żyje zło” – recenzja książki - *Fantasy, a szczególnie romantasy, to gatunek, który w ostatnich latach przeżywa swego rodzaju renesans. Czytelnicy na nowo zachwycają się magicznymi ...
  • Ronja.pl
    Gry bez prądu dla dwulatka i trzylatka – najciekawsze proste gry planszowe i kooperacyjne (aktualizacja 2025) - Zebrałam w jednym miejscu najciekawsze (i najładniejsze! 🙂 ) gry dla dwulatków i trzylatków. Nieco starsze dzieci też będą nimi zainteresowane. Znajdziesz...
  • Blog pod Małym Aniołem
    Suknia i sztalugi - Piotr Oczko - Dzień dobry! Wydawnictwo Znak wydało w 2024 roku książkę, która została moim najlepszym książkowym przyjacielem. Trudno mi uwierzyć, że w Polsce ktoś zde...
  • Z pierwszej półki
    Mary Beard – Cesarz Rzymu - Kim właściwie był cesarz starożytnego Rzymu? Kim byli ludzie w jego otoczeniu? Jak żył, jak pracował? Czego po nim oczekiwali potężni senatorowie i zwykl...
  • Książką po grzbiecie
    Hello world! - Welcome to WordPress. This is your first post. Edit or delete it, then start writing! The post Hello world! appeared first on My Blog.
  • Czytaj PL
    Akcja Czytaj PL – Jak to się zaczęło? - W tym roku mija już 10 LAT od powstania akcji Czytaj PL! Zanim wystartujemy z dziesiątą edycją, udamy się w krótką podróż w czasie i przypomnimy, co dzia...
  • Kulturalna meduza
    Oblałabym egzamin na licencję na czarowanie [wywiad z Aleksandrą Okońską] - [image: aleksandra okońska wywiad] Jak wyglądała droga od pierwszego pomysłu do wydania *Licencji na czarowanie*? Do której z książkowych bohaterek jest naj...
  • read up!
    Przegląd Kobiecego Kina #21: filmy wojenne - W najnowszym odcinku Przeglądu Kobiecego Kina, czyli cyklu, w którym opowiadam o filmach kręconych przez kobiety, biorę na warsztat temat, który na pierw...
  • Technikolorowy
    Święta z Wytrzeszczem, czyli „Przesilenie zimowe” - 1 stycznia. Nic nie wskazuje na to, że w pierwszy dzień nowego roku obejrzę film, który najprawdopodobniej zdeterminuje tegoroczną topkę. A jednak. Wybra...
  • oczytany facet
    Nowe tendencje w literaturze. Pokolenie Z ma swój głos - Literatura od zawsze odzwierciedlała ducha swojej epoki, a młodzi autorzy, jako część tego procesu, przyczyniają się do ewolucji…
  • Spadło mi z regała
    „Hacjenda” Isabel Cañas - Małżeństwo z rozsądku, niezgoda na niesprawiedliwość, chęć zemsty – nie trzeba cofać się o dwieście lat, żeby usadowić akcję we obecnych czasach. Jeśli do ...
  • maobmaze by Magdalena Zeist
    Młodość | Linn Skaber, Lisa Aisato - Dorośli mówią, że człowiek nie potrzebuje wielu przyjaciół, wystarczy jeden. Czy ktoś ma numer do tego Jednego? [image: Młodość - Linn Skaber] MłodośćAu...
  • Jelenka
    Spowiedź carycy Katarzyny II - Caryca Katarzyna II była jedną z bardziej fascynujących władczyń w historii. Niesamowita charyzma, postępowe podejście i bezkompromisowość to tylko niekt...
  • nieperfekcyjnie.pl
    "Wytrwałość dzikich kwiatów" - Micalea Smeltzer - Ostatnio zaczytuję się w literaturze pięknej poruszającej trudne tematy, którą uwielbiam. Natomiast po ostatnich dość ciężkich tygodniach zapragnęłam zab...
  • NA REGALE
    #255 "Book lovers" by Emily Henry - Powiedzieć, że uwielbiam książki Emily Henry, to jak powiedzieć nic! Autorka serwuje nam kolejną, przecudowną, ciepłą, romantyczną historię o dwojgu l...
  • Ballady bezludne
    Czytelnicze podsumowanie 2022. Najlepsze książki minionego roku - Konkret. Zawsze się rozgaduję w tych podsumowaniach, a przecież rzecz jest prosta. Chciałam w 2022 przeczytać sto książek, nie udało się, ale nie żałuję ...
  • Obibooki Emki
    Edison i Einstein - nowe książki o myszach Torbena Kuhlmanna od wydawnictwa Tekturka (patronat) - I znów, kiedy zaczęłam fotografować książki Torbena Kuhlmanna, miałam problem z podjęciem decyzji, które ilustracje Wam pokazać. Wszystkie są piękne i je...
  • To read or not to read? | Bibliofilem być
    Lipcowe zapowiedzi wydawnicze - Wakacje! Czas, kiedy można wziąć się za nadrabianie tych wszystkich książek, które tak chcieliśmy nadrobić, ale nie było kiedy. Co prawda wydawnictwa wca...
  • KAWA Z LITERAMI
    O Królowej! #matematyka, Dmytro Kuźmenko - Chcesz zachęcić swoje dziecko (w wieku szkolnym) do matematyki? Przełamać jego opór?Albo wręcz przeciwnie – Twoje dziecko jest tak zajarane matmą, że chces...
  • Lustro Rzeczywistości
    Skazani na ból – Agnieszka Lingas-Łoniewska. Wznowienie - *Skazani na ból to jedna z najpiękniejszych opowieści dla młodych ludzi, która po kilku latach od premiery doczekała się zasłużonego wznowienia. To nie...
  • Lost In My Books
    5 POWODÓW, DLACZEGO NIE POWINIENEŚ UZALEŻNIAĆ SIĘ OD KSIĄŻEK - [image: 5 powodów dlaczego nie powinieneś uzależniać się od książek] *Każde uzależnienie ma swoje wady, nawet jeśli jest to dobre uzależnienie. Przedstawia...
  • HERBATKA Z KSIĄŻKĄ
    TWOJA ANATOMIA. KOMPLETNY (I KOMPLETNIE OBRZYDLIWY) PRZEWODNIK PO LUDZKIM CIELE | ADAM KAY - Mam nadzieję, że mamy już wyjaśnioną bardzo ważną kwestię odnośnie mojej osoby - mam totalną i nieuleczalną sklerozę. W 2021 roku przeczytałam książkę A...
  • Agata czyta książki
    Żywioły Podkarpacia #1 – „Rzeka” - Anna Kusiak zadebiutowała w marcu 2021 roku powieścią „Cień Judasza” (w najbliższym czasie z pewnością skuszę się na jej audiobookową wersję), na początk...
  • pierwszyrozdzial.com
    Świąteczne morderstwo – Ada Moncrieff - Mówię Wam jak świetnie się z nią bawiłam! Zaczytywałam się z każdej stronie i z żywym zainteresowaniem śledziłam postępy prywatnego śledztwa w posiadłości ...
  • Zlodziejka Ksiazek
    2021 w książkach | wszystkie książki przeczytane w ubiegłym roku - Obiecałam sobie, że w 2021 roku powrócę do blogowania, ale poniosłam na tym polu sromotną porażkę. Motywowana przez moją najwierniejszą czytelniczkę w os...
  • Booklove
    Książka na Mikołajki - Co polecam w tym roku na Mikołajki. Subiektywnie i krótko. Zbigniew Rokita „Kajś. Opowieść o Górnym Śląsku” (Wydawnictwo Czarne) To jest książka, którą po ...
  • To Read Or Not To Read - recenzje książek
    Książka bez emocji? - "Almond" Sohn Won-Pyung [RECENZJA] - Nigdy nie sądziłam, że spotkam się kiedyś w swoim życiu z książką, która w każdym calu będzie pozbawiona emocji, a jednak jednocześnie wywoła całą lawinę...
  • Filologika – wyprowadzi cię z błędu!
    Similique quis a libero enim quod corporis - Similique quis a libero enim quod corporis saepe quis. Perspiciatis velit quae consectetur consequatur eligendi. Omnis officiis quis culpa possimus exercit...
  • Blog o książkach
    Turbulencja – Dariusz Kulik - Jeśli zastanawiasz się, czy sięgnięcie po tę książkę rozwieje wszystkie Twoje obawy związane z lataniem samolotem to odpowiedź jest prosta: otóż…nie. Już...
  • 1905
    Czego nauczył mnie pierwszy rok pracy jako front-end developer - Ten wpis miał powstać ponad półtora roku temu, czyli dokładnie wtedy, kiedy rzeczywiście stuknął mi pierwszy rok pracy na stanowisku programistycznym. Sp...
  • Co Za Badziewny Czytacz
    Badziewne recenzje #168 Zabójcza przyjaźń - "Zabójcza przyjaźń" Alice Feeney, Wydawnictwo W.A.BJakiś czas temu czytałam książkę tej samej autorki pod tytułem „Czasami kłamię” i pamiętam, że zrobiła ...
  • Caroline Livre
    „Flying High” Bianca Iosivoni - Seria Bianki Iosivoni „Falling Fast” oraz „Flying high” w pewien sposób reprezentuje książki, których zwykle nie czytam. Tak już jakoś mam, że rzadko sięga...
  • Biblioteczka Suomi - blog kulturalny
    Cienie Nowego Orleanu - Maciej Lewandowski - Odkąd tylko pamiętam zawsze miałam słabość do mrocznych i dusznych opowieści, które podczas czytania wręcz metaforycznie oblepiają cię swoim brudem. Stan...
  • Welcome to room 6277 and please try to enjoy your stay...
    Uwolniona - Tara Westover - Tytuł: Uwolniona Autorka: Tara Westover Wydawnictwo, rok wydania: Czarna Owca, 2019 Liczba stron: 448 Cena: 44,90 zł *~~***~~* Oficjalna recenzja dla po...
  • Do utraty tchu. Uważniej
    "Wyścig po Złotego Żołędzia" | Katy Hudson - [image: Zdjęcie jest ilustracją do treści.] Kupiliśmy memo. Z Psim Patrolem. Już się cieszyłam na popołudnie przy wspólnym stole. Zepchnęłam w ciemny zak...
  • niekulturalnie.pl
    "Milion małych kawałków" - James Frey | Tak wstrząsająca, jak mówią? - Wstrząsająca, kontrowersyjna, zapierająca dech w piersi - tak czytelnicy określają książkę Jamesa Freya. Postanowiłam przekonać się, czy to prawda i czy r...
  • Miasto Książek
    „Kobieta ze szkła” Caroline Lea - Bywa, że do książki przyciąga coś irracjonalnie kuszącego. Dla mnie takim magnesem bywa daleka Północ, surowy krajobraz, zimne wyspy…
  • Gulinka patrzy
    Kristin Hannah – „Zimowy ogród” - Mam wrażenie, że Kristin Hannah dopiero przy okazji „Słowika” stała się popularna w Polsce. Sama byłam przekonana, że to jej pierwsza książka wydana u nas...
  • Maw reads
    E-BOOK: Nie odpisuj - Marcel Moss - O hejcie w Internecie mówi się coraz więcej. To dobrze, warto o nim mówić i z nim walczyć. Jak tylko w zapowiedziach pojawiła się książka Nie odpisuj, kie...
  • Oddychajaca ksiazkami
    #2 Ostatnio obejrzane - dlaczego warto zaczął "Przyjaciół"? - Myślę, że dla większości moich czytelników tego serialu nie trzeba przedstawiać. Uwielbiany na całym świecie pomimo upływu lat, śmieszy i doprowadza do ...
  • DZIEWCZYNA Z BIBLIOTEKI | Blog o literaturze
    Złota trzynastka 2019 roku - Do napisania o najlepszych książkach przeczytanych w 2019 roku zabieram się od początku grudnia. Było to zadanie szalenie trudne - w minionym roku trafił...
  • god save the book
    Filigranowy tekst na rocznicę mamucią [10 lat!] - Moja pamięć utkana jest z lektur. Mam taki osobniczy defekt, że niewiele pamiętam szczegółów ze swojego życia i życia najbliższych. Najważniejsze wydarzeni...
  • Kochajmy książki!
    Przeprowadziłam się! Nowy, stary blog - Blogger uwierał mnie od dawna, ale przeprowadzki nie planowałam. Jeśli tu czasem wpadacie, to wiecie, jak ja bloguję. Okazyjnie, z rzadka, zrywami. Przez t...
  • Sweeciak.pl
    Marzenia są po to aby je spełniać - Pamiętam czasy aparatów analogowych. Człowiek kupował kliszę, pstrykał zdjęcia a potem szedł do punktu fotograficznego i z niecierpliwością oczekiwał na ...
Pokaż 5 Pokaż wszystko

Razem kulturalnie

Copyright © Panna Zabookowana. Designed by OddThemes