Cieszę się, że ten styl podsumowań przypadł Wam do gustu. Też go lubię toteż prawdopodobnie zagości na blogu na dłużej. Kto się cieszy łapka w górę! Tradycyjnie już rozłożę ręce i zadam Wam krótkie pytanie; kiedy upłynął czerwiec? Wiem, że prawdopodobnie wielu z Wam ten miesiąc wydawał się wręcz nienaturalnie długi (niby blisko do wakacji, a tak daleko, co?), ale jak dla mnie upłynął on z prędkością światła. Pół roku za nami! W związku z tym miałabym do Was krótkie pytanie, bylibyście zainteresowani postem z 10 najlepszymi książkami 2014 roku (które przeczytałam do tej pory), czy raczej wolelibyście nie wiedzieć co chodzi mi po głowie i nie widzieć spoilerów przed ostatecznym rankingiem pod koniec grudnia?
PRZECZYTANE:
STATYSTYKI CZERWCOWE:
Przeczytane: 19
Strony: 5 737
Ocena: 4,31
|
KSIĄŻKA MIESIĄCA:
STATYSTYKI ROCZNE:
Przeczytane: 54
Strony: 17 283
Ocena: 4,07
|
RECENZJE:
- Złodziej dusz, Aneta Jadowska ★★★
- Maybe Someday, Colleen Hoover ★★★★★
POSTY:
- May Wrap up
- Summer recommendations (Post całkowicie pominięty przez bloggera, a fe!)
W PRAWDZIWYM ŻYCIU:
- Zakochałam się... No dobrze, po zbudowaniu napięcie mogę Was z góry ostrzec, że to miłość tylko i wyłącznie jednostronna. Moim wybrankiem został nie kto inny jak Ansel Elgert, za to że tak fantastycznie wcielił się w rolę Augustusa. I mam wrażenie że tak szybko się nie zakończy.
- Wciąż poszukuję pracy. A mówiąc poszukuję mam na myśli rozesłanie dziesiątek cv i dwie rozmowy za sobą. Rynek pracy potrafi być okrutny dla maturzystów bez doświadczenia zawodowego.
- Zdałam maturę!!! (Fanfary możecie zachować na potem, naprawdę). Po tygodniach niepewności wreszcie mogę odetchnąć głęboko i rozkoszować się wolnością (no, prawie). A jeżeli mogę mieć radę dla przyszłych maturzystów. Cóż ABSOLUTNIE NIE WIERZCIE PRÓBNYM KLUCZOM. To tyle w temacie.
- Moja kochana M. założyła kanał lifestylowy na YouTube. BRAWO! Jako że dopiero zaczyna byłabym wdzięczna za każde okazane jej wsparcie. Zwłaszcza, że wiem, że ma naprawdę wiele ciekawych pomysłów ;)
25 comments
nie tylko dla maturzystów rynek pracy potrafi być okrutny ;) ale kiedyś na pewno nam sie uda :)
OdpowiedzUsuńRynek pracy rzeczywiście bywa okrutny dla wszystkich, ale nie traćmy nadziei! ;D
UsuńGratuluję matury! W tym roku była wyjątkowo trudna, szczególnie ze względu na matematykę, więc z pewnością dobrze być w tych 70% :D
OdpowiedzUsuńDziękuję ;D Czuję się niesamowicie wyróżniona, zwłaszcza że od kilku miesięcy planowałam już poprawiny! Tej jeden raz dobrze jest byc w większości
UsuńAle super wynik, gratuluję! Tylko chyba wkradła Ci się literówka, zamiast statystyk majowych powinny być czerwcowe. :) Gratuluję też zdanej matury i trzymam kciuki za znalezienie pracy. ;)
OdpowiedzUsuńUps! Myślami jeszcze chyba wciąż przebywam w maju!
UsuńDziękuję ;)
Ah Ansel... <3 Od kiedy obejrzałam GNW to mam ze sobą mały problem, bo większość dnia spędzam na oglądaniu gifów z filmu. I gratuluję zdanej matury! :)
OdpowiedzUsuńTeż tak mam! Zostałam oślepiona miłością do Ansela w roli Gusa <3
UsuńWspaniałe wyniki! Gratulacje :) I Ansel... Też się w nim zakochałam! :) A film był genialny. Jedna z najlepszych ekranizacji ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Strasznie się obawiałam jak ekipa poradzi sobie z ekranizacją, ale koniec końców byłam O-CZA-RO-WA-NA!
UsuńDziewiętnaście książek?! GRATULUJĘ! :D Ja z trudem dobrnęłam do 10 ^^ A wszystko przez matmę, wiadomo. Zło. :) Na "Gwiazd naszych wina" nie byłam bo nie jestem do końca przekonana, no ale. To przecież ja. Dziwna Sherry ^^
OdpowiedzUsuńW każdym razie, powodzenia z szukaniem pracy, gratuluję zdania matury i życzę pozytywnego, super miłego lipca! :)
Jestem jak najbardziej za twoim rankingiem :)
Pozdrawiam!
Sherry
Nie wiem jak to się stało! Jakoś tak samo wyszło!
UsuńAkurat na matmę nigdy nie narzekałam, ale rozumiem że czasami potrafi nieźle dac człowiekowi w kośc.
"Gwiazd naszych wina" jest genialne! I przynosi ze sobą z powrotem emocje towarzyszące w trakcie lektury!
Dziękuję. No i ranking już sie szykuje ;)
O rany, przy Tobie aż się wstydzę swoich marnych 3 książek. :D
OdpowiedzUsuńA GNW mam ciągle do nadrobienia. :(
Nie liczy się ilośc lecz jakośc!
UsuńA nadrobienie GNW powinno byc czystą przyjemnością więc nie ma co sie przejmowac!
Nie czytałam nic z tych, które przeczytałaś Ty :D
OdpowiedzUsuńCo do pracy masz rację - także szukam i bardzo, bardzo ciężko znaleźć coś po maturze.. A studia tuż tuż :)
Niby ofert dużo, ale niektóre wymagania są naprawdę ciężkie do przeskoczenia! A studii nie mogę się doczekac! (Póki co, pewnie niedługo będę żałowac tych słów)
UsuńGratuluję takiego wyniku, aż wstyd się przyznać, ale mi udało się przeczytać tylko jedną książkę, a i to nie udało mi się jej zrecenzować :)
OdpowiedzUsuńO ile była to dobra książka to nie ma się czego wstydzic ;)
UsuńAleż wyniki!
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńOjejku, jakie wspaniałe wyniki! Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńAleż dziękuję ;)
UsuńGratuluję zdania matury! Mnie to czeka za rok, na szczęście jeszcze na starych zasadach - uff xD mam nadzieję, że nie będzie zbyt trudna ;c ;)
OdpowiedzUsuńGratuluje statystyk, ciekawe książki przeczytałaś z tego co widzę, takie bardzo w moim guście :)
Pozdrawiam,
http://www.blaskksiazek.pl
Po zdaniu matury nie wydaje się już ona aż TAK straszna, ale i tak już teraz życzę powodzenia!
UsuńA książki rzeczywiście w większości były naprawdę świetne!
Angel ma na nazwisko Elgort, a nie Elgert ;/
OdpowiedzUsuńKażdy Wasz komentarz witam z uśmiechem na ustach. Wszystkie niezmiennie stanowią dla mnie zresztą niewyczerpane źródło motywacji. Będę więc wdzięczna za każdy, nawet najmniejszy pozostawiony przez Was ślad i, w miarę możliwości, postaram się na niego odpowiedzieć.
Kala