Pierwszy września z pewnością dla większości z Was nie jest ulubionym dniem w roku - jak chlubnie głosił napis na mojej WF-owej koszulce stanowi on bowiem koniec wolności. Szczęśliwie dla mnie jednak nie jest on jednak żadnym zakończeniem wolnego, wręcz przeciwnie - dopiero teraz rozpoczynam prawdziwe wakacje, wolne od wszelkich obowiązków i z perspektywą dwóch fantastycznych wyjazdów, o których nawet na chwilę nie potrafię przestać myśleć. Siedząc przed komputerem i ratując się zimnym napojem, dzisiaj nie tylko chcę Wam streścić co działo się w moim książkowym i czytelniczym życiu w sierpniu, ale również przesłać trochę pozytywnej energii i pozytywnego nastawione. Nic nie trwa wiecznie, a za beztroskimi latami szkoły jeszcze zatęsknicie!
PRZECZYTANE
|
KSIĄŻKA MIESIĄCA
|
POSTY
Sierpień nie przysłużył się aktywności na blogu co postaram się Wam jakoś wynagrodzić. Tradycyjnie już podrzuciłam wam parę ciekawych zapowiedzi książkowych i wybrałam kilka najbardziej inspirujących tudzież po prostu przydatnych linków. Niestety, opublikowałam tylko jedną recenzję - "Wiecznej wiosny" niezastąpionej Katarzyny Zyskowskiej - Ignaciak. Moim ulubionym sierpniowym postem bez wątpienia było jednak 7 wydawniczych grzechów głównych
Jestem ciekawa jak wyglądał Wasz sierpień? Poszaleliście blogowo i książkowo czy raczej zrobiliście sobie wakacyjny reset od blogosfery?
0 comments
Każdy Wasz komentarz witam z uśmiechem na ustach. Wszystkie niezmiennie stanowią dla mnie zresztą niewyczerpane źródło motywacji. Będę więc wdzięczna za każdy, nawet najmniejszy pozostawiony przez Was ślad i, w miarę możliwości, postaram się na niego odpowiedzieć.
Kala