Panna Zabookowana
  • STRONA GŁÓWNA
  • TEKSTY
    • Lifestyle
    • Książki
      • Recenzje
      • Zestawienia
      • Inne
    • Podróże
    • Kultura
  • KONTAKT
ŹRÓDŁO

Luty był dobrym miesiącem. Tak dobrym jak tylko potrafi być  miesiąc niemal całkowicie wolny od szkolnych studenckich  obowiązków. W lutym czytałam, oglądałam filmy (czy to w domowym zaciszu czy też z przyjaciółmi w kinie) i dawałam się ponieść swojemu serialowemu uzależnieniu - słowem, robiłam wszystko to na co brakowało mi czasu w trakcie sesyjnego zawirowania. I bawiłam się znakomicie.

Luty stał się również miesiącem podejmowania decyzji co poskutkowało tym, że reaktywowałam drugiego bloga - ogólno-kulturalnego. Nie wiem czy wśród Was jest wiele pasjonatów seriali i filmów, ale jeśli tak będzie mi miło jeśli zawitacie również na karolinakulturalnie.blogspot.com. Zwłaszcza, że możecie się tam już zapoznać z pierwszą recenzją niezwykle ciepłego serialu idealnego na te ostatnie zimowo-nie-zimowe wieczory - Chasing life. Tymczasem, jak co miesiąc, zapraszam Was na krótkie podsumowanie lutowych wyników.


Wśród trylogii młodzieżowych panuje dziwna skłonność do raczej słabego w stosunku do pozostałych drugiego tomu - zupełnie jakby autorzy mieli pomysł na wstęp, posiadali w głowie jakiś koncept jak zakończyć  ową historię, ale nie mieli pojęcia co zrobić ze środkiem - ile mogą już zdradzić, a ile zachować na wielki finał.  Z doświadczenia nie nastawiam się więc na coś niezwykłego, nawet jeśli, tak jak w przypadku "Mary Dyer. Tajemnica", pierwszy tom wywarł na mnie ogromne wrażenie. Zdarzają się jednak wypadki, w których wszelkie obawy okazują się bezpodstawne - Michelle Hodkin udowadnia, że kontynuacja nie tylko może sprostać oczekiwaniom, lecz jest w stanie je również przekroczyć. 

Mara traci całkowitą kontrolę nad swoim życiem. Jeszcze do niedawna wydawało jej się, że brak zrozumienia i panowania nad własnymi zdolnościami to najgorsze co może jej się przydarzyć - myliła się. Teraz, kiedy Mara wie, że Jude wcale nie zginął w ruinach szpitala psychiatrycznego, jest gotowa na wszystko by obronić swoich bliskich. Nie jest to jednak wcale takie proste, zwłaszcza kiedy nikt nie wierzy w jej słowa, a rodzina zmusza ją do udziału w specjalistycznej terapii w  Horyzontach. Mara może liczyć tylko na siebie i Noaha.  Podczas gdy pozornie biernie poddaje się leczeniu, w rzeczywistości razem z chłopakiem prowadzi śledztwo na temat własnych zdolności. Mara musi udowodnić, innym i samej sobie, że wcale nie zwariowała. Zanim będzie za późno.

Mój największy problem z nałogowym serialoholizmem jest taki, że po prostu lubię mieć świadomość, że mam jakiś zapas nieoglądniętych odcinków, po które w każdej wolnej chwili  mogę "sięgnąć". Kiedy więc uda mi się jakimś trafem nadgonić wszelkie zaległości, z uporem maniaka poszukuję innej, nowej  produkcji, która mogłaby posłużyć jako moje "zaplecze bezpieczeństwa". Nie powiem jednak, że "Chasing life" znajdował się na mojej priorytetowej liście seriali do obejrzenia, bo tak nie było. Do pewnego momentu nie słyszałam  absolutnie nic  na  temat owej produkcji, a i te pierwsze pozytywne opinie nieszczególnie mnie zachęciły. Jakoś nie przekonuje mnie trend, który najpierw opanował literaturę - zwłaszcza młodzieżową, a teraz, jak widać, zarzuca macki również na inne "działy kultury", czyli poruszanie problematyki śmiertelnej choroby. A jednak się skusiłam (Ktoś wie dlaczego? Because I don't) i nawet wytrwałam z zaciekawieniem przez całą połowę pierwszego sezonu. A to zdecydowanie mówi już coś na temat poziomu owej produkcji.

ŹRÓDŁO

Luty to miesiąc miłości i dużo tej miłości można było dostrzec również na blogosferze - wszelakiego rodzaju rankingi odnośnie ulubionych par, przystojni bohaterowie o gorących serduchach (czego doświadczyliście także na Złodziejce książek). Lutowe linki miesiące mogłyby obrosnąć w posty o podobnej tematyce starałam się jednak nieco je urozmaicić, żeby osoby zmęczone tematem nie poczuły się niepotrzebnie przytłoczone.  Liczę na to, że każdy znajdzie tu coś dla siebie.

Jako że ostatnio poczułam niepokojącą potrzebę pisania w nadmiarze o serialach a nie chcę by posty im poświęcone przeważyły nad tymi o książkach, osoby zainteresowane zapraszam na karolinakulturalnie.blogspot.com, Z tego co zdążyłam zauważyć nie tylko ja cierpię na nieuleczalny serialoholizm, a tam znajdziecie niedługo sporą porcję recenzji (dzisiaj w późniejszych godzinach pierwsza ;) ), rankingów i tego typu postów; kiedy już się przemogę pojawią się również tematy filmowe i muzyczne, ale to w przyszłości. I nie martwcie się - Złodziejka książek wciąż pozostaje priorytetem.  

Jednak nie przedłużając zapraszam Was na przegląd ciekawych linków miesiąca.

Powieści młodzieżowe, za granicą zwane po prostu Young Adult, wykazują często dziwną, nie do końca dla mnie zrozumiałą tendencję do spłycania życia współczesnych nastolatków. Wypychają na pierwszy plan miłosne problemy  bohaterów - zupełnie jakby to właśnie miłość znajdowała się w centrum ich życia - a pozostałe targające ich rozterki spychają na dalszy tor, niejednokrotnie zupełnie je pomijając. Nauczony doświadczeniem czytelnik, który wyrósł już z lat szczenięcej młodości, często zupełnie porzuca świat młodzieńczej literatury. A szkoda bo wśród wszystkich tych uroczych, ale jednak odrobinę naiwnych i podobnych do siebie historii można również natrafić na tytuły warte uwagi czytelnika, bez względu na jego wiek. I to właśnie takich pozycji należy debiutancka powieść Carol Rifki Brunt - "Powiedz wilkom, że jestem w domu".

June jest inna od dziewczynek w swoim wieku. To marzycielka zakochana w czasach średniowiecza (ubrana niezmiennie w ulubione botki i długie spódnice - w tej kolejności), która zamiast rzeczywiście spędzać czas z innymi ludźmi, woli się im przypatrywać. Jedyną osobą, która wydaje się rozumieć June jest jej najlepszy przyjaciel i ojciec chrzestny - Finn. Tyle że po długoletniej walce z AIDS Finn umiera i teraz June naprawdę zostaje zupełnie sama. Co gorsza, ma wrażenie, że nikt - ani zapracowani rodzice, ani starsza siostra - nie wydaje się tęsknić za jego bliskością i że wszyscy ruszyli już dalej ze swoim życiem. I właśnie wówczas w otoczeniu June pojawia się ktoś nowy - Toby. Toby, który ponoć był najbliższym przyjacielem Finna i który naprawdę rozumie stratę dziewczynki. Toby, którego wszyscy nienawidzą i obwiniają za za śmierć wujka. June jest rozdarta. Wie, że nie powinna utrzymywać z nim kontaktu, ale równocześnie ma wrażenie, że tylko on ją rozumie i że, w jakimś stopniu, malutkim stanowi on cząstkę Finna...


Wiecie, że uwielbiam seriale, mam wrażenie, że wspominam o tym tak często, że jest to pierwsza rzecz jaka kojarzy się Wam z moją osobą. Prawdopodobnie domyśliliście się również, że wykazuję tendencje do notorycznego poszukiwania coraz to nowszych produkcji, które mogłyby na dłużej przykuć moją uwagę (Pamiętacie trzy reguły - 1) - ciekawa, niebanalna fabuła; 2) przystojni bohaterowie i 3) rozwój wydarzeń, który łamie mi serce na miliony kawałeczków). To czego nie wiecie to fakt, że równocześnie z poszukiwaniem nowych tytułów dokonuje selekcji wśród tych obecnie oglądanych. 

Jeśli chodzi o seriale jestem chyba nieco bardziej wymagająca niż przy książkach. Stosunkowo łatwo przychodzi mi porzucenie produkcji, czy to na chwilę czy to na stałe. Czasami nawet nie chodzi o to, że dany tytuł zaczyna mnie nużyc, po prostu przestaję go uwielbiać. Właśnie dlatego lista porzuconych seriali zmienia się u mnie jak w kalejdoskopie,  z dnia na dzień. I choć  nie upieram się  że nigdy do tych tytułów nie wrócę (z drobną motywacją zrobiłabym to z przyjemnością), na dzień dzisiejszy owa lista prezentuje się następująco.
ŹRÓDŁO

O maratonach książkowych nasłuchałam się naprawdę sporo, czy to na zagranicznym booktubie czy wśród naszych blogerów książkowych, co więcej - jakiś rok temu miałam okazje uczestniczyć w jednym z nich. Nigdy jednak nie dane mi było wziąć udziału w akcji organizowanej przez Marthę Oakiss - chociaż niejednokrotnie korciło, okoliczności jakoś nie sprzyjały. Aż w końcu samo wydarzenie zmieniło nazwę i  swoje zasady, a ja potraktowałam to jako kopa do działania i "nadrobienia statystyk" za styczeń. Dodatkowa motywacja do tego by czytać więcej zawsze jest mile widziana.

Do samego końca nie byłam tak naprawdę pewna czy wezmę aktywny udział w 7ReadUp, a jeśli tak - na jakie konkretnie tytuły się zdecyduję i dlatego też nie wspominałam nic wcześniej na ten temat. Książki, z którymi zapoznawałam się na przestrzeni owego tygodnia wybierałam spontanicznie, luźno sugerując się propozycjami wyzwaniowymi zaproponowanymi przez Marthę. I chociaż w trakcie tych siedmiu dni udało mi się złapać chwilowego, czytelniczego doła, koniec końców jestem  jednak zadowolona z rezultatów. O większości przeczytanych książek mam sporo do powiedzenia dlatego teraz nie będę wdawać się w szczegóły. Jeśli któryś z poniższych tytułów zainteresuje Was w szczególności wspomnijcie o tym w komentarzu. Postaram się do wziąć pod uwagę i szybciej spisać swoje myśli na dany temat. Teraz jednak zapraszam Was do małych statystyk.


Chociaż z reguły denerwuje mnie przypisywanie pewnym powieściom etykietek "literatura męska/kobieca", jestem gotowa przyznać, że istnieją pewne tytuły, które zostaną pozytywnie odebrane jedynie przez przedstawicieli jednej płci. Zwłaszcza gdy dotyczy to kobiet. I nie czyni to danej pozycji gorszą czy też mniej wartościową. Bo takie lektury też mogą wzruszyć, bawić albo wywołać uczucie przyjemnego ciepła na serduchu. I taką właśnie powieść stworzyła Susan Gloss. Ciepłą, pozytywną historie o kobietach, dla kobiet.

Madison to niewielkie, pełne uroku miasteczko, którego mieszkańcy, jak wszyscy inni ludzie, poszukują swojego własnego szczęścia. To właśnie tam Violet Turner, dobiegająca czterdziestki singielka, prowadzi swój sklep z odzieżą i rozmaitymi innymi przedmiotami vintage. Praca stanowi urzeczywistnienie jej najskrytszych marzeń i wypełnia pustkę spowodowaną tęsknotą za dzieckiem i miłością. W prowadzenie sklepu wkłada całe swoje serce i energie - z przyjemnością poznaje losy zapomnianych rzeczy, a gdy ich nie zna - sama dopisuje im historie. Kiedy okazuje się, że ukochany sklep może zostać zamknięty, Violet nie zamierza poddawać się bez walki. Nieoczekiwanie zyskuje niczego nieświadomych sprzymierzeńców, którzy, tak jak i Violet, muszą zmierzyć się z niespodziewanymi koleinami losu. 
ŹRÓDŁO

Rozmowy z Panną M. zawsze stanowią dla mnie niewyczerpane źródło inspiracji, zwłaszcza jeśli chodzi o pomysły na kolejne posty. Nic tak nie pomaga na zebranie myśli  jak próba uformowania je w konkretne słowa, w szczególności w towarzystwie kogoś kto zna Cię lepiej niż ty samego siebie. O powstanie tego posta możecie więc obwiniać tylko i wyłącznie Pannę M. (albo możecie też jej podziękować, nie upieram się przy jednym rozwiązaniu), bo to właśnie na skutek rozmowy z nią w moim umyśle narodził się pomysł na drugą część z cyklu o pewnych przystojniakach, którzy skradli moje serce. Tym razem jednak już nie tych literackich.

Wszyscy chyba zdążyli się już do tej pory zorientować, że jeśli chodzi o seriale, mam na ich punkcie delikatną obsesje. Ostatnio jednak udało mi się znaleźć pewien punkt wspólny jeśli chodzi o oglądane prze mnie produkcje. Po pierwsze, każda musi posiadać jakąś ciekawą, odmienną i wciągającą fabułę. Po drugie (co ważniejsze), musi się w niej pojawiać chociaż jeden przystojny pan (bo kiedy robi się na chwilę nudno, a zawsze w końcu do tego dochodzi, jest przynajmniej na kim zawiesić oko). W drugim odcinku z cyklu Nie dotykać - jestem zajęta! przedstawię Wam moją własną, serialową, fantastyczną ósemkę (z małym bonusem na koniec).


Przez długie lata chlubnie nazywałam się wielbicielką twórczości Jane Austen, mimo że tak naprawdę nigdy nie udało mi się zapoznać z wszystkimi wydanymi tytułami, a i te, które znałam zdążyło się nieco zatrzeć w mojej pamięci. Owszem, zamierzałam nadrobić wszelkie braki - w bliżej nieokreślonej przyszłości - ale prawda jest taka, że gdyby nie seria "Angielskie ogrody"  wydawana przez Świat Książki upłynęłoby sporo czasu zanim znalazłabym odpowiednią motywację. A szkoda, bo "Rozważna i romantyczna" zdecydowanie zalicza się do grona klasyków, które warto przeczytać.

Po śmierci ukochanego męża pani Dashwood musi pogodzić się z kolejną stratą. Trudna sytuacja majątkowa zmusza ją i jej dzieci do opuszczenia rodzinnego domu i zamieszkania w niewielkiej aczkolwiek przytulnej posiadłości Barton. Dwie z jej córek- panny na wydaniu - od razu wzbudzają zainteresowanie lokalnej społeczności. Są piękne, młode i tak różne od siebie jak to tylko możliwe. Starsza Eleonora jest osobą łagodną i dojrzałą jak na swój wiek, gotową oddać swoje serce jedynie człowiekowi rozsądnemu i odpowiedzialnemu. Z kolei uczuciowa i niezwykle impulsywna Marianna marzy o mężczyźnie podobnym do niej samej - szarmanckim, wrażliwym i dzielącym z nią wspólne zainteresowania. Świat, którym rządzą pozycja i pieniądz, szybko jednak koryguje ich spojrzenie na miłość.
ŹRÓDŁO

Miłość jest obecna w naszym życiu codziennie - każdego dnia w roku, ale jakoś tak się przyjęło, że to właśnie luty nazywany jest miesiącem miłości. I choć nie nalezę do miłośników Walentynek i z reguły nieustannie na nie narzekam (och! niedobre, zlodowaciałe serducho singla!), przymkniemy na to oko i pocelebrujemy je razem. Z delikatnym wyprzedzeniem co by zdążyć napomknąć o wszystkim  po trochu i zaspokoić chociaż na chwilę nienasycone apetyty.    A zaczniemy od tego co najprzyjemniejsze - literackich przystojniaków, którzy na chwilę obecną zajmują serducho Kali.

Wspomniałam o tym nie raz i nie dwa, ale dla porządku się powtórzę - moje serducho jest ogromnych rozmiarów (prawdopodobnie wykonano je z niezwykle elastycznego materiału) i stosunkowo łatwo przychodzi mi obdarzyć uczuciem fikcyjnego bohatera - kocham wielu mężczyzn (tych do rany przyłóż i typków spod ciemnej gwiazdy), ale większość owych miłostek trwa dokładnie tyle ile lektura jakiejś powieści. Zdarzają się jednak i takie postacie, którym udaje się utrzymać owe zainteresowanie na dłużej i to właśnie  oni zasłużyli na chwilę uwagi.

Uwielbiam historie pełne romantyzmu - opowieści, w których wielka namiętna miłość gotowa jest pokonać wszelkie przeciwności losu. Nie oznacza to jednak, że szukam go wszędzie, w każdej możliwej powieści i że to on w głównej mierze rzutuje na moją ocenę. Gdyby tak było sięgałabym tylko i wyłącznie po romanse, ewentualnie patchworkowe twory, w których miłość wciąż odgrywa główne skrzypce, ale gdzieś w tle mamy do czynienia z jakimś wątkiem kryminalnym/wydarzeniem historycznym. Czasami jednak nawet moja romantyczna dusza potrzebuje czegoś więcej. I właśnie to "więcej" otrzymuje w trakcie lektury "Córki piekarza". 

Elsie Schmidt jest naiwną nastolatką, której myśli, mimo rozgrywającej się w tle wojny, zaprzątnięte są pierwszym pocałunkiem, balem czy kieliszkiem szampana. Jest to o tyle możliwe, że cała rodzina dziewczyny znajduje się pod opieką wysoko postawionego oficera SS - mężczyzny, który pragnie poślubić Elsie. Kiedy w wigilię Bożego Narodzenia na progu jej domu staje mały żydowski uciekinier, życie dziewczyny ulega jednak diametralnej zmianie. Sześćdziesiąt lat później w El Paso do cukierni "U Elsie" trafia Reba Adams. Praca nad świątecznym felietonem, nieoczekiwanie zbacza z obranego toru - staje się pretekstem do ożywienia, starej zapomnianej historii...
ŹRÓDŁO

Jeśli myśleliście, że wydawnictwa rozpieszczają nas styczniowymi zapowiedziami, to nie wiem co powiecie o lutym. Owszem, wśród owych tytułów mam kilku faworytów, ale z przyjemnością przygarnęłabym je wszystkie! (A potem została razem z nimi wyrzucona na próg przez kochaną Pannę M.) Jednak, nie przedłużając, przedstawiam Wam najciekawsze premiery lutego.

4 LUTEGO:


LOSING HOPE - COLLEEN HOOVER

Czasami, aby pójść naprzód, trzeba najpierw sięgnąć głęboko w przeszłość. Przekonał się o tym Dean Holder. Przez wiele lat zmagał się z poczuciem winy, że kiedyś pozwolił odejść małej dziewczynce. Od tego czasu szukał jej uparcie, ale nie spodziewał się, że gdy ponownie się spotkają, ogarną go jeszcze większe wyrzuty sumienia. 

Losing Hope to historia trojga młodych ludzi naznaczonych przez traumatyczne doświadczenia. Każde z nich wybrało inny sposób na to, by sobie z nimi poradzić – nie każde z nich wybrało życie.

Jeśli jesteście ze mną od jakiegoś czasu wiecie jak ogromnie przypadła mi do gustu pierwsza część tej swego rodzaju duologii. Z kontynuacją zwlekałam długo, bo aż do premiery polskiego wydania, ale nie zmienia to faktu, że ogromnie chciałabym się zapoznać z owym tytułem 


MISJA 100 - KASS MORGAN

Trzysta lat po spustoszeniu Ziemi przez kataklizm, który uczynił ją niezdatną do życia, ludzie wciąż przebywają w oddalonej od macierzystej planety stacji kosmicznej. Ściśle egzekwowana kontrola narodzin pozwala im oszczędzać kurczące się zasoby, a dorośli skazani za przestępstwa zostają natychmiast straceni. W obawie, że kolonii pozostało niewiele czasu, Kanclerz decyduje o wysłaniu setki młodocianych przestępców na Ziemię, żeby przekonać się, czy powierzchnia planety nadaje się do ponownego zamieszkania. Czy będzie to dla nich szansa na nowe życie, czy wręcz przeciwnie – pewna śmierć?

W zetknięciu z dziką przyrodą setka zesłańców, prześladowana przez tajemnice z przeszłości, musi walczyć o życie. Nikt nie uważał ich za bohaterów, jednak dla całej ludzkości są ostatnią nadzieją na przetrwanie.

Uwielbiam serial zainspirowany ową powieścią. A mówiąc, że uwielbiam serial w głównej mierze mam na myśli dwójkę bohaterów i ich związek-który-nie-jest-jeszcze-nawet-związkiem czyli Bellamy'ego i Clarke. I dlatego mimo że wiem, że istnieją spore różnice między serialem a książką wiem, że prędzej czy później będę musiała po nią sięgnąć. 



KRÓLOWA TEARLINGU - ERIKA JOHANSEN

Młoda księżniczka musi upomnieć się o tron i stoczyć bój z potężną czarownicą w decydującej rozgrywce między światłością a mrokiem. Kelsea dorastała w ukryciu, z dala od królewskiej twierdzy, i niewiele wie o straszliwej przeszłości Tearlingu. Jej przodkowie odpłynęli z chylącego się ku upadkowi świata, by stworzyć nowy, wolny od technologii. Jednak społeczeństwo podzieliło się na trzy zastraszone narody oddające hołd czwartemu: potężnemu Mortmesne pod rządami okrutnej Szkarłatnej Królowej. 

W dniu dziewiętnastych urodzin Kelsea wyrusza w niebezpieczną podróż do stolicy, gdzie ma zająć należne jej miejsce na tronie Tearlingu. Jednak zło, jakie odkrywa w sercu królestwa, popycha ją ku śmiałemu czynowi, który otwiera Szkarłatnej Królowej drogę do zemsty. Śmiertelnie niebezpieczni przeciwnicy – od skrytobójców po ludzi posługujących się najmroczniejszą magią krwi – snują plany zamordowania dziewczyny. 

Kelsea dopiero rozpoczyna walkę o ocalenie królestwa. Pełna zagadek, zdrad i niebezpieczeństw droga do jej przeznaczenia jest próbą ognia, z której wyłoni się legenda. . . lub która doprowadzi do jej upadku.

Swego czasu o tej pozycji było głośno na zagranicznym booktubie (chociaż głównie ze względu na to, że w ekranizacji ma zagrać Emma Watson) i chyba dlatego zwróciła moją uwagę podczas przeglądania zapowiedzi. Poza tym, naprawdę nie mogę nie wspomnieć o cudownej oprawie - jeśli będziecie mieć okazje zobaczcie jak prezentuje się na żywo.



SERENA - RON RASH

Jest rok 1929, świeżo poślubieni George i Serena Pembertonowie przyjeżdżają z Bostonu w góry Karoliny Północnej, gdzie zamierzają stworzyć imperium drzewne. Choć George żył tam wcześniej i zdążył nawet spłodzić nieślubne dziecko, Serena jest w tych okolicach nowicjuszką - szybko jednak udowadnia, że potrafi dorównać każdemu mężczyźnie: nadzoruje pracę drwali, poluje na grzechotniki, ratuje nawet życie mężowi. Razem zabijają albo niszczą bezlitośnie każdego, kto traci ich łaski. Kiedy jednak Serena się dowiaduje, że nigdy nie zajdzie w ciążę, postanawia zamordować nieślubnego syna George'a. Matka i dziecko zaczynają walkę o przetrwanie, a gdy w Serenie rodzi się podejrzenie, że George ich chroni, pełne namiętności małżeństwo Pembertonów wali się z wolna w gruzy, opowieść zaś zmierza do szokującego finału.

Uwielbiam Jennifer Lawrence, a w duecie z Bradley'em Cooperem spisuje się wyjątkowo dobrze ( o czym wie każdy kto miał przyjemność oglądać "Poradnik pozytywnego myślenia") dlatego z pewnością będę chciała obejrzeć film. A że lubię poprzedzać seanse  lekturą? Sami rozumiecie.


MASZYNA DO PISANIA. KURS KREATYWNEGO PISANIA - KATARZYNA BONDA

Pisania, jak każdego zawodu, można się nauczyć. Kurs kreatywnego pisania Katarzyny Bondy, królowej polskiego kryminału, da początkującym pisarzom narzędzia, by mogli swoje pisarskie pomysły realizować pewnie, świadomie i coraz doskonalej. Wyjaśni, jak wygląda struktura powieści i w przystępny sposób uporządkuje teorię konstruowania tekstów literackich. Pomoże także przyszłym pisarzom w odkrywaniu ich mocnych stron, otworzy ich na inną percepcję świata, nauczy samodyscypliny oraz tego, jak szukać tematów i pomysłów. 

„Tak, uczę ludzi pisać. Lubię dzielić się swoją wiedzą, pomagać adeptom, wydobywać ich z odmętów grafomanii. Spokojnie, to nie przytyk, gdyż każdy pisarz jest trochę grafomanem. Nie piszę za moich podopiecznych, nie redaguję, nie narzucam im swojej percepcji świata. Staram się jedynie - jak akuszerka - pomagać w ich „literackich porodach”. Bo pisanie książek to nie poezja, gdzie pocałunek Muzy zapładnia twórcę do napisania wiersza, zaś iluminacja jest cenniejsza niż warsztat. Pisanie książek to ciężka, także fizyczna, praca. By napisać kilkaset stron powieści trzeba mieć naprawdę twardy koniec kręgosłupa, a przy tym jednak nadal pozostać artystą. Moim zdaniem to właśnie literatura – a nie film, jak przekonywał towarzysz Lenin – jest królową sztuk. I choć kiedyś sama nie wierzyłam, że to ma sens, bojkotowałam, wyśmiewałam, kpiłam, dziś odszczekuję publicznie: pisania można, a nawet trzeba się nauczyć!”. Katarzyna Bonda

Nie miałam okazji uczestniczyć w żadnych warsztatach z udziałem Katarzyny Bondy, ale słyszałam wiele dobrego na ich temat. A że kiedyś, dawno marzyłam o karierze pisarza - z chęcią chociaż przeglądnęłabym  "książkowy kurs" pani Bondy.

9 LUTEGO:



PIĘKNY DRAŃ - CHRISTINA LAUREN

Wymagający, bezwzględny ... i absolutnie nie do odparcia! "Piękny drań"…

Chloe Mills, uzdolniona i pracowita studentka MBA ma tylko jeden problem: swojego szefa, Ryana Bennetta. Jest wymagający, nie przebiera w słowach i nie liczy się z uczuciami innych – ale nie sposób mu się oprzeć.

Bennett Ryan wrócił z Francji do Chicago, aby podjąć znaczące stanowisko w wielkiej firmie rodzinnej. Nawet nie przyszło mu do głowy, że asystentka, która współpracowała z nim na odległość przed jego przyjazdem, to wystrzałowa, niewinnie prowokacyjna i wyjątkowo irytująca istota, którą teraz będzie widywał codziennie. Pomimo plotek nigdy nie romansował w pracy, Chloe jest jednak pokusą, której trudno się oprzeć…
Jednak gdy ich wspólne pragnienie dochodzi do granic wytrzymałości, Bennett i Chloe będą musieli zdecydować, co są gotowi poświęcić dla siebie nawzajem…

Ten tytuł pojawił się kiedyś w jakimś zestawieniu "Kiedy polskie wydanie" na jednym z książkowych blogów. Już wtedy zwrócił moją uwagę chociaż wciąż nie jestem do końca pewna czy jest to mój typ literatury. Ale ten tytuł z pewnością przypadłby do gustu mojemu mamutkowi. Nie wykluczone więc, że jej go sprawię i sama przyglądnę mu się z bliska ;)

11 LUTEGO


WIADOMOŚĆ - TOVE JANSSON

Wiadomość to wybór najlepszych opowiadań Tove Jansson, którego dokonała sama Autorka. Tworzą one portret jednej z najbardziej twórczych artystek XX wieku. Książka (wydana po raz pierwszy w oryginale w 1997 roku) była pożegnaniem Tove z twórczością pisarską, ostatnią wiadomością wysłaną do czytelników. Opowiadanie to forma, której Tove Jansson najchętniej używała, a pisząc dla dorosłych, opanowała ją do perfekcji. Sławę przyniosły jej jednak głównie książki pisane dla dzieci, z kultowymi, tłumaczonymi na wiele języków, wielokrotnie wznawianymi opowieściami o Dolinie Muminków na czele. Tym razem widzimy inną Tove – która tworzy przejmującą, doskonale skomponowaną prozę dla dorosłych. Prezentowane w tomie opowiadania, wybrane przez Tove Jansson do jej ostatniej książki, pochodzą ze zbiorów opublikowanych w ciągu dwudziestu lat (znalazły się tu między innymi stanowiące klasykę gatunku Wiewiórka i Dom dla lalek). Pięć utworów (w przekładzie Teresy Chłapowskiej), które znalazły się w Wiadomości, są znane polskiemu czytelnikowi z książki Podróż z małym bagażem. Pozostałe – będą pierwszym spotkaniem z Tove Jansson, jakiej nie znamy. We wstępie do książki Philip Teir pisze: „Szkoda mi ludzi, którzy znają Tove Jansson tylko jako autorkę Muminków. Oczywiście chronologicznie trolle pojawiły się przed książkami dla dorosłych. Ale jeśli nie czytało się jej powieści i opowiadań, to jakby nie znało się Tove Jansson. Naprawdę. Z drugiej strony – jak miło pomyśleć, że ma się jeszcze tyle do odkrycia”. Z Tove Jansson się nie wyrasta, wręcz przeciwnie: z czasem dorasta się do jej pisarstwa, o którym wciąż za mało wiemy – do książek adresowanych do dojrzałych odbiorców


Był okres, kiedy uwielbiałam twórczość Tove Jansson - bo i kto nie kochał Muminków, nigdy nie miałam jednak okazji zagłębić się w  pozostałą twórczość autorki - zwłaszcza tą skierowaną do dorosłych odbiorców.

18 LUTEGO:


CZERWONA KRÓLOWA  - VICTORIA AVEYARD


"– Mare Molly Barrow, urodzona siedemnastego listopada 302 roku Nowej Ery, córka Daniela i Ruth Barrowów – recytuje z pamięci Tyberiasz, streszczając moje życie. – Nie masz zawodu i w dniu następnych urodzin masz wstąpić do wojska. Chodzisz do szkoły nieregularnie, osiągasz słabe wyniki i masz na swoim koncie wykroczenia, za które w większości miast trafiłabyś do więzienia. Kradzieże, przemyt, stawianie oporu podczas aresztowania to zaledwie początek listy. Ogólnie rzecz biorąc, jesteś biedna, nieokrzesana, niemoralna, mało inteligentna, zgorzkniała, uparta i przynosisz hańbę swojej wiosce i królestwu. […]

– A mimo to jest w tobie coś więcej. – Król wstaje, ja zaś przyglądam się z bliska jego koronie. Jej końce są nieprzeciętnie ostre. Jak sztylety. –  Coś, czego nie mogę pojąć. Jesteś jednocześnie Czerwoną i Srebrną. Ta osobliwość pociąga za sobą potworne konsekwencje, których nie jesteś w stanie zrozumieć. Co zatem mam z tobą począć?"

Tak jak wam wspomniałam przy okazji styczniowych linków miesiąca, pierwotnie nie miałam zamiaru sięgać po ową powieść, ale Wasze niezwykle entuzjastyczne przedpremierowe opinie skutecznie zmusiły mnie do zmiany decyzji.  Wręcz nie mogę się doczekać!


NIEPRZEKRACZALNA GRANICA - COLLEEN HOOVER

Czasami dwoje ludzi musi się rozstać, by zdać sobie sprawę z tego, jak bardzo siebie potrzebują. Czy Willowi uda się naprawić to, co zniszczył, zanim rozejdą się z Layken na zawsze i już nigdy więcej nie zobaczą? Colleen Hoover wprowadza czytelników w pełen miłości i dylematów świat młodych, stojących na progu dorosłości ludzi.

Pierwszy tom nie stał się tak popularny w Polsce jak  "Hopeless", ale i tak jestem przekonana, że to cudowne lektury - z tego też powodu zaopatrzyłam się już w "Pułapkę uczuć".



KASACJA - REMIGIUSZ MRÓZ

Manipulacje, intrygi i bezwzględny prawniczy świat…

Syn biznesmena zostaje oskarżony o zabicie dwóch osób. Wina wydaje się oczywista, a morderca przez 10 dni nie pozbywa się ciał swych ofiar.

W kancelarii Żelazny&McVay sprawę prowadzi Joanna Chyłka, nieprzebierająca w środkach prawniczka, która zrobi wszystko, by odnieść zwycięstwo w ostatecznej batalii sądowej. Pomaga jej młody aplikant – Kordian. Mimo różnicy wieku ich znajomość rozwija się nie tylko na płaszczyźnie zawodowej. 

Tymczasem ich klient zdaje się prowadzić własną grę, której reguły zna tylko on sam. Nie przyznaje się do winy, ale też nie zaprzecza, że jest mordercą. Dwoje prawników zostaje wciągniętych w wir manipulacji, który sięga dalej, niż sami mogliby przypuszczać.

Tyle się nasłuchałam na temat fenomenu Remigiusz Mróza, że wreszcie chciałabym sprawdzić czy rzeczywiście jest on tak wszechstronnym i dobrym autorem. 



19 LUTEGO:


MILCZĄCA SIOSTRA - DIANE CHAMBERLAIN


Autorka licznych bestsellerów Diane Chamberlain napisała wielowymiarową opowieść o siostrach i mrocznych tajemnicach. Riley MacPherson przez całe życie sądziła, że jej starsza siostra Lisa we wczesnej młodości popełniła samobójstwo. Teraz, ponad dwadzieścia lat później, odnajduje dowody, że to nieprawda. Lisa żyje. Przybrała nową tożsamość. Dlaczego jednak przed laty postanowiła uciec z domu i jakich tajemnic strzeże do dziś? Poszukując prawdy, Riley musi zdecydować, co  przeszłość oznacza dla jej obecnego życia. A jeśli całe twoje dotychczasowe życie okazuje się zbudowane na kłamstwie… Co byś zrobiła? Czy chciałabyś poznać prawdę? 
Powieści Diane Chamberlain są, według krytyków… Mocne. „Library Journal” Wciągające. „Booklist” Pasjonujące. „Publishers Weekly” Diane Chamberlain jest wielokrotnie nagradzaną autorką dwudziestu dwóch powieści. Dotychczas nakładem wydawnictwa Prószyński i S-ka ukazały się: „Prawo matki”, „Kłamstwa”, „Szansa na życie”, „Tajemnica Noelle”, „Sekretne życie CeeCee Wilkes”, „Zatoka o północy”, „W słusznej sprawie” oraz „Dobry ojciec”. Pisarka mieszka w Karolinie Północnej

Uwielbiam powieści Diane Chamberlain i z przyjemnością kolekcjonuje je wszystkie w swojej biblioteczce. Tego tytułu też nie może tam zabraknąć! Zwłaszcza, że zapowiada się niesamowicie!


A Wy na jakie tytuły czekacie?

FACEBOOK | TWITTER | INSTAGRAM
Nie zawsze jest tak, że to co zachwyca wszystkich innych, zachwyca i nas samych. Myślę, że nie znajdzie się wiele osób, które się ze mną w tej kwestii nie zgodzą. Przekonałam się o tym na własnej skórze nie jeden raz i, niestety, mam wrażenie, że jeszcze nie raz się w tym przeświadczeniu utwierdzę. Tak to już jest - każdy z nas ma po prostu inny gust. Prozie McCarthy'ego chciałam dać  jednak mimo wszystko jeszcze jedną szansę. Po dobrej, ale nie fenomenalnej "Drodze" dostrzegłam w autorze spory potencjał i miałam nadzieję, że w innym utworze uda mu się go w pełni wykorzystać. A że akurat "To nie jest kraj dla starych ludzi" był pod ręką? Cóż, uznałam, że to doskonała szansa na sprawdzenie.

Llewelyn Moss ma pracę, dom i młodą małżonkę, ale także brak perspektyw na świetlaną, dostatnią przyszłość. Pewnego dnia, w trakcie polowania na antylopy, znajduje na pustkowiu podziurawione i porzucone samochody a wokół nich - zwłoki mężczyzn. Po względnych oględzinach, Llelewyn znajduje dwie walizki - jedną pełna narkotyków, drugą - pieniędzy. Nie zastanawia się długo - działa szybko, pod wpływem emocji. Ucieka z miejsca zdarzenia, razem z walizką pieniędzy. Ktoś postanawia się jednak upomnieć o swoją własność. Śladem Llelewyna podążą Anton Chigurha - bezwzględny, psychopatyczny morderca, Rozpoczyna się pościg - zabawa w kotka i myszkę. Stawką nie są już jednak tylko i wyłącznie pieniądze, lecz życie. 

"To nie jest kraj dla starych ludzi" wydaje się być kwintesencją prozy McCarthy'ego, o ile mogę tak powiedzieć po lekturze zaledwie dwóch jego tytułów. Choć tym razem autor nie przedstawia wizji świata post-apokaliptycznego, trudno jest pozbyć się wrażenia, że rzeczywistości z kart powieści niewiele ma wspólnego z tą, w której żyjemy na co dzień. Świat McCarthy'ego jest zimny i brutalny, wolny od wszelakich zasad moralnych.  Tutaj nie ma poczucia bezpieczeństwa czy sprawiedliwości. Każdy żyje według własnych zasad, a kolejny dzień może równie dobrze być tym ostatnim.

Biorąc pod uwagę ów fakt, kluczowe wydaje się znaczenie tytułu. "To nie jest kraj dla starych ludzi" Starych - to znaczy żyjących wedle dawnych zasad moralnych? Uosobieniem sprawiedliwości, jedynym jasnym punktem , wydaje się być postać lokalnego szeryfa. To właśnie on jako jedyny wydaje się jeszcze wierzyć w sprawiedliwość i prawdę, co zresztą zostaje podkreślone przez krótkie wtrącenia przed każdym rozdziałem. Przedstawione w narracji pierwszoosobowej wypowiedzi zawierają przemyślenia nad sensem życia i boga i, nawet mimo nieco zbyt dużego patosu, niosą ze sobą pewne mądrości.

Świat Cormaca McCathy'ego, tak jak już wspomniałam, charakteryzuje się niezwykłą wręcz brutalnością, co w dużej mierze może wynikać z faktu, że jest to świat niemal całkowicie zdominowany przez mężczyzn. Po raz kolejny w powieści McCarthy'ego kobiety zostają zepchnięte na dalszy plan (a i tak można je zliczyć na palcach u jednej ręki). Widać to tym bardziej, że dziewięćdziesiąt procent męskiego grona bohaterów to tacy stereotypowi faceci z krwi i kości - bezwzględni, skłonni do brutalności i przemocy, i ślepo dążący do załatwienia własnych interesów

Cormac McCarthy nie rezygnuje ze swego specyficznego stylu, który nie sposób pomylić z żadnym innym autorem. Niezwykle lakoniczny, ubogi w słowa a bogaty w treść-doskonale pasuje do wizji świata jaką przedstawia autor. Jedyne co mnie irytuje to konsekwencja w tym by wypowiedzi bohaterów nie zaczynać od żadnych konkretnych graficznych wyróżników. Trudno mi się do tego przyzwyczaić, zwłaszcza, że autor przeplata wypowiedzi z rozmyśleniami bohaterów.

"to nie jest świat dla starych ludzi" to kumulacja wszelkich walorów artystycznych prozy Cormaca McCarthy'ego Jest brutalnie, bezwzględnie, a przy tym oszczędnie w słowach. I nie w tym nic złego, tyle że ostatnim razem Cormac McCarthy mnie w takiej formie nie zachwycił i nie zrobił tego również tym razem. Szkoda, ale i tak nie uważam czasu poświęconego na lekturę za stracony. Cormac McCarthy ma warsztat i pomysły, które mogą zachwycić czytelników. Może Was nieco bardziej niż mnie.

★★★

FACEBOOK | TWITTER | INSTAGRAM
Nowsze posty Starsze posty Strona główna

Karolina Suder

Miłośniczka literatury, podróży i muzyki musicalowej.

Popularne posty

  • Ulubieni zagraniczni booktuberzy
  • Kuszące zło - Keri Arthur (premiera)
  • O nieuleczalnym książkoholizmie czyli stos marcowy
  • Miłość przychodzi z deszczem, Mila Rudnik
  • Książki poszukują nowego domu
  • Stosik 08/2011
  • Poszła na całość - Meg Cabot
  • Ballada o ciotce Matyldzie - Magdalena Witkiewicz
  • Stosik 12/2011
  • Mroczny szept - Gena Showalter

Kategorie

książki 302 Kala poleca 93 seriale 16 filmy 2 fotografia 1 podróże 1

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Popularne posty

  • Ulubieni zagraniczni booktuberzy
    Jeśli jesteście ze mną już jakiś czas i czytając kolejne posty zwracacie uwgaę na coś więcej niż zdjęcie i liczbę gwiazdek przy tytule, ...
  • Kuszące zło - Keri Arthur (premiera)
      W świecie bez ograniczeń, nie ma nic bardziej uwodzicielskiego niż Kuszące zło… Długo oczekiwana premierę 3 części bestsell...
  • O nieuleczalnym książkoholizmie czyli stos marcowy
    Nie wie jak to o mnie świadczy, ale nie spostrzegłam się, że w marcu do mojej biblioteczki dotarło tyle nowych tytułów. Od września zes...
  • Miłość przychodzi z deszczem, Mila Rudnik
    Oduczyłam się uprzedzenia względem polskich autorów. Mimo że, jeśli wierzyć statystykom, to właśnie nasi rodzimi pisarze przynoszą mi ...
  • Książki poszukują nowego domu
    Moi Drodzy świąteczne porządki nie ominęły chyba nikogo. I choć czynność ta budzi moje szczere przerażenie, staram się łączyć przyjemne z p...

Archiwum

  • ►  2023 (2)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2022 (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2021 (6)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (2)
    • ►  marca (1)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2020 (15)
    • ►  października (2)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (2)
    • ►  kwietnia (2)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (1)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2019 (25)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (4)
    • ►  października (2)
    • ►  września (1)
    • ►  lipca (4)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  kwietnia (2)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2018 (72)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (5)
    • ►  września (9)
    • ►  sierpnia (9)
    • ►  lipca (9)
    • ►  czerwca (5)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (6)
    • ►  lutego (7)
    • ►  stycznia (11)
  • ►  2017 (145)
    • ►  grudnia (10)
    • ►  listopada (8)
    • ►  października (10)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (8)
    • ►  lipca (15)
    • ►  czerwca (8)
    • ►  maja (12)
    • ►  kwietnia (23)
    • ►  marca (19)
    • ►  lutego (12)
    • ►  stycznia (16)
  • ►  2016 (195)
    • ►  grudnia (29)
    • ►  listopada (20)
    • ►  października (19)
    • ►  września (20)
    • ►  sierpnia (17)
    • ►  lipca (12)
    • ►  czerwca (17)
    • ►  maja (14)
    • ►  kwietnia (10)
    • ►  marca (12)
    • ►  lutego (13)
    • ►  stycznia (12)
  • ▼  2015 (104)
    • ►  grudnia (12)
    • ►  listopada (7)
    • ►  października (7)
    • ►  września (10)
    • ►  sierpnia (4)
    • ►  lipca (7)
    • ►  czerwca (8)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (10)
    • ►  marca (11)
    • ▼  lutego (14)
      • Podsumowanie lutego
      • Mara Dyer. Przemiana - Michelle Hodkin
      • Chasing life, sezon 1A
      • Lutowe linki miesiąca
      • Powiedz wilkom, że jestem w domu - Carol Rifka Brunt
      • Porzucone seriale
      • Podsumowanie wzmożonej czytelniczej aktywności #7R...
      • Vintage. Sklep rzeczy zapomnianych -Susan Gloss
      • Nie dotykać - jestem zajęta! część druga
      • Rozważna i romantyczna - Jane Austen
      • Nie dotykać - jestem zajęta!
      • Córka piekarza- Sarah McCoy
      • Zapowiedzi lutowe
      • To nie jest kraj dla starych ludzi - Cormac McCarthy
    • ►  stycznia (11)
  • ►  2014 (66)
    • ►  grudnia (14)
    • ►  listopada (8)
    • ►  października (9)
    • ►  września (6)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (4)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (4)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (4)
    • ►  stycznia (8)
  • ►  2013 (81)
    • ►  grudnia (6)
    • ►  listopada (7)
    • ►  października (6)
    • ►  września (8)
    • ►  sierpnia (10)
    • ►  lipca (6)
    • ►  czerwca (5)
    • ►  maja (6)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (7)
    • ►  lutego (9)
    • ►  stycznia (7)
  • ►  2012 (101)
    • ►  grudnia (8)
    • ►  listopada (7)
    • ►  października (5)
    • ►  września (8)
    • ►  sierpnia (10)
    • ►  lipca (12)
    • ►  czerwca (5)
    • ►  maja (7)
    • ►  kwietnia (10)
    • ►  marca (10)
    • ►  lutego (11)
    • ►  stycznia (8)
  • ►  2011 (113)
    • ►  grudnia (14)
    • ►  listopada (9)
    • ►  października (14)
    • ►  września (13)
    • ►  sierpnia (19)
    • ►  lipca (13)
    • ►  czerwca (13)
    • ►  maja (18)

Złodziejka książek na FB

Złodziejka Książek

Polecane blogi

  • Najlepsze książki dla dzieci
    "Szkatułka. Muzyka spoza czasu" (Wydawnictwo BIS) - Jeszcze nie zrezygnowałyśmy z tradycji głośnego czytania wieczorami. Nadal sprawia nam to przyjemność. Nadal jest doskonałą okazją do wyciszenia się przed ...
  • Bajkochłonka
    Co głowie wyjdzie na zdrowie? – recenzja książki dla dzieci - ➜ Tytuł: Co głowie wyjdzie na zdrowie? Mózg wie i o tym opowie ➜ Autorka: Róża Hajkuś ➜ Ilustracje: Paweł Gierliński ➜ Wydawnictwo: CzytaLisek (Sensus) ➜...
  • Blog o książkach
    Mikroogród na parapecie – uprawa ziół i mikrogreens w domu - Jeżeli marzysz o świeżych ziołach i mikrogreens bez wychodzenia z domu, to ten artykuł jest dla Ciebie. Przemień swój parapet w tętniący życiem mikroogród,...
  • Świat ukryty w słowach
    Podsumowanie czerwca - *~Witajcie kochani!* *Zapraszam na czytelnicze podsumowanie czerwca ♥* *Aneta Jadowska "Sekret prawie byłego męża"* (352 strony) *Moja ocena: 6...
  • kryminał na talerzu. blog kulinarno-kryminalny
    "Bogowie małego morza" Jędrzej Pasierski - Autor: *Jędrzej Pasierski* Tytuł: *Bogowie małego morza* Cykl: *inspektor Leon Szeptycki, tom 1* Data premiery: *18.06.2025* Wydawnictwo: *Literackie* Licz...
  • zwierz popkulturalny
    Zobaczyć Pemberley czyli o „Materialistach” - W jednej z moich ulubionych scen, w „Dumie i Uprzedzeniu” Elizabeth Bennet po raz…
  • zaczytASY
    Anna Olszewska, Uroczysko [Zwierciadło] - [image: Anna Olszewska, Uroczysko [Zwierciadło]] *Nie lubię co prawda czytać serii nie po kolei, ale czasem tak się zdarza i mogę wtedy dostrzec, na il...
  • Na regale u Marty Mrowiec
    Karolina Dzimira-Zarzycka, Własna pracownia. Gdzie tworzyły artystki przełomu wieków (2025) - Muszę przyznać, że bardzo lubię sięgać po książki związane ze sztuką. Jakiś czas temu opowiadałam Wam o książce Podróże po Włoszech z Artemizją Gentilesc...
  • NIEnaczytana
    "Niewolnica wolności" - Ildefonso Falcones - *Nauczyła się słuchać. […] Wszystkie te historie łączyły się w jedną wielką opowieść o znoju i cierpieniu. Zagnieżdżały się we wnętrzu Lity, żeby już na ...
  • Co Aśka przeczytała…
    „Schronisko, które zostało zapomniane” – Sławek Gortych - Znów wędrowałam po karkonoskich szlakach. Tropem mrocznych tajemnic, których korzenie sięgnęły mało znanych, a prawdziwych wydarzeń z okresu II wojny… T...
  • unSerious
    Podsumowanie miesiąca czerwiec 2025 - [image: Podsumowanie miesiąca czerwiec 2025] [image: Podsumowanie miesiąca czerwiec 2025] Czytaj dalej Podsumowanie miesiąca czerwiec 2025 at unSerious.
  • K-czyta | Blog książkowy
    Jenny Blackhurst - Sezonowa dziewczyna - *Jenny Blackhurst, Sezonowa dziewczyna* [The Summer Girl], tłum. Łukasz Praski, Albatros, 2025, 350 stron. Od mojego poprzedniego spotkania z *Jenny B...
  • Micha kultury
    „Czemu na podłodze śpisz” D. Cvijetić, „Czas starego Boga” S. Barry i „ Arabskie noce” R. F. Burton - *Czemu na podłodze śpisz*Darko Cvijetić *Gatunek: *literatura piękna *Rok polskiego wydania: *2025 *Liczba stron: *114 *Wydawnictwo:* Noir sur Blanc J...
  • Bardziej Lubię Książki Niż Ludzi
    Zapowiedzi lipiec 2025 - Zastanawiacie się, co będziemy czytać w lipcu? Same fajne rzeczy! Przepraszam za brzydkie pismo W… Artykuł Zapowiedzi lipiec 2025 pochodzi z serwisu Bard...
  • Nebule blog parentingowy
    Książki dla dzieci na wakacje – najciekawsze propozycje dla dzieci 8+ - Wakacje to idealny czas na odpoczynek, przygody i … czytanie! Bez szkolnych obowiązków i codziennego pośpiechu dzieci mogą zanurzyć się w fascynujących h...
  • Na Czytniku
    „Mój Giovanni” James Baldwin – Relacja, która zmienia życie - Nie czytałam opisu. Bardziej przyciągnął mnie sam autor powieści. Bazowałam na pochlebnych opiniach czytelników, którzy pisali, że twórczość James Baldwi...
  • NOWALIJKI
    VALÉRIE PERRIN „COLETTE” - Valérie Perrin nie tylko szturmem wdarła się na szczyty list książkowych bestsellerów, ale – przede wszystkim – znalazła sposób na…
  • Mozaika Literacka
    "BECOMING MILA" - ESTELLE MASKAME | Przeurocza opowieść o emocjach dorastania w cieniu aktorskiej popularności ojca - Przeurocza opowieść o emocjach dorastania w cieniu aktorskiej popularności ojca. Historia otulona promieniami żarliwego słońca, niezwykle przyjemna, rozk...
  • Wielki Buk
    Książki na lato 2025 - Mamy lato! Tradycja więc zobowiązuje. Nowa pora roku to nowa porcja inspiracji do czytania. Przed Wami: książki na lato! „Cały ten błękit” Mélissa da Costa...
  • Bajkonurek
    A ty rób swoje - "Akuszerki" Sabiny Jakubowskiej - Książkę polecił mi kolega, poważny, w średnim wieku, na stanowisku dyrektorskim, słowami „przeczytaj, mnie po stu stronach mózg rozj*ebało”. Przeczytał...
  • smakksiazki.pl
    Najlepsza książka Jo Nesbø, czyli śladami „Samotnego wilka” po Minneapolis - Ależ to była podróż! Najpierw do Frankfurtu, potem do Chicago, aż wreszcie, w towarzystwie Grzegorza Dziedzica, do Minneapolis. Odwiedziliśmy miejsca zwi...
  • Zakątek czytelniczy
    Kultor - Artur Urbanowicz - *Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Czarna Owca* Byliście kiedyś na Suwalszczyźnie? Ja tak, ale dawno temu, jeszcze w podstawówce na koloniach. Niew...
  • Popbookownik
    Sztuka przyjmowania gości: Jak zorganizować niezapomniane spotkanie? - W dobie cyfrowej komunikacji i spotkań online, wspólne celebrowanie chwil w domowym zaciszu nabiera zupełnie nowego, głębszego znaczenia. Przyjmowanie gośc...
  • Recenzje Gaby
    Wilcze ślady - Ludka Skrzydlewska. Romans z wilkołakiem - Jeśli macie dość typowych romansów i szukacie czegoś świeżego, sięgnijcie po połączenie urban fantasy i gorącego romansu. *W tej historii poznajemy cz...
  • Wybredna Maruda
    Czcijmy zamiatających, czyli Błogosławieństwo Niebios – Mo Xiang Tong Xiu - [image: Książka błogosławieństwo niebios opinie] Błogosławieństwo niebios – czyli co się dzieje, gdy książę z obsesją na punkcie zamiatania spotyka demonicz...
  • Wyliczanka.eu
    Czytający, do głosowania! [Wybieramy lektury Sekcji Klasyka na nowy sezon] - Kalkowska, Baldwin, James, Isherwood, Bobkowski, Brandys, Lanckorońska, Lee, Lessing i Janion. Jeśli któreś z tych nazwisk budzi w Tobie, Droga Osoba Czy...
  • Czytelnicze Podwórko
    Survival z Zuzą, czyli przetrwaj w każdych warunkach – recenzja - Mój starszy syn od czterech lat jest częścią skautingowej społeczności. Oprócz niewątpliwie pozytywnego wpływu na rozwój umiejętności społecznych, ciekaw...
  • Niedopisana Recenzja
    Na stronach powieści. „Niech żyje zło” – recenzja książki - *Fantasy, a szczególnie romantasy, to gatunek, który w ostatnich latach przeżywa swego rodzaju renesans. Czytelnicy na nowo zachwycają się magicznymi ...
  • Ronja.pl
    Gry bez prądu dla dwulatka i trzylatka – najciekawsze proste gry planszowe i kooperacyjne (aktualizacja 2025) - Zebrałam w jednym miejscu najciekawsze (i najładniejsze! 🙂 ) gry dla dwulatków i trzylatków. Nieco starsze dzieci też będą nimi zainteresowane. Znajdziesz...
  • Blog pod Małym Aniołem
    Suknia i sztalugi - Piotr Oczko - Dzień dobry! Wydawnictwo Znak wydało w 2024 roku książkę, która została moim najlepszym książkowym przyjacielem. Trudno mi uwierzyć, że w Polsce ktoś zde...
  • Z pierwszej półki
    Mary Beard – Cesarz Rzymu - Kim właściwie był cesarz starożytnego Rzymu? Kim byli ludzie w jego otoczeniu? Jak żył, jak pracował? Czego po nim oczekiwali potężni senatorowie i zwykl...
  • Książką po grzbiecie
    Hello world! - Welcome to WordPress. This is your first post. Edit or delete it, then start writing! The post Hello world! appeared first on My Blog.
  • Czytaj PL
    Akcja Czytaj PL – Jak to się zaczęło? - W tym roku mija już 10 LAT od powstania akcji Czytaj PL! Zanim wystartujemy z dziesiątą edycją, udamy się w krótką podróż w czasie i przypomnimy, co dzia...
  • Kulturalna meduza
    Oblałabym egzamin na licencję na czarowanie [wywiad z Aleksandrą Okońską] - [image: aleksandra okońska wywiad] Jak wyglądała droga od pierwszego pomysłu do wydania *Licencji na czarowanie*? Do której z książkowych bohaterek jest naj...
  • read up!
    Przegląd Kobiecego Kina #21: filmy wojenne - W najnowszym odcinku Przeglądu Kobiecego Kina, czyli cyklu, w którym opowiadam o filmach kręconych przez kobiety, biorę na warsztat temat, który na pierw...
  • Technikolorowy
    Święta z Wytrzeszczem, czyli „Przesilenie zimowe” - 1 stycznia. Nic nie wskazuje na to, że w pierwszy dzień nowego roku obejrzę film, który najprawdopodobniej zdeterminuje tegoroczną topkę. A jednak. Wybra...
  • oczytany facet
    Nowe tendencje w literaturze. Pokolenie Z ma swój głos - Literatura od zawsze odzwierciedlała ducha swojej epoki, a młodzi autorzy, jako część tego procesu, przyczyniają się do ewolucji…
  • Spadło mi z regała
    „Hacjenda” Isabel Cañas - Małżeństwo z rozsądku, niezgoda na niesprawiedliwość, chęć zemsty – nie trzeba cofać się o dwieście lat, żeby usadowić akcję we obecnych czasach. Jeśli do ...
  • maobmaze by Magdalena Zeist
    Młodość | Linn Skaber, Lisa Aisato - Dorośli mówią, że człowiek nie potrzebuje wielu przyjaciół, wystarczy jeden. Czy ktoś ma numer do tego Jednego? [image: Młodość - Linn Skaber] MłodośćAu...
  • Jelenka
    Spowiedź carycy Katarzyny II - Caryca Katarzyna II była jedną z bardziej fascynujących władczyń w historii. Niesamowita charyzma, postępowe podejście i bezkompromisowość to tylko niekt...
  • nieperfekcyjnie.pl
    "Wytrwałość dzikich kwiatów" - Micalea Smeltzer - Ostatnio zaczytuję się w literaturze pięknej poruszającej trudne tematy, którą uwielbiam. Natomiast po ostatnich dość ciężkich tygodniach zapragnęłam zab...
  • NA REGALE
    #255 "Book lovers" by Emily Henry - Powiedzieć, że uwielbiam książki Emily Henry, to jak powiedzieć nic! Autorka serwuje nam kolejną, przecudowną, ciepłą, romantyczną historię o dwojgu l...
  • Ballady bezludne
    Czytelnicze podsumowanie 2022. Najlepsze książki minionego roku - Konkret. Zawsze się rozgaduję w tych podsumowaniach, a przecież rzecz jest prosta. Chciałam w 2022 przeczytać sto książek, nie udało się, ale nie żałuję ...
  • Obibooki Emki
    Edison i Einstein - nowe książki o myszach Torbena Kuhlmanna od wydawnictwa Tekturka (patronat) - I znów, kiedy zaczęłam fotografować książki Torbena Kuhlmanna, miałam problem z podjęciem decyzji, które ilustracje Wam pokazać. Wszystkie są piękne i je...
  • To read or not to read? | Bibliofilem być
    Lipcowe zapowiedzi wydawnicze - Wakacje! Czas, kiedy można wziąć się za nadrabianie tych wszystkich książek, które tak chcieliśmy nadrobić, ale nie było kiedy. Co prawda wydawnictwa wca...
  • KAWA Z LITERAMI
    O Królowej! #matematyka, Dmytro Kuźmenko - Chcesz zachęcić swoje dziecko (w wieku szkolnym) do matematyki? Przełamać jego opór?Albo wręcz przeciwnie – Twoje dziecko jest tak zajarane matmą, że chces...
  • Lustro Rzeczywistości
    Skazani na ból – Agnieszka Lingas-Łoniewska. Wznowienie - *Skazani na ból to jedna z najpiękniejszych opowieści dla młodych ludzi, która po kilku latach od premiery doczekała się zasłużonego wznowienia. To nie...
  • Lost In My Books
    5 POWODÓW, DLACZEGO NIE POWINIENEŚ UZALEŻNIAĆ SIĘ OD KSIĄŻEK - [image: 5 powodów dlaczego nie powinieneś uzależniać się od książek] *Każde uzależnienie ma swoje wady, nawet jeśli jest to dobre uzależnienie. Przedstawia...
  • HERBATKA Z KSIĄŻKĄ
    TWOJA ANATOMIA. KOMPLETNY (I KOMPLETNIE OBRZYDLIWY) PRZEWODNIK PO LUDZKIM CIELE | ADAM KAY - Mam nadzieję, że mamy już wyjaśnioną bardzo ważną kwestię odnośnie mojej osoby - mam totalną i nieuleczalną sklerozę. W 2021 roku przeczytałam książkę A...
  • Agata czyta książki
    Żywioły Podkarpacia #1 – „Rzeka” - Anna Kusiak zadebiutowała w marcu 2021 roku powieścią „Cień Judasza” (w najbliższym czasie z pewnością skuszę się na jej audiobookową wersję), na początk...
  • pierwszyrozdzial.com
    Świąteczne morderstwo – Ada Moncrieff - Mówię Wam jak świetnie się z nią bawiłam! Zaczytywałam się z każdej stronie i z żywym zainteresowaniem śledziłam postępy prywatnego śledztwa w posiadłości ...
  • Zlodziejka Ksiazek
    2021 w książkach | wszystkie książki przeczytane w ubiegłym roku - Obiecałam sobie, że w 2021 roku powrócę do blogowania, ale poniosłam na tym polu sromotną porażkę. Motywowana przez moją najwierniejszą czytelniczkę w os...
  • Booklove
    Książka na Mikołajki - Co polecam w tym roku na Mikołajki. Subiektywnie i krótko. Zbigniew Rokita „Kajś. Opowieść o Górnym Śląsku” (Wydawnictwo Czarne) To jest książka, którą po ...
  • To Read Or Not To Read - recenzje książek
    Książka bez emocji? - "Almond" Sohn Won-Pyung [RECENZJA] - Nigdy nie sądziłam, że spotkam się kiedyś w swoim życiu z książką, która w każdym calu będzie pozbawiona emocji, a jednak jednocześnie wywoła całą lawinę...
  • Filologika – wyprowadzi cię z błędu!
    Similique quis a libero enim quod corporis - Similique quis a libero enim quod corporis saepe quis. Perspiciatis velit quae consectetur consequatur eligendi. Omnis officiis quis culpa possimus exercit...
  • Blog o książkach
    Turbulencja – Dariusz Kulik - Jeśli zastanawiasz się, czy sięgnięcie po tę książkę rozwieje wszystkie Twoje obawy związane z lataniem samolotem to odpowiedź jest prosta: otóż…nie. Już...
  • 1905
    Czego nauczył mnie pierwszy rok pracy jako front-end developer - Ten wpis miał powstać ponad półtora roku temu, czyli dokładnie wtedy, kiedy rzeczywiście stuknął mi pierwszy rok pracy na stanowisku programistycznym. Sp...
  • Co Za Badziewny Czytacz
    Badziewne recenzje #168 Zabójcza przyjaźń - "Zabójcza przyjaźń" Alice Feeney, Wydawnictwo W.A.BJakiś czas temu czytałam książkę tej samej autorki pod tytułem „Czasami kłamię” i pamiętam, że zrobiła ...
  • Caroline Livre
    „Flying High” Bianca Iosivoni - Seria Bianki Iosivoni „Falling Fast” oraz „Flying high” w pewien sposób reprezentuje książki, których zwykle nie czytam. Tak już jakoś mam, że rzadko sięga...
  • Biblioteczka Suomi - blog kulturalny
    Cienie Nowego Orleanu - Maciej Lewandowski - Odkąd tylko pamiętam zawsze miałam słabość do mrocznych i dusznych opowieści, które podczas czytania wręcz metaforycznie oblepiają cię swoim brudem. Stan...
  • Welcome to room 6277 and please try to enjoy your stay...
    Uwolniona - Tara Westover - Tytuł: Uwolniona Autorka: Tara Westover Wydawnictwo, rok wydania: Czarna Owca, 2019 Liczba stron: 448 Cena: 44,90 zł *~~***~~* Oficjalna recenzja dla po...
  • Do utraty tchu. Uważniej
    "Wyścig po Złotego Żołędzia" | Katy Hudson - [image: Zdjęcie jest ilustracją do treści.] Kupiliśmy memo. Z Psim Patrolem. Już się cieszyłam na popołudnie przy wspólnym stole. Zepchnęłam w ciemny zak...
  • niekulturalnie.pl
    "Milion małych kawałków" - James Frey | Tak wstrząsająca, jak mówią? - Wstrząsająca, kontrowersyjna, zapierająca dech w piersi - tak czytelnicy określają książkę Jamesa Freya. Postanowiłam przekonać się, czy to prawda i czy r...
  • Miasto Książek
    „Kobieta ze szkła” Caroline Lea - Bywa, że do książki przyciąga coś irracjonalnie kuszącego. Dla mnie takim magnesem bywa daleka Północ, surowy krajobraz, zimne wyspy…
  • Gulinka patrzy
    Kristin Hannah – „Zimowy ogród” - Mam wrażenie, że Kristin Hannah dopiero przy okazji „Słowika” stała się popularna w Polsce. Sama byłam przekonana, że to jej pierwsza książka wydana u nas...
  • Maw reads
    E-BOOK: Nie odpisuj - Marcel Moss - O hejcie w Internecie mówi się coraz więcej. To dobrze, warto o nim mówić i z nim walczyć. Jak tylko w zapowiedziach pojawiła się książka Nie odpisuj, kie...
  • Oddychajaca ksiazkami
    #2 Ostatnio obejrzane - dlaczego warto zaczął "Przyjaciół"? - Myślę, że dla większości moich czytelników tego serialu nie trzeba przedstawiać. Uwielbiany na całym świecie pomimo upływu lat, śmieszy i doprowadza do ...
  • DZIEWCZYNA Z BIBLIOTEKI | Blog o literaturze
    Złota trzynastka 2019 roku - Do napisania o najlepszych książkach przeczytanych w 2019 roku zabieram się od początku grudnia. Było to zadanie szalenie trudne - w minionym roku trafił...
  • god save the book
    Filigranowy tekst na rocznicę mamucią [10 lat!] - Moja pamięć utkana jest z lektur. Mam taki osobniczy defekt, że niewiele pamiętam szczegółów ze swojego życia i życia najbliższych. Najważniejsze wydarzeni...
  • Kochajmy książki!
    Przeprowadziłam się! Nowy, stary blog - Blogger uwierał mnie od dawna, ale przeprowadzki nie planowałam. Jeśli tu czasem wpadacie, to wiecie, jak ja bloguję. Okazyjnie, z rzadka, zrywami. Przez t...
  • Sweeciak.pl
    Marzenia są po to aby je spełniać - Pamiętam czasy aparatów analogowych. Człowiek kupował kliszę, pstrykał zdjęcia a potem szedł do punktu fotograficznego i z niecierpliwością oczekiwał na ...
Pokaż 5 Pokaż wszystko

Razem kulturalnie

Copyright © Panna Zabookowana. Designed by OddThemes