Życzenia wielkanocne i matrasowy konkurs

Od kiedy tylko sięgam pamięcią nie rozumiałam szumu, który wiąże się ze świętami Wielkanocnymi. Mimo niezaprzeczalnych zalet owego okresu, pozostawałam "wierna Bożemu Narodzeniu". Jako totalne beztalencie plastyczne nigdy nie potrafiłam pokolorować pisanek w sposób, który by mnie usatysfakcjonował; nie potrafię znaleźć swojego miejsca w kuchni a gdyby tego było mało - żywię niechęć do tradycyjnej potrawy wielkanocnej jaką bez wątpienia jest żurek. Z każdym kolejnym rokiem powoli, powolutku przekonuję się jednak do owego święta. Bo czy może byc coś piękniejszego od święcenia koszyczka, krzątaniny przy niedzielnym, wielkanocnym śniadaniu czy skrupulatnym unikaniu wodnych bomb w trakcie dyngusa?

Odbiegając jednak od moich awersji;

Życzę Wam wszystkim tego co najlepsze. Dużo zdrówka. Mnóstwa wolnego czasu na dobrą lekturę. Spełnienia marzeń i realizacji planów nie tylko na gruncie zawodowym i blogowym, ale również prywatnym Samych słonecznych dni i nielicznych trosk, które uczynią Was silniejszymi. Przede wszystkim jednak życzę Wam aby w Waszym życiu pojawiali się sami wartościowi ludzie, którzy sprawią, że każdy dzień będziecie witac z uśmiechem na ustach.

*

http://swiatdziecinstwa.matras.pl/

7 comments

  1. Wszystkiego dobrego na Święta; niech będzie rodzinnie i smacznie.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję i również życzę wspaniałych świąt ;) I jakiejś ciekawej lektury, która wypełniłaby wolny czas ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wesołych świąt, wielu ciekawych lektur i mimo, że będziesz uciekała przed bombami z wodą to mokrego dyngusa, obyś przekonała się do żurku, który potrafi być fantastyczny i powodzenia i na blogu i w życiu!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja także nigdy nie zauważałam żadnego szumu wokół Wielkanocy, ale święta to święta, więc dziękuję za życzenia i wzajemnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. wesołych i pogodnych świat :)

    OdpowiedzUsuń
  6. To i ja składam Ci najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Zmartwychwstania Pańskiego! :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy Wasz komentarz witam z uśmiechem na ustach. Wszystkie niezmiennie stanowią dla mnie zresztą niewyczerpane źródło motywacji. Będę więc wdzięczna za każdy, nawet najmniejszy pozostawiony przez Was ślad i, w miarę możliwości, postaram się na niego odpowiedzieć.
Kala