Zapowiedzi lipcowe


Wiem, że lipiec trwa już prawie tydzień, ale osobiście zaczęłam go tak naprawdę odczuwać dopiero dziś - w chwili, w której, jak co miesiąc, zasiadłam do tego by przygotować dla Was zestawienie zapowiedzi. Przygotujcie się teraz na chwilę ględzenia, która tolerowana jest chyba tylko w przypadku osób naprawdę wiekowych, ale od pewnego czasu - mniej więcej po mojej osiemnastce - dni naprawdę zaczęły uciekać mi między palcami. Trochę przeraża mnie perspektywa tego, że za rok, o tej samej porze - o ile oczywiście wszystko pójdzie zgodnie z planem - zakończę kolejny etap edukacji czyli studia licencjackie i trzeba będzie podjąć kilka ważnych decyzji. A przeraża mnie to jeszcze bardziej po wydarzeniach, które rozegrały się w tym tygodniu i zwątpieniu czy naprawdę nadaję się do tego co planowałam już od długiego czasu. 

Wśród lipcowych zapowiedzi skupiłam się na tytułach, które przynajmniej zapowiadają się obiecująco, ale w rzeczywistości szybsze bicie mojego serducha wywołuje dosłownie kilka z nich. Widać gdy człowiek popada w melancholijny nastrój, trochę trudniej go zadowolić. Nie przedłużając, zapraszam Was do przeglądnięcia najciekawszych premier lipca.


Chyba właśnie wkraczam w wiek, gdy z sentymentem spogląda się na historię kojarzone z dzieciństwem. Pajęczyna Charlotty  intryguje mnie także za sprawą wydawnictwa.  Literackie wie w jaki sposób wydać powieść i jestem ciekawa co zaprezentują przy literaturze dziecięcej. // Na to konkretne wydanie  Harry'ego Pottera czekałam już naprawdę długo i nie wyobrażam sobie by nie trafiło na moje półki. Zwłaszcza że nie posiadam swoich egzemplarzy. //  Mroczniejszy odcień magii  znajduje się na pewno w topce najbardziej wyczekiwanych przeze mnie premier. Mam tylko nadzieję że się nie zawiodę.  //  Przed lekturą pierwszego tomu nie spodziewałam się, że będę tak czekać na   Ukrytą Łowczynię. Ale po recenzji "Porwanej pieśniarki" wiecie jak bardzo zachwyciłam się tą historią. // Myślałam że jestem za stara na historię takie jak Chłopak na zastępstwo, ale czytam właśnie coś w podobnym klimacie i bawię się naprawdę fantastycznie. // Niewiele wiem o Twoim śladem słyszałam natomiast sporo pochlebnych słów na temat innej pozycji autorki. // Jak oddech  pierwotnie przyciągnęło mnie okładką, ale teraz jestem zainteresowana tym co znajduje się wewnątrz. Chociaż nada nie zgadzam się z hasłem reklamowym. Czy Agnieszka Lingas Łoniewska nie wydała ostatnio jakiejś powieści New Adult? //  Wiecie, że uwielbiam New Adult, a już zwłaszcza pozycje wydane przez Filie. Poza tym, Powietrze, którym oddycha to najnowsza powieść Brittainy C. Cherry, a po fantastycznym "Kochając pana Danielsa" obdarzyłam ją kredytem zaufania. // Cały czas przymierzam się natomiast do twórczości Alice Clayton, ale coś mi nie idzie. Moze z Nie dzwoń do mnie pójdzie lepiej. // Chyba spodziewaliście się tutaj nowej pozycji Elle Kennedy. Lubię styl jej pisania i humor i liczę na to, że Błąd  powtórzy sukces "Układu".  


Jeśli jesteście ze mną aż tak długo być może kojarzycie, że inna pozycja Pauli McLain bardzo przypadła mi do gustu. Tematyka Okrążyć słońce aż tak do mnie nie przemawia, ale jestem ciekawa co jeszcze autorka chowa w zanadrzu. // Swego czasu zaczytywałam się w prozie Emily Giffin. Miałam nawet kilka faworytów wsród jej twórczości.  Pierwsza przychodzi miłość nie wywołuje szybszego bicia mojego serducha, ale i tak jestem zaintrygowana.  // Tym razem chodzi tylko o oprawę. Nocna tęcza  wygląda tak obiecująco, że po prostu nie potrafiłam odwrocić od niej wzroku. //  Bardzo dawno nie czytałam romansu historycznego, ale nadal pamiętam, że Lisa Kleypas sprawdzała się w tym gatunku doskonale. No i mój mamutek na pewno chętnie przygarnąłby Jesienne zauroczenie // Z tego co wiem Noc z czwartku na niedzielę jest wznowieniem, ale i tak jestem zaintrygowana. Słyszałam sporo dobrego o twórczości o Gaji Grzegorzewskiej, a i sama autorka wywarła na mnie dobre wrażenie w trakcie wystąpienia na panelu na Targach Książki. // Zaczynamy festiwal przedstawienia tytułów, o których niewiele wiem, ale zaintrygował mnie sam opis. Mój największy błądStalker   czy  Siostry  raczej nie są moimi czytelniczymi priorytetami, ale mam w stosunku do nich dobre przeczucia.

A Wy? Na jakie premiery czekacie najbardziej?

0 comments

Każdy Wasz komentarz witam z uśmiechem na ustach. Wszystkie niezmiennie stanowią dla mnie zresztą niewyczerpane źródło motywacji. Będę więc wdzięczna za każdy, nawet najmniejszy pozostawiony przez Was ślad i, w miarę możliwości, postaram się na niego odpowiedzieć.
Kala