Na pewno zauważyliście, że w ostatnich dniach byłam nieobecna zarówno na blogu jak i Instagramie. Chociaż sesję egzaminacyjną zakończyłam już pod koniec maja, 27 czerwca odbywała się moja obrona i sporo czasu poświęciłam na powtarzanie najważniejszych zagadnień i wypełnianiu pewnych formalności. Kiedy z kolei szczęśliwi się już obroniłam (i to na 5!), wyjechałam na krótki wypad do Pragi i nie miałam wówczas czasu ani głowy do pisania. Mam tylko nadzieję, że powrót na dawne tory nie zajmie mi dużo czasu i szybko uda mi się nadgonić wszelkie zaległości.
Pomimo stresu i pewnych zawirowań w studenckim życiu, udało mi się przeczytać aż 11 powieści (z czego większość w pierwszej połowie miesiąca). O tej, która zrobiła na mnie największe wrażenie, czyli Matkach, już Wam opowiadałam, ale sporo tekstów dopiero przed nami. Kilka tytułów w tym miesiącu mnie jednak rozczarowało m. in. 450 stron, ale największym okazała się dla mnie lektura Charliego. Po tylu pozytywnych opiniach spodziewałam się czegoś niesamowitego, a tymczasem sama zmuszałam się do tego by nie porzucić lektury.
- Człowiek nietoperz, Jo Nesbo ★★★☆☆
- Matki, Brit Bennett ★★★★★
- Tysiąc odłamków Ciebie, Claudia Gray ★★★☆☆
- Wszystko, co w Tobie kocham, Samantha Young ★★★★☆
- 450 stron, Patrycja Gryciuk ★★☆☆☆
- Idealny stan, Brandon Sanderson ★★★★☆
- Koma, Katarzyna Zyskowska-Ignaciak i Wojciech Chmielarz ★★★★☆
- Kolej podziemna. Czarna krew Ameryki, Colson Whitehead ★★★☆☆
- Ania z Zielonego Wzgórza, Lucy Maud Montgomery ★★★★★
- Charlie, Stephen Chbosky ★★☆☆☆
- Rebeka, Daphne du Maurier ★★★★☆
Lipiec to dla mnie jedna wielka niewiadoma. Póki co zamierzam w pełni wykorzystywać czas na kulturalne przyjemności, ale równocześnie będę poszukiwać jakiegoś wakacyjnego zajęcia - co z tego wyjdzie, zobaczymy. Muszę nadrobić na blogu trochę zaległości - popisać opinie o przeczytanych książkach i przeczytać zaległe egzemplarze recenzenckie (chociaż i tak, nie jest ich bardzo dużo). Czeka mnie też stres w związku z rekrutacją na studia magisterskie, ale jestem pełna optymizmu w tym temacie.
Jeżeli chodzi o czerwiec na blogu - pierwsza połowa była jak zwykle intensywna stąd pomimo przerwy pojawiło się 8 tekstów. Tradycyjnie opublikowałam zestawienie najciekawszych premier i stos książek. Ponad to pojawił się letni TBR, dwa posty z cyklu filmowego zakątka (7 i 8), no i trzy opinie - o Zapisane w wodzie, Siostrze i Matkach.
Koniecznie zerknijcie na Instagrama! Na moim profilu @kala_reads odbywa się aktualnie rozdanie z książką Siostra burzy oraz bransoletką marki SOTHO!
A jak minął Wasz czerwiec?
0 comments
Każdy Wasz komentarz witam z uśmiechem na ustach. Wszystkie niezmiennie stanowią dla mnie zresztą niewyczerpane źródło motywacji. Będę więc wdzięczna za każdy, nawet najmniejszy pozostawiony przez Was ślad i, w miarę możliwości, postaram się na niego odpowiedzieć.
Kala